Unia Europejska do 23 czerwca prowadzić sprawdzać będzie skuteczność dotychczasowej polityki promocyjnej Unii Europejskiej. Bruksela zamierza zweryfikować, jaki wkład w promowanie bardziej zrównoważonej produkcji i konsumpcji oraz bardziej zbilansowanej diety ma polityka promocyjna.
To jednak wzbudziło pytania o dalsze wsparcie dla produkcji czerwonego mięsa. Stefan Krajewski, poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego, zwrócił się w tej sprawie do resortu rolnictwa z interpelacją.
"Z informacji, które dotarły do Polski, wynika jednak, że na poważnie jest brana pod uwagę możliwość wyłączenia z dalszej promocji mięsa czerwonego oraz jego przetworów" - zwrócił się do ministra rolnictwa i rozwoju wsi Grzegorza Pudy poseł Krajewski.
"Pragnę Panu przypomnieć, że Polska znajduje się obecnie na czwartym miejscu w Europie, jeśli chodzi o produkcję wieprzowiny, oraz jest szóstym producentem wołowiny. Nie dziwi więc fakt, że federacje i związki zrzeszające producentów zareagowały dużym niepokojem na tego rodzaju pomysł" - stwierdził dalej.
Odpowiedź przyszła od Ryszarda Bartosika, sekretarza stanu w MRiRW, który w imieniu resortu zapewnił, że rząd będzie bronił polskie mięso i cały sektor produkcji i przetwórstwa.
"W opinii Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi zasadnym jest kontynuowanie unijnej polityki promocyjnej w oparciu o obecne przepisy oraz przy założeniu dostosowywania priorytetów operacyjnych rocznego programu prac do celów wynikających z innych polityk UE" - czytamy w odpowiedzi wiceministra.
"MRiRW nie popiera opcji, która zakłada przegląd warunkowości/kwalifikowalności, która może skutkować całkowitym wykluczeniem ze wsparcia niektórych sektorów, np. mięsa czerwonego - podkreślił Bartosik.