Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Robert Kędzierski
Robert Kędzierski
|

Dni do kluczowej decyzji RPP. Ponura prognoza dla kredytobiorców

44
Podziel się:

Rada Polityki Pieniężnej podczas wrześniowego posiedzenia najprawdopodobniej utrzyma stopy procentowe na poziomie 5,75 proc. Według analityka Bartosza Sawickiego z Cinkciarz.pl, obniżki stóp procentowych nie nastąpią wcześniej niż w pierwszej połowie 2025 roku.

Dni do kluczowej decyzji RPP. Ponura prognoza dla kredytobiorców
RPP podejmie decyzję w sprawie stóp procentowych (Licencjodawca, NBP, Rawpixel)

Rada Polityki Pieniężnej w środę zdecyduje, czy zmieni stopy procentowe. Bartosz Sawicki, ekspert Cinkciarz.pl, w swojej analizie podkreśla, że rok temu RPP rozpoczęła obniżki stóp procentowych, dokonując niespodziewanego cięcia o 75 punktów bazowych. Jednak od października ubiegłego roku, gdy łączna skala obniżek osiągnęła 100 punktów bazowych, polska polityka monetarna pozostaje niezmieniona. W tym samym czasie inne banki centralne w regionie i na świecie kontynuowały łagodzenie polityki pieniężnej.

Sawicki podkreśla, że "mimo to RPP niezmiennie opiera się globalnej fali luzowania polityki pieniężnej". Analityk zauważa, że choć w sierpniu prezes NBP Adam Glapiński nieco złagodził swoje stanowisko, to "cięcie wcześniej niż za trzy kwartały wciąż jest jednak bardzo mało realną perspektywą". Według eksperta, komunikacja władz monetarnych została dostosowana do przeważających oczekiwań rynkowych, które przewidują wznowienie obniżek około połowy przyszłego roku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nawet 50 proc. marży brutto na sprzedaży farb - Piotr Mikrut, prezes Grupy Śnieżka w Biznes Klasie

Inflacja i silna gospodarka argumentami za utrzymaniem stóp

Bartosz Sawicki w swojej analizie zwraca uwagę na prognozy inflacyjne. Jak pisze, "inflacja w Polsce osiągnęła dołek na poziomie 2,0 proc. r/r proc. w marcu i od tego czasu nieprzerwanie rośnie". Analityk przewiduje, że na początku przyszłego roku tempo wzrostu cen może przekroczyć 6 proc. r/r ze względu na ostateczny demontaż tarcz antyinflacyjnych. Dodatkowo, jak zauważa ekspert, "cały czas uporczywa pozostawać będzie inflacja bazowa".

Sawicki podkreśla również siłę polskiej gospodarki jako argument za utrzymaniem restrykcyjnej polityki monetarnej. Analityk stwierdza, że "dynamika PKB w drugim kwartale wyniosła 3,2 proc. r/r, co było czwartym z najlepszych wyników w Unii Europejskiej". Ekspert zwraca uwagę na rolę konsumpcji w tym wzroście, wspomaganej przez wysoką dynamikę wynagrodzeń. Według analityka, "nowym argumentem przeciwko szybkiemu otwieraniu dyskusji o obniżkach może być także polityka fiskalna rządu", wskazując na planowany rekordowy deficyt budżetowy w 2025 roku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(44)
he he
6 min. temu
POdróż za jeden uśmiech ahahahah
yntelygencja ...
6 godz. temu
golenia tubylców ciąg dalszy Ja wam od 20 lat popisu nie wybieram
myślący
16 godz. temu
Glapi boi się Tusia i wszystko jasne. I tak sobie myślę, że może i dobrze, że Gali jest z pisu, bo jakby był z kauło to by już dawno były ze dwie podwyżki, no... przecież w rządowej skarbonce nie ma kasy na nic, łunia każe spowiadać się z długu (!), nie ma że boli, a tak, w skarbcu, brak totalny, zero, nic, nie ma...Dlatego trzeba łoić i golić baranów - tak to Wy, kredytobiorcy PLN. Brawo Wy.
Jaro
18 godz. temu
Podwyższyć stopy , chcę mieć 8% na lokacie , jak niedawno.
6hvd
19 godz. temu
A te sztabki złota to są kupione z wydojonych kredytobiorców na odsetkach 100% więcej i z WIBORU.
...
Następna strona