Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KIB
|

Budowa Nord Stream 2. Jasna deklaracja USA. "To zły projekt"

6
Podziel się:

Stany Zjednoczone będą monitorować aktywność, która miałaby na celu dokończenie budowy gazociągu Nord Stream 2 i jeśli będzie miała miejsce, to podejmą decyzję w sprawie sankcji - oświadczył w środę rzecznik Departamentu Stanu USA Ned Price.

Budowa Nord Stream 2. Jasna deklaracja USA. "To zły projekt"
rzecznik Departamentu Stanu USA Ned Price (NICHOLAS KAMM, AFP, East News, NICHOLAS KAMM)

- Będziemy ściśle współpracować z naszymi sojusznikami i partnerami w celu wzmocnienia europejskiego bezpieczeństwa energetycznego i ochrony przed agresywnymi zachowaniami, w tym ze strony Rosji, jak jest w tym przypadku - powiedział Ned Price, który nazwał też Nord Stream 2 złym projektem.

Niemiecki dziennik "Handelsblatt" informował wcześniej, że USA są gotowe rozmawiać o zniesieniu sankcji wobec prawie ukończonego rurociągu bałtyckiego między Rosją a Niemcami. Według gazety w zamian Amerykanie oczekują jednak od strony niemieckiej propozycji uwzględniającej ich obawy.

Stany Zjednoczone walczą z Nord Stream 2 za pomocą sankcji, ponieważ uważają, że Europa jest zbyt zależna od rosyjskich dostaw nośników energii. Również członkowie UE - zwłaszcza kraje bałtyckie i Polska - otwarcie odrzucają Nord Stream 2.

Zobacz także: Nord Stream 2. Są zapowiedzi nowych sankcji. "Projekt będzie musiał się zmienić"

Ale gazociąg ma przeciwników również w Niemczech. Projekt nie podoba się na przykład Zielonym, którzy mają wielkie szanse wejść jesienią do niemieckiego rządu. Coraz ostrzej Nord Stream 2 krytykują też media. "Gazociąg jest dla Niemiec szkodliwy politycznie i antyeuropejski, a kanclerz Merkel winna wycofać dla niego poparcie" - to cytat z renomowanego tygodnika "Der Spiegel".

21 stycznia Parlament Europejski przyjął rezolucję wzywającą UE do "natychmiastowego wstrzymania" budowy Nord Stream 2 i nałożenia nowych sankcji na Rosję. Rezolucja jest niewiążąca.

Tymczasem po wielu problemach, pod koniec stycznia prace na Bałtyku zostały wznowione. Gazociąg jest według Gazpromu już "ukończony w 94 procentach".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(6)
WYRÓŻNIONE
Polak
4 lata temu
Dobry dla Niemiec i Rosji A to ich biznes nie USA czy Polski.
zibi
4 lata temu
Propaganda medialna
ktr
4 lata temu
Wczorajsza próba manipulacji faktami jednak niemieckim mediom trochę nie udało. Reakcja pojawiła się o poranku w USA.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (6)
j23
4 lata temu
zbyt duzo rosjan wypowiada sie na temat , niech zajma sie nawalnym i putinem
dziadek
4 lata temu
Przecież nie chodzi tu o żadne bezpieczeństwo Europy. Amerykanom chodzi tylko o rynku zbytu na swój gaz z którym nie wiedzą co zrobić. Na dokładkę jakim prawem amerykanie chcą wprowadzać jakieś sankcje na niezależne kraje, które leżą na innym kontynencie? Rozumiem jeśli sankcje nakłada ONZ lub jakaś inna organizacja międzynarodowa.
Emeryt
4 lata temu
A co Stany mogą zrobić.? Niemiecka technologia jest najwyżej ceniona w USA. A bez niej no cud. Niemcy chętnie ułożą się z Chinami i USA z drugiej potęgi spadnie na 3 pozycje.
Polak
4 lata temu
Dobry dla Niemiec i Rosji A to ich biznes nie USA czy Polski.
ktr
4 lata temu
Wczorajsza próba manipulacji faktami jednak niemieckim mediom trochę nie udało. Reakcja pojawiła się o poranku w USA.