Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. MAB
|
aktualizacja

Amerykanie wpłacają olbrzymie sumy. Kamala Harris zostawiła Donalda Trumpa w tyle

111
Podziel się:

Wychodzą na jaw kwoty, jakie kampanie wyborcze Donalda Trumpa i Kamali Harris zebrały w miesiącu, w którym Joe Biden podjął decyzję o rezygnacji z wyścigu i wyraził poparcie dla Harris. Demokraci mogą świętować. Ich kandydatka zebrała rekordową sumę w zaledwie tydzień. Trumpa pozostawiła w tyle.

Amerykanie wpłacają olbrzymie sumy. Kamala Harris zostawiła Donalda Trumpa w tyle
Kamala Harris zebrała w lipcu więcej pieniędzy na kampanię niż Donald Trump (GETTY, Kyle Mazza, Anadolu, Spencer Platt)

Do dnia wyborów w Stanach Zjednoczonych pozostało niecałe 100 dni. Kampania wyborcza trwa w najlepsze. A jest historyczna.

Już dzień po rezygnacji Joe Bidena z rywalizacji o Biały Dom było jasne, że Kamala Harris idzie na rekord, jeśli chodzi o fundusze zebrane na prowadzenie kampanii. 22 lipca media odnotowały, że darowizny dla Harris przekroczyły 50 mln dol. Chwilę później ujawniono, że w zaledwie 24 godziny udało się jej zebrać 81 mln dol. A licznik nadal bił.

W poniedziałek 29 lipca podano, że w siedem dni Demokraci na kampanię zgromadzili 200 mln dol. Podkreślano przy tym, że to olbrzymia, rekordowa zbiórka i historyczny wyczyn - wciąż nieoficjalnej, ale pewnej - kandydatki na prezydenta z Partii Demokratycznej.

Sztab Harris informował, że większość kwot - bo aż 66 proc. - została wpłacona przez osoby, które po raz pierwszy w tym cyklu wyborczym zdecydowały się wesprzeć kandydata na prezydenta. I zrobiły to po tym, jak Joe Biden oświadczył, że rezygnuje, oddając pałeczkę Kamali Harris.

Amerykańskie media odnotowały też, że do kampanii Partii Demokratycznej przyłączyło się ponad 170 tys. wolontariuszy, którzy różnymi metodami - telefonicznie, osobiście itp. -  będą zachęcać amerykańskich obywateli do oddania głos na obecną wiceprezydent.

W czerwcu, kiedy o reelekcję walczył jeszcze Joe Biden, na jego kampanię Amerykanie wpłacili 127 mln dol. W tamtym miesiącu na koncie Demokratów było łącznie 240 mln dol.

Donald Trump też ma powody do zadowolenia. Jak podał "The New York Times", w lipcu kandydat Republikanów zebrał aż 139 mln dol.

To ogromna suma, ale znacznie mniejsza niż 200 mln dol., które kampania wiceprezydent Harris zgromadziła po tym, jak wyborcy z olbrzymim entuzjazmem przyjęli jej kandydaturę - podkreśla amerykański dziennik.

Jak dodaje, łącznie na kampanijnym koncie Republikanów jest aż 327 mln dol.

"Lipiec jest jednym z najlepszych jak dotąd miesięcy pod względem zebranych funduszy przez sztab Trumpa. Na drugim miejscu jest maj, kiedy to jego zwolennicy - zmotywowani wyrokiem skazującym - wpłacili na kampanię Trumpa łącznie 141 mln dol." - przypomina "The New York Times".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(111)
Nik
2 tyg. temu
To ta kasa co administracja wyprała zagranicą?
Ussx
2 tyg. temu
USA największa demokracja a o wyborze prezydenta decydują najbogatsi wpłacając gigantyczne pieniądze na kandydatów. Reszta to już czysty marketing
Kama
3 tyg. temu
Kasa leci, ale kto wygra o tym zadecydują Amerykanie. Dla nas lepszy byłby Tramp, to facet "z jajami", odważny, konkretny, rzeczowy, mający własne zdanie, patryjota. Już pokazał jak się rządzi i sprawdził się.
Gość
3 tyg. temu
No oczywiście,że wpłacają ,ale nie ma nic za darmo.Trzeba się będzie odwdzięczyć.Może mała wojenka tu lub tam ,żeby ktoś mògł zbijać fortune.I tak miliony tworzą miliardy.
Pawel
3 tyg. temu
Amerykanie nic nie wpłacają, wpłacają korporacje blackrock itp.
...
Następna strona