Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. MWL
|

"Innej drogi nie ma". Ekonomiści mówią, jak zatrzymać inflację w Polsce

99
Podziel się:

Konieczna jest podwyżka stóp procentowych, wykluczone nowe kosztowne programy społeczne; ekonomiści radzą, jak zatrzymać galopujący wzrost cen - pisze dziennik "Rzeczpospolita".

"Innej drogi nie ma". Ekonomiści mówią, jak zatrzymać inflację w Polsce
Ekonomiści wskazują m.in. na konieczność dalszego podnoszenia stóp procentowych. (Adobe Stock, Yingyaipumi)

"Rz" ocenia, że "inflacja w Polsce wymknęła się spod kontroli, jest już najwyższa od 20 lat i niełatwo będzie ją opanować". Zdaniem autora artykułu "działania banku centralnego są spóźnione". Jak czytamy w dzienniku, "Rz" zapytała ekonomistów, "co należałoby zrobić, by zatrzymać wzrost cen".

Skoro źródłem inflacji są m.in. ekspansywne polityki rządu i banku centralnego, to naturalnie w obu tych politykach powinno dojść do korekty

– stwierdził Paweł Wojciechowski, główny ekonomista Pracodawców RP, cytowany przez "Rz".

Zobacz także: To nie koniec wzrostu inflacji? Jarosław Gowin bije na alarm

Inflacja w Polsce. Będą kolejne podwyżki stóp procentowych?

W artykule czytamy, że "po stronie polityki monetarnej eksperci zgodnie więc rekomendują dalsze podwyżki stóp procentowych". "Ostatnio wzrosły one z 0,1 proc. do 1,25 proc., jednak to wciąż za mało" - przypomniano.

Jakub Sawulski, główny ekonomista Polskiego Instytutu Ekonomicznego powiedział w rozmowie z "Rz", że "by przydusić inflację, kluczowa jest m.in. stopniowa podwyżka stóp do poziomu co najmniej 2 proc. i jasna komunikacja banku centralnego co do ścieżki podwyżek".

Ceną za to będzie delikatne osłabienie wzrostu gospodarczego w krótkim okresie, ale innej drogi nie ma

– dodaje Rafał Benecki, główny ekonomista ING Banku Śląskiego.

"Rz" podała, że "zdaniem części ekonomistów rząd powinien się pogodzić z Brukselą w kwestii praworządności, tak by udało się uruchomić unijny Fundusz Odbudowy".

Przypływ do Polski już teraz ok. 5 mld euro oraz perspektywa dopływu dalszych ok. 50 mld euro umocnią złotego, co zmniejszy szybko inflację zarówno producencką, jak i konsumencką, a przynajmniej zmniejszy ryzyko jej wzrostu

– powiedział Stanisław Gomułka, główny ekonomista BCC.

Ceny rosną. Ekonomiści o sposobach na zatrzymanie inflacji

W artykule oceniono, że "rząd powinien też dołożyć wszelkich starań, by nie dolewać już oliwy do inflacyjnego ognia". "Nie powinien wprowadzać żadnych nowych transferów dla ludności czy obniżek podatków podnoszących dochody, bo to potęguje popyt konsumpcyjny" - napisano.

"Ale kłóci się to z Polskim Ładem, który z jednej strony ma zwiększyć dochody netto osób gorzej uposażonych, a z drugiej zwiększyć obciążenie firm, co będzie kolejnym impulsem inflacyjnym" – ostrzega Sławomir Dudek, główny ekonomista Fundacji FOR. "Dlatego najlepszym rozwiązaniem byłaby rezygnacja z Polskiego Ładu, a przynajmniej odłożenie go na dłuższy czas" – radzi.

Jak czytamy w gazecie, "ekonomiści podkreślają, że rząd powinien jednocześnie przygotować tarcze osłonowe dla osób, których najmocniej dotyka drożyzna".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(99)
WYRÓŻNIONE
Ewa
3 lata temu
Wzrost gospodarczy oparty de facto na konsumpcji a nie inwestycjach to droga donikąd…
staehou
3 lata temu
Dopusciliscie do wladzy ludzi chorych umyslowo, fanatykow, ekonomicznych idiotow... teraz zaplacicie cene.
pam
3 lata temu
Dopiero zaczynamy naszą drogę do powszechnej biedy. Kto tego nie widzi, ten jest głupi.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (99)
Razdwatrzy
3 lata temu
Mam taki pomysł ...Spakować cholotę PiSu do samolotu na Smoleńsk i zasadzić dużo większą brzozę .....skończą się podziały, inflację i łamanie konstytucji a kraj wróci do normalności.Kropka
ludukochany
3 lata temu
Chytrość polskich pseudo biznesmenów nie zna granic. Paliwo zdrożało 20% załóżmy, udział paliwa w kosztach firmy 20%, czyli wzrost kosztów działalności mamy o 4% a gość podnosi ceny swoich towarów o 30 lub nawet 60 %. Zwykła chytrość Polaczków. Nie obarczanie winą za to rządu. Dlaczego olej kujawski zdrożał o 30% skoro ceny paliwa wzrosły po zbiorach i przetworzeniu? Spekulacje, wykorzystują okazję na większy zarobek. A jak cena paliwa spadnie to ceny towarów już nie. To Polaczków specjalność.
Ujjjk
3 lata temu
Rozdawnictwo panstwa, niskie oprocentowanie lokat przez lata ( ludzie podjeli pieniadze i zaczeli kupowac) nalozyly sie na wzrost cen energii i forsowna polityke klimatyczna, u nas objawiajaca sie obledna wymiana tzw kopciuchow i przechodzenie na zrodla zewnetrzne.
healer
3 lata temu
Inflacja w Niemczech w październiku 