Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRWL
|
aktualizacja
Materiał powstał przy współpracy z Instytutem Studiów Wschodnich

Dwa lata, które wiele zmieniły. "Nowa rzeczywistość nowej epoki"

Podziel się:

To były naprawdę dwa trudne lata. Kiedy już Zachód poradził sobie z pandemią, pojawiło się gigantyczne zagrożenie na wschodzie Europy. Rosjanie zaatakowali Ukrainę, a to rozpoczęło kolejny kryzys uchodźcy, który rozlał się na polskie samorządy. Jak ostatnie dwa lata zmieniły relacja rządu z samorządem?

Dwa lata, które wiele zmieniły. "Nowa rzeczywistość nowej epoki"
Sesja plenarna Europejskiego Kongresu Samorządów w Mikołajkach (materiały partnera, Filip Radwanski)

Głównym punktem pierwszego dnia Europejskiego Kongresu Samorządów była sesja plenarna "Nowa rzeczywistość nowej epoki". Moderatorem rozmowy był redaktor naczelny dziennika "Rzeczpospolita", a panelistami marszałek województwa warmińsko-mazurskiego Gustaw Marek Brzezin, sekretarz stanu w MSWiA Paweł Szefernaker, członek zarządu PLAY Michał Ziółkowski oraz przedstawiciele krajów skandynawskich – Bert Haggblom, przewodniczący Parlamentu Wysp Alandzkich oraz Kari Anne Bøkestad Andreassen, burmistrz Regionu Nordland w Norwegii.

 Dwa lata ciągłych kryzysów

Panel rozpoczęło pytanie, jak wyglądają doświadczenia ostatnich miesięcy i jak wydarzenia ostatnich dwóch lat wpłynęły na kontakty pomiędzy rządem centralnym a samorządami? Gustaw Marek Brzezin zaważył, że ostatnie dwa lata wyraźnie pokazały, że najważniejsza w zwalczaniu kryzysów jest współpraca.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Social Commerce coraz popularniejszy. Działają tak już duże firmy

Dodał, że system trzeba ulepszać, poprzez rozbudowę społeczeństwa obywatelskiego. To się sprawdza. Sama pandemia była, oczywiście, zaskoczeniem, jednostki samorządu oczekiwały zdecydowanych działań rządowych.

Jak zauważył, nie wszystkie decyzje były przemyślane, a do tego niektóre podejmowano pochopnie, jednak współpraca na linii rząd-samorząd miała miejsce. W takich sytuacjach potrzeba natychmiastowej reakcji, a do pierwszego spotkania marszałków z premierem doszło dopiero po jakimś czasie.

Jeśli chodzi o kryzys uchodźczy, to działaniom władzy centralnej Brzezin wystawił ocenę dostateczną.

Powiedział, że zabrakło rozwiązań systemowych, delegacji środków. Tu lepiej niż władza spisało się społeczeństwo. Dodał, że samorządy przechodzą przemianę, wymuszoną pandemią. Ostatnie dwa lata obrady i spotkania odbywały się głównie on-line, nadal toczą się w formule hybrydowej. Samorządy przystosowały się do pracy zdalnej, choć oczywiście nie wszystko da się załatwić w tej formie.

Jednak papier przejdzie niebawem do historii – zauważył Brzezin.

Minister Paweł Szefernaker widzi sprawę  nieco odmiennie. W kwestii wsparcia dla uchodźców rząd współpracował z samorządami od samego początku kryzysu. Wspomniał o punktach recepcyjnych, które powstały na granicy już rankiem pierwszego dnia wojny rosyjsko-ukraińskiej. Podkreślił, że w Polsce jako w pierwszym kraju w Europie uchwalono ustawy pomocowe, tworząc prawną podstawę pomocy uchodźcom. I nie byłoby to możliwe, gdyby nie spotkania w formule on-line.

"Spór jest istotą demokracji"

Pomoc to nie jest rola, tylko i wyłącznie państwa i żadna administracja nie poradziłaby sobie z nią sama. Jednak dodał, że: "spór jest istota demokracji i nie powinniśmy się wstydzić tego, że mamy różne zdania". Jednak finalnym efektem ostatnich kryzysów było to, że pokazaliśmy, że możemy – ponad politycznymi podziałami – współpracować ze sobą. Czemu z pewnością pomoże możliwość spotkań w formule hybrydowej.

Na pytanie o nastroje społeczne w Finlandii Bert Haggblom przypomniał, że Finowie byli w sytuacji uchodźców podczas ostatniej wojny z ZSRR. I doskonale rozumieją Ukraińców. Wpływ wojny i pandemii na społeczeństwo był zauważalny. Wzrosło bezrobocie, spadł przychód, ogólnoświatowa sytuacja odbiła się na lokalnej ekonomii. Wiele małych firm padło ofiarą pandemii. Istnieje duża obawa eskalacji wojny, dlatego Finlandia chce wstąpić do NATO. Trzeba być przygotowanym na każdą sytuację. O podobnych problemach wspomniała Burmistrz norweskiego Regionu Nordland Kari Anne Bøkestad Andreassen. Norweżka powiedziała, że nikt na zachodzie nie traktował poważnie zagrożenia ze strony Rosji, a pełnoskalowa wojna nie była brana pod uwagę. Teraz zmartwieniem jest długa, trudna do upilnowania linia brzegowa.

Michał Ziółkowski podzielił się spostrzeżeniami swojej branży, dotyczącymi ostatnich kryzysów. Z dnia na dzień ruch w sieci wzrósł o około 60 proc., a żadna sieć nie jest przygotowana na taki gwałtowny  wzrost obciążeń. Zrozumiano, że należy wprowadzać i przyśpieszać inwestycje. Dlatego jego firma rocznie otwiera 1000 stacji bazowych, a także zdecydowała się na budowę sieci światłowodów. Ten ostatni plan wyraźnie przyspieszył w związku z ostatnimi wydarzeniami.

Przy inwestycjach w światłowody korzysta się z gruntów należących do lokalnych samorządów. Stąd chęć PLAY do współpracy z samorządami – środki z dzierżawy nieruchomości trafiają bezpośrednio do budżetów samorządu, w rezultacie polepszając jakość życia miejscowej społeczności. Rozwój społeczności poprzez jej edukację oraz poprawa  bezpieczeństwa (choćby przez szybszy kontakt on-line z lekarzem) to dla samorządów jeden z plusów współpracy. Poprzez rozwój technologii i infrastruktury należy walczyć z wykluczeniem cyfrowym. Tu pomoże tylko rozwój edukacji, wsparcie lokalnej społeczności i budowa infrastruktury. To opłaca się wszystkim – dodał. 

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Materiał powstał przy współpracy z Instytutem Studiów Wschodnich

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl