Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
aktualizacja

GUS podał dane. Stopa bezrobocia w marcu wyniosła 5,4 proc.

79
Podziel się:

Stopa bezrobocia w marcu wyniosła 5,4 proc. - podał GUS. Ekonomiści szacowali, że wyniesie 5,6 proc. Bezrobocie w marcu nie wzrosło, jednak dane mogą nie pokrywać się z rzeczywistą sytuacją na rynku pracy.

Bezrobocie w marcu nie wzrosło.
Bezrobocie w marcu nie wzrosło. (Wikimedia Commons)

Stopa bezrobocia nie tylko nie wzrosła, ale minimalnie obniżyła się w porównaniu z końcem lutego (kiedy wyniosła 5,5 proc.) i była niższa od notowanej przed rokiem. Jednak, jak podaje GUS, znacznie spadła liczba ofert zatrudnienia zgłoszonych do urzędów pracy. Zadeklarowano też więcej zwolnień grupowych niż miesiąc wcześniej.

W marcu przybyło 98,6 tys. nowych zarejestrowanych bezrobotnych, jednak wyrejestrowano 109,0 tys. osób. Oznacza to, że na koniec marca w rejestrach było ponad 10 tys. mniej bezrobotnych niż miesiąc wcześniej. Całkowita liczba zarejestrowanych osób bez pracy wynosiła na koniec marca 909,4 tys.

Stopa bezrobocia obliczana jest jako udział zarejestrowanych bezrobotnych wśród całej ludności aktywnej zawodowo. Z uwagi na uwzględnienie jedynie osób zarejestrowanych wskaźnik nie jest w pełni miarodajny. Być może osoby, które straciły pracę w drugiej połowie marca, czyli po wybuchy epidemii, nie zdążyły zarejestrować się w urzędzie przed końcem miesiąca. Więcej o sytuacji na rynku pracy powiedzą zatem dane w kolejnych miesiącach.

Zobacz także: Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem

Do urzędów pracy w marcu zgłoszono 77,6 tys. ofert zatrudnienia, czyli o 31 proc. mniej niż przed miesiącem i o 40 proc. mniej niż przed rokiem. Zmniejszyła się liczba ofert zarówno z sektora publicznego jak i prywatnego.

W marca zadeklarowano więcej zwolnień grupowych niż przed miesiącem oraz przed rokiem. 184 zakłady zadeklarowały zwolnienie 18,7 tys. pracowników, w tym 1,4 tys. osób z sektora publicznego. Na koniec lutego było to 116 zakładów i 15,2 tys. pracowników, a rok wcześniej - 112 zakładów i 13,5 tys.

W czwartek, jeszcze przed publikacją danych przez GUS, minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg poinformowała, że bezrobocie w marcu nie wzrosło, natomiast od początku kwietnia liczba bezrobotnych zwiększyła się już o 30 tys. osób netto.

- Bezrobocie w marcu nie wzrosło. Rynek nie zaobserwował wzrostów i dlatego też, kiedy chcielibyśmy porównać marzec roku 2020 do marca 2019 - nie jest to informacja, która coś nowego wniesie w przestrzeni publicznej. Obserwujemy każdego dnia meldunek o bezrobociu. Na dzień dzisiejszy, jeżeli byśmy spojrzeli na przyrost bezrobocia netto [...] to mamy przyrost o ok. 30 tysięcy w miesiącu kwietniu - powiedziała Maląg w wywiadzie dla radiowej Jedynki.

W tym tygodniu GUS podał dane o przeciętnym zatrudnieniu, które w marcu spadło o 0,05 proc. w porównaniu z lutym. W przeliczeniu na etaty oznacza to, że pracę straciło w marcu ponad 34 tys. osób. Dane dotyczą firm zatrudniających więcej niż 9 pracowników. Takiego spadku nie było od lat.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(79)
Polska bez ba...
4 lata temu
jakie zaskoczenie gdy część banderowskich potomków ludobójców Polaków wyjechała z Polski to zwolnili miejsca pracy dla rodowitych Polaków i tyle w temacie wy polskojęzyczni niemieccy znawcy tematu
Donald
4 lata temu
kurde a za moich czasów było 14 %
co robi
4 lata temu
zwolniony pracownik? Idzie chorować na pół roku.Porównajcie grudzień 2019 do grudnia 2020.Poczekamy te 7 miesięcy i dopiero wtedy wyjdzie czarno na białym o ile wzrosło bezrobocie.
ja
4 lata temu
zatrudnisz nieroba albo kręta i złodzieja na stałe i potem masz problem z jego zwolnieniem. Umowy śmieciowe sa po to żeby sprawdzić uczciwość, kompetencje i chęci do pracy pracownika. Nie wszyscy nadają się do pracy lub prowadzenia własnej firmy. Mają oczekiwania, a brakuje im przede wszystkim chęci do pracy, a poza tym umiejętności, za które ktoś chciałby dużo płacić. Ludzie nie uczą się. Trzeba też rozumieć, że nauka nie kończy się na szkole. Słyszeliście o ksią.ż ce pt. Co robic, by zawsze mieć pracę i więcej zarabiac.? Kilka drobnych zmian może zrobić wielką różnicę. Będzie i praca i kasa.
aaa
4 lata temu
Za to w Kwietniu będzie 20 %
...
Następna strona