Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
KRJ
|

Firmy pożyczkowe z większym nadzorem. "Musi być ktoś, kto patrzy im na ręce"

11
Podziel się:

Wiceminister sprawiedliwości i pełnomocnik rządu ds. praw człowieka Marcin Warchoł chce, by nadzór KNF dotyczył też firm pożyczkowych. Co jeszcze może zmienić na tym rynku nowelizacja tzw. ustawy antylichwiarskiej?

Firmy pożyczkowe z większym nadzorem. "Musi być ktoś, kto patrzy im na ręce"
W 2021 r. udzielono tzw. chwilówek na kwotę wyższą od ubiegłorocznej o 119,9 proc. A tych pożyczek było o 88,6 proc. więcej (East News, Piotr Kamionka, REPORTER)

- Wysyłam do konsultacji projekt zmian w ustawie regulującej funkcjonowanie firm pożyczkowych. Zamierzamy wprowadzić nad nimi nadzór KNF, tak samo jak nad bankami. Musi być ktoś, kto patrzy im na ręce – powiedział wiceminister sprawiedliwości i pełnomocnik rządu ds. praw człowieka Marcin Warchoł.

Minister nie zgadza się z opinią, że firmy pożyczkowe są obecnie zbyt mocno ograniczane w swojej działalności. W jego ocenie to sama branża rysuje taki obraz. Tymczasem 30 czerwca wygasły przepisy covidowe, które wprowadziły niższe limity odsetek i kosztów pozaodsetkowych – wynosiły one 6 i 15 proc.

Zobacz także: "Mgła covidowa" powodem niespłacenia pożyczki. Co jeszcze wymyślają dłużnicy?

Te 15 proc. to limit pozaodsetkowych kosztów niezależnych od czasu trwania pożyczki, a 6 proc. zależy od czasu jej trwania.

Wartość pożyczek w górę

- Kiedy je wprowadzaliśmy, firmy pożyczkowe były bardzo niezadowolone, pojawiały się głosy, że wiele z nich zbankrutuje, zniknie z rynku, niezamożni Polacy, bez zdolności kredytowej, kiedy zabraknie im kilkuset złotych do pierwszego, będą potrzebowali wykupić receptę czy kupić buty dziecku, nie będą mieć dostęp do szybkich pieniędzy - czyli chwilówek. Okazało się to nieprawdą - argumentuje Warchoł.

Wiceminister powołuje się tu na statystyki. Porównując czerwiec 2021 z czerwcem sprzed roku, widać wyraźnie, że akcja pożyczkowa takich firm przebiega dość sprawnie.

W 2021 r. udzielono tzw. chwilówek na kwotę wyższą od ubiegłorocznej o 119,9 proc. A tych pożyczek było o 88,6 proc. więcej. Łączna sprzedaż firm pożyczkowych wyniosła 661 mln zł. Średnia wartość nowo udzielonej pożyczki wyniosła 2,2 tys. zł i była wyższa od tych udzielanych w czerwcu 2020 r. o 11,5 proc.

W ocenie wiceministra nie świadczy to o tym, że Polacy zbiednieli.

- Te statystyki dowodzą, że zachłanność firm pożyczkowych powinna zostać ograniczona - one wciąż mają wzrosty. Z tego wniosek, że nadal jest pole, aby jeszcze bardziej ulżyć konsumentom. I takie rozwiązania chcemy zaproponować - przekonuje.

Nadzór KNF

Dlatego MZ chce w polskim prawie zapisać nad firmami pożyczkowymi nadzór KNF, tak samo jak nad bankami. Jak przekonuje Warchoł, "musi być ktoś, kto patrzy im na ręce". W nowelizacji ma być też wprowadzona definicja kosztów pozaodsetkowych udzielenia świadczenia pieniężnego.

Ma ona obejmować: marże, prowizje lub opłaty związane z przygotowaniem umowy, z której wynika udzielenie świadczenia lub umowy związanej z udzieleniem świadczenia lub obsługą tych umów albo inne tego rodzaju koszty. Ponadto wszelkie opłaty i kary umowne związane z odroczeniem terminu zwrotu udzielonego świadczenia lub jego nieterminowego zwrotu, albo inne tego rodzaju koszty.

Definicja kosztów pozaodsetkowych ma również dotyczyć kosztów usług dodatkowych, w szczególności ubezpieczeń, koszty związane z ustanowieniem zabezpieczenia zwrotu świadczenia, koszty pozyskiwania informacji związanych z udzielaniem świadczenia, w przypadku gdy ich poniesienie jest niezbędne do zawarcia umów.

