Maszyny a ludzie w zarządzaniu portfelem inwestycyjnym
Otóż mianem portfela inwestycyjnego określa się na ogół pewien zbiór finansowy, w skład którego wchodzą aktywa, jak akcje, obligacje, ale i nieruchomości należące do inwestora. Wszystkie są pewną formą lokowania posiadanego majątku. Kluczem do sukcesu jest taka budowa tego portfela i następnie zarządzanie nim, by zyski rosły, a ewentualne straty były przez nie szybko rekompensowane.
Zarządzanie portfelem inwestycyjnym polega przede wszystkim na doborze do niego takich aktywów, by zredukować ponoszone ryzyko. Czy lepiej pod tym względem doradzi doświadczony doradca lub makler, czy może jednak maszyna wyposażona w sztuczną inteligencję? Inwestowanie przestało być domeną wyłącznie ludzi.
Wielu uważa, że sztuczna inteligencja może tak samo skutecznie doradzać w wyborze walorów inwestycyjnych jak człowiek, a niektórzy idą o krok dalej i twierdzą, że sztuczna inteligencja jest w tym nawet lepsza.
Robodoradztwo, czyli maszynowe zarządzanie inwestycjami, już istnieje jako usługa finansowa. Decyzje, w co i w jaki sposób zainwestować, podejmuje zautomatyzowany system, który tworzony jest przez podmiot zarządzający aktywami. To zbiór zaprogramowanych algorytmów, który staje się robotem zarządzającym inwestycjami. Zwykle jednak nie bazuje jeszcze na uczeniu maszynowym i sztucznej inteligencji. To kolejny etap rozwoju maszynowego zarządzania portfelem inwestycyjnym.
Zalety i wady maszynowego zarządzania portfelem inwestycyjnym
Czy budowa portfela inwestycyjnego z użyciem maszyn ze sztuczną inteligencją to dobra decyzja? Ma to z pewnością wiele zalet, do których można zaliczyć:
- możliwość przeanalizowania większej ilości danych, pozwalająca na podjęcie trafnych decyzji;
- mniejsze koszty związane z zarządzaniem portfelem inwestycyjnym za pośrednictwem sztucznej inteligencji;
- brak przerw w funkcjonowaniu doradcy maszynowego, ponieważ nie bierze urlopu i nie choruje.
Pomimo całego zaawansowania działania maszyn wyposażonych w sztuczną inteligencję w kontekście budowania i zarządzania portfelem, również i one mają wady. Przede wszystkim wymagają operatora, który będzie nimi sterował, uruchamiał je, a także programował. AI potrzebuje instrukcji do wykonania danego zadania, a przy tym nie rozumie kontekstu, co powoduje, że nie zawsze będzie w stanie prawidłowo doradzać klientowi w podejmowaniu inwestycji. Muszą być ku temu spełnione odpowiednie przesłanki. Wadą działania maszyn AI do zarządzania decyzjami jest też to, że dysponują jednym algorytmem lub modelem uczenia maszynowego, który nie będzie dostosowany do każdego człowieka z osobna.
Zalety i wady ludzkiego zarządzania portfelem inwestycyjnym
Czy człowiek nadal może skutecznie konkurować o swoje miejsce na rynku finansowym ze sztuczną inteligencją, która jest w stanie naraz przetwarzać w krótkim czasie ogromne ilości danych i wyciągać z nich wnioski? Okazuje się, że jak na razie tak. AI nie jest w stanie zastąpić ludzkiego zarządzania portfelem inwestycyjnym z uwagi na atuty, jakie ma człowiek. Jest nim m.in. to, że makler czy doradca jest w stanie na podstawie własnego doświadczenia i zgromadzonej wiedzy oraz intuicji indywidualnie podejść do każdego klienta i doradzić mu, w co zainwestować. Pamiętajmy, że każdy inwestor ma inne przekonania i wartości, które mają wpływ na jego działania i decyzje.
Z kolei wadami zarządzania portfelem inwestycyjnym z wykorzystaniem wiedzy i doświadczenia brokera czy doradcy są:
- wyższe koszty ponoszone przy wynajmowaniu brokera w porównaniu z korzystaniem z maszynowego zarządzania portfelem inwestycyjnym, w związku z koniecznością uiszczenia opłat prowizyjnych i innych;
- czynnik ludzki – błędy się zdarzają i niestety odpowiedzialnością za nie może być obarczony jedynie człowiek;
- dłuższy wymagany czas na analizę danych wpływających na decyzje inwestycyjne.
