Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MAG
|
aktualizacja

"Decyzja sądu była błędna". Sprawa zamku w Stobnicy odłożona

271
Podziel się:

Nie odbędzie się zaplanowane na wtorek w Sądzie Okręgowym w Poznaniu posiedzenie ws. zażalenia prokuratury na umorzenie postępowania karnego przeciwko trzem oskarżonym w związku z budową tzw. zamku w Stobnicy. Powodem jest przebywanie sędzi na zwolnieniu.

"Decyzja sądu była błędna". Sprawa zamku w Stobnicy odłożona
Posiedzenie ws. zażalenia na decyzję o umorzeniu postępowania ws. zamku w Stobnicy odwołane (East News, Tomasz Jastrzebowski/REPORTER)

Posiedzenie miało się odbyć we wtorek w Sądzie Okręgowym w Poznaniu. Biuro prasowe sądu poinformowało jednak we wtorek rano, że posiedzenie nie odbędzie się z powodu przebywania sędzi na zwolnieniu. Nowego terminu posiedzenia jeszcze nie wyznaczono.

Budowa tzw. zamku w Stobnicy to inwestycja poznańskiej spółki D.J.T., która jest prowadzona na obszarze Natura 2000. Powstający na skraju Puszczy Noteckiej obiekt wielorodzinny ma liczyć 14 nadziemnych kondygnacji i mieć kilkudziesięciometrową wieżę. W sierpniu 2018 r. minister środowiska polecił Generalnemu Dyrektorowi Ochrony Środowiska wszczęcie kontroli procesu wydania decyzji dotyczących budowy. W tej sprawie zawiadomiono również prokuraturę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Co dziś się wydarzy w Wielkiej Brytanii? Długa lista spotkań Karola III

Zamek w Stobnicy

Pod koniec 2020 roku prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko osobom, "których działania mają związek z realizacją nielegalnej inwestycji". Aktem oskarżenia objęto sześć osób. Wobec siódmej, z uwagi na jej śmierć, prokurator umorzył postępowanie w zakresie stawianych jej zarzutów.

Wśród oskarżonych byli reprezentujący spółkę prowadzącą inwestycję Paweł N. i Dymitr N. Paweł N. został oskarżony o użycie poświadczającego nieprawdę dokumentu, złożenie fałszywego oświadczenia o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością oraz o prowadzenie działalności zagrażającej środowisku. Dymitra N. oskarżono o realizowanie wbrew zakazowi inwestycji budowlanej na Obszarze Specjalnej Ochrony Ptaków w ramach sieci Natura 2000.

Według prokuratury Waldemar S. jako architekt i główny projektant, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, poświadczył nieprawdę w dokumencie poprzez podanie nierzetelnych danych dotyczących wielkości powierzchni planowanej do przekształcenia i udzielił w ten sposób pomocy Pawłowi N. do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa.

Zamek w Stobnicy. Decyzja sądu

Na początku czerwca Sąd Rejonowy w Obornikach zdecydował o umorzeniu postępowania karnego wobec Pawła N., Dymitra N. oraz Waldemara S.

Zażalenie na to postanowienie sądu złożył Prokurator Okręgowy w Poznaniu. Jak tłumaczył PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prok. Łukasz Wawrzyniak, w ocenie prokuratora postanowienie to było pozbawione podstaw.

Decyzja sądu jest błędna, ponieważ inwestycja budowy olbrzymiego obiektu mieszkalnego i gospodarczego na terenie Obszaru Specjalnej Ochrony Ptaków w ramach sieci Natura 2000 w oczywisty sposób podpada pod literę art. 188 kk. (prowadzenie działalności zagrażającej środowisku – przyp. red.). Przepis ten umożliwia ukaranie karą do dwóch lat pozbawienia wolności osoby, które prowadzą działalność zagrażającą przyrodzie na terenach chronionych – podał prok. Wawrzyniak.

W zażaleniu podkreślono, że oskarżeni byli w pełni świadomi, że prowadzą inwestycję wymagającą uzyskania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, niezgodnie z prawdą zaniżyli do 1,7 ha powierzchnię inwestycji w złożonej do urzędów dokumentacji. Ponadto prokurator okręgowy uznał za niedopuszczalne oparcie się przez obornicki sąd na zaskarżonym do NSA skargą kasacyjną wyroku z 12 stycznia 2022 r. Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

W trakcie czerwcowego posiedzenia w Sądzie Rejonowym w Obornikach wnioski o umorzenie postępowania złożyli także pozostali oskarżeni w tej sprawie: Iwona P. – która pełniła funkcję inspektora nadzoru budowlanego w Obornikach, a także Marek J. i Bernadeta G. – pracownicy Wydziału Architektury i Budownictwa w Starostwie Powiatowym w Obornikach. Z uwagi jednak na to, że te wnioski zostały przez nich złożone dopiero w trakcie posiedzenia – sąd wyłączył ich sprawę; wnioski te mają być rozpatrywane w trakcie odrębnego posiedzenia.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(271)
dana
10 miesięcy temu
człowiek buduje się pozwolenia o każdy metr , protokoły dot przyłącza, kary za nie podłączenie-kanalizy itp a tu samowola budowlana i wszystko może
You
10 miesięcy temu
A gdzie zieloni i obrońcy przyrody? Nie widać żeby przywiązywali się łańcuchami. Widać kasa się zgodziła
Maszt
10 miesięcy temu
Ile wziął sędzia? Warto było?
Aliksa
10 miesięcy temu
Ale lasy na potęgę wycinać można i żadna Natura 2000 nie stanowi przeszkody.
Jacek
10 miesięcy temu
Tylko podziwiam że tym ludziom się chce to tylko przyklasnąć.
...
Następna strona