Sztywne progi

Firmy pożyczkowe mają też zaliczać do niej wynagrodzenie osoby, która reprezentowała osobę udzielającą świadczenia przy zawarciu umów lub za pośrednictwem której udzielający świadczenia zawarł te umowy lub udzielił świadczenia.

Wszystko po to, by klient nie był zaskakiwany i miał świadomość całkowitych kosztów udzielonego mu świadczenia.

- Oczywiście będzie sztywny próg tych kosztów. W Tarczy, jak wspomniałem, było 15 i 6 procent, teraz zaproponujemy rozwiązanie 10 i 10, tak jak to było w naszym pierwotnym projekcie przyjętym przez Radę Ministrów. Wracamy do tego rozwiązania - mówi Warchoł.

W noweli ma być też wprowadzona ochrona osoby pożyczającej od drugiej osoby fizycznej. Dziś uregulowana jest tylko relacja osoba fizyczna-firma.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(11)
WYRÓŻNIONE
Roziu
3 lata temu
Cos jest nie tak. Ustawa antylichwiarska od poczatku miala obejmowac wszystkie firmy. Pozyczka nie mogla przekroczyc 20% wszystkich kosztow. Co? Jednak nie pykło to w ustawie? Po drugie - w covidzie koszta byly ustalone na 6 i 15%? Zarty. Jakis tam Bocian cały czas mial 120% rrso.
Jarex
3 lata temu
Kiedy firmy pozyczkowe beda w koncu odpowiadac za udzielone pozyczki osobom podszywajacym sie za inne osoby
Zocha
3 lata temu
Już dawno powinni tą złodziejską bandę pogonić.Mam nadzieję że tym razem dadzą radę.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (11)
Roziu
3 lata temu
Tysiące komentarzy, ale jeśli chodzi o lichwę, to jest zaledwie kilkanaście. Czy temat szybko się zakończył?
dscx
3 lata temu
Gdy nie mamy pieniędzy na coś, tzn. że nas nie stać. Problemem nie jest pożyczka, firma pozyczkowa, lichwiarze czy windykatorzy i komornicy, tylko brak dochodów pożyczkobiorcy i nadmierne wydatki. Nie rozwiąże tego problemu kolejny dług. To także oznacza, że nie umieliśmy oszczędzać. Więc jak po wzięciu kredytu będzie? Nagle nauczymy się oszczędzać? Branie kredytów przez ludzi ze złymi nawykami prowadzi ich potem do problemów. Przeczytajcie sobie ksiazke pt. Emerytura nie jest Ci potzerbna . Jest o zarządzaniu pieniędzmi, Żeby ludzie nauczyli się zarządzać ograniczonymi zasobami (pieniędzmi), skutecznego oszczędzania i inwestowania, by zbudować majątek a nawet finansową wolność.
Marks...
3 lata temu
Po co to głupie rozumowanie, porównujące frankowicza ze złotówkowiczem wciska się opinii społecznej ? A no po to by przeciwstawiać sobie określone grupy społeczne... To czysta socjotechnika w której uczestniczą media zaprzyjaznione z banksterami...Taniego lotu argumentacja ma tłumaczyć, chęć nieuczciwego wzbogacenie się banków, kosztem Polaków !!! Spekulacyjne kredyty uderzyły w całe społeczeństwo... Frankowicze zamiast transferować pieniądze w obieg gospodarczy i społeczny, oddają wysoką, nieuczciwą lichwę banksterom !!! Te umowy kredytowe to celowe działanie spekulacyjnych banków...PROSTE LICZENIE KAPITAŁ PO 10 LATACH SPŁATY, JEST NA POZIOMIE WYJŚCIOWYM... wcisneli ci np. 100000,00 CHF i po 10 latach SPŁACANIA masz dalej 100000,00CHF DŁUGU !!! To się nazywa bezprawie a unieważnienie takich umów winno być z urzędu !!! Banki powinny ponieść odpowiedzialność karną a nie opowiadać dyrdymały o wynagrodzeniu za tzw. kapitał...!!! Przestępca chce wynagrodzenia !!! Co im do tego, czy obywatel, Polak się wzbogaciła, a ten co się powiesił !!! bo banksterzy zastawili sidła !!!!! Rządy i parlament polski to zgnilizna, nie potrafią dbać o swoich obywateli ! Dajcie spokój sadom w orzekaniu !!!
Psychiatra
3 lata temu
Psychiatra wie, że wszyscy to symulanci!
Roziu
3 lata temu
Cos jest nie tak. Ustawa antylichwiarska od poczatku miala obejmowac wszystkie firmy. Pozyczka nie mogla przekroczyc 20% wszystkich kosztow. Co? Jednak nie pykło to w ustawie? Po drugie - w covidzie koszta byly ustalone na 6 i 15%? Zarty. Jakis tam Bocian cały czas mial 120% rrso.