Hybrydowe podejście: maszyny i ludzie w zarządzaniu portfelem inwestycyjnym
Czy trzeba wybierać pomiędzy maszynowym a ludzkim zarządzaniem portfelem? Eksperci rynku finansowego znajdują rozwiązanie pośrednie, które polega na hybrydowym podejściu. Stanowi ono połączenie zarządzania inwestycjami z wykorzystaniem wiedzy i doświadczenia doradców z zaletami, jakie ma sztuczna inteligencja.
Nie ma już żadnych wątpliwości co do tego, że AI przewyższa człowieka przy przetwarzaniu danych. Te z kolei w inwestowaniu, np. w akcje spółek giełdowych, są bezcenną wskazówką przy podejmowaniu decyzji, które walory kupić, a które będzie lepiej sprzedać. AI może podejmować trafniejsze decyzje niż człowiek z uwagi na dostęp do większej ilości danych, możliwości ich błyskawicznego analizowania oraz korzystania z szybkich algorytmów.
Specjaliści finansowi powinni być otwarci na to, by korzystać z AI przy podejmowaniu decyzji w imieniu inwestorów i doradzaniu im. Kluczem do sukcesu jest wykorzystywanie zalet sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego przy konstruowaniu i dywersyfikacji portfela, a nie skupianie się na tym, by obronić się przed przejęciem przez AI świata usług finansowych.
Jak wybrać najlepsze rozwiązanie dla swojego portfela inwestycyjnego?
Rynki finansowe podlegają dynamicznym zmianom, dlatego wybór najlepszych rozwiązań dla swojego portfela w danym czasie będzie dużym wyzwaniem dla każdego. Inwestorzy z pewnością chcieliby wiedzieć, co stanie się w przyszłości, i przewidywać, jakie kroki mogą przynieść największe zyski. Natomiast można to robić z użyciem maszyn i sztucznej inteligencji, które zyskują dostęp do wielu różnych danych na temat bieżących trendów czy przeszłych zdarzeń. AI pomaga opracowywać algorytmy i modele, które pozwalają dowiedzieć się, jak dane trendy zwykle były rozgrywane w czasie.
Istnieje bardzo dużo narzędzi opierających się na technologii AI, które mogą dać odpowiedź na wiele pytań dotyczących zarządzania inwestycjami jako takimi. Jak stworzyć portfel inwestycyjny? Co ma wchodzić w jego skład czy też jak powinna być przeprowadzona udana dywersyfikacja tego portfela? Do tego celu człowiek może posłużyć się narzędziami AI, takimi jak:
- Aplikacja Quant trading – umożliwia opracowanie własnej strategii handlu zróżnicowanymi aktywami, z wykorzystaniem narzędzi analitycznych wysokiej częstotliwości, a następnie realizowanie ich w czasie rzeczywistym za pośrednictwem różnych platform finansowych.
- Robo advisor – to w pełni zautomatyzowana usługa inwestycyjna, używająca algorytmów do zarządzania portfelem, korzystając przy tym z danych z przeszłości i z aktualnych trendów rynkowych.
- Boty z AI – programy komputerowe potrafią już naśladować zachowanie człowieka i mogą dokonywać transakcji zgodnie z odgórnie ustalonymi zasadami. Można je wykorzystać jako arbitrów rozstrzygających pomiędzy dwoma stronami.
Przyszłość zarządzania portfelem inwestycyjnym: w kierunku coraz większej roli maszynowego zarządzania?
Choć sztuczna inteligencja w ostatnich latach staje się coraz bardziej popularna, nadal trudno ją uznać za rozwiązanie idealne. Pomimo możliwości uczenia maszynowego człowiek ma nadal wyższość nad robotami. Uczymy się na błędach i wciąż dążymy do doskonałości. Potrafimy odczytywać emocje, mamy intuicję, która pomaga w podejmowaniu decyzji.
Z drugiej strony powinniśmy korzystać z dobrodziejstw, jakich dostarcza nam sztuczna inteligencja. Powinna ona być zawsze wykorzystywana w służbie człowieka. AI nie jest jeszcze na takim poziomie rozwoju, by zastąpić pracę maklerów i doradców. Minie jeszcze wiele lat, zanim będzie można uznać ją za niezawodny i mający zawsze rację zamiennik ludzkiego doradcy.
Być może w pewnym momencie sztuczna inteligencja stanie się lepsza od człowieka, także w kwestii zarządzania portfelem, ale nie stanie się to najprawdopodobniej w najbliższym czasie.