Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
PGO
|

Co dalej z "500 plus"? Kolejny taki głos z rządu

32
Podziel się:

Nie planujemy żadnych zmian w programie "500 plus". Nie ma też planu wycofania się z budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego - zapewnił wiceminister finansów Artur Soboń w wywiadzie w rozmowie z dziennikiem "Rzeczpospolita".

Co dalej z "500 plus"? Kolejny taki głos z rządu
Artur Soboń (East News, Andrzej Iwanczuk/REPORTER)

Soboń został zapytany przez "Rz", czy jeżeli KPO zostanie odblokowany, to cięcia, o których mówi rząd, będą odwołane. - Nie. Ostrożna polityka fiskalna jest dzisiaj koniecznością i czymś, co pozwala nam na stabilne planowanie kosztów związanych z obsługą zadłużenia. Pozwala nam także na inne wydatki, które są znakiem rozpoznawczym naszej polityki, np. te przeznaczane na rodzinę - powiedział wiceminister finansów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: PiS ma bardzo poważny problem. "Rząd doszedł do ściany"

Artur Soboń o "500 plus" i CPK: nie planujemy zmian

Soboń poinformował też, że nie ma planu wycofania się z budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. - CPK to projekt cywilizacyjny, który podniesie poziom konkurencyjności Polski w Europie. Projekt jest konieczny, ponieważ nasze obecne lotnisko - Okęcie - znajduje się w mieście i nie ma szansy na dalszy rozwój - powiedział.

Podkreślił również, że nie ma planów zmian w programie "500 plus". - To jest program, na który każdego roku wydajemy około 40 mld zł. Świadczenie przyniosło swoje efekty w zakresie likwidacji ubóstwa dzięki potężnemu transferowi pieniężnemu - powiedział. W podobnym tonie wypowiadał się m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński czy minister resortu rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.

Plan na walkę z inflacją

Wiceminister został też zapytany, jaki jest plan na zwalczanie inflacji.

Cały czas taki sam, czyli restrykcyjna polityka banku centralnego i RPP, która oznacza podwyższenie kosztu pieniądza i wyższe stopy procentowe. A z drugiej strony ostrożna polityka fiskalna i oglądanie złotówki z każdej strony - odpowiedział Soboń.

Dodał, że będzie także udzielane wsparcie osobom, które potrzebują pomocy, np. posiadaczom kredytów hipotecznych i osobom kupującym węgiel na zimę. - Jednocześnie będziemy obserwować sytuację zewnętrzną i wyciągać z niej wnioski. Jeśli nic nadzwyczajnego nie stanie się w następnych miesiącach, to można założyć, że inflacja w następnym roku będzie wyraźnie niższa - dodał.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(32)
Dudek
2 lata temu
No nie zrezygnujecie z budowy bo trza kase podzielić
Karolina
2 lata temu
To chore, żeby zamożni ludzie też dostawali 500+. Przecież to program pomocy społecznej. Kolejny absurd, to patole, którzy tylko robią dzieci. Powinna być granica dochodowa i przynajmniej jeden z rodziców powinien pracować.
0pp
2 lata temu
Ostatnio robiłem zakupy. Mleko jajka itp. Zero dań na obiad i brak chemii rachunek na 300 zł. Dziękuję dobranoc. PiS wypad.
Jan
2 lata temu
Emeryt dostaje waloryzację wg wysokości emerytury a milioner dostaje po 500 zł na wychowanie każdego dziecka jak to wyglada?
No nie
2 lata temu
Ten gościu ma u mnie minus 10 zaufania za sama twarz. Coś jak Janusz Kowalski
...
Następna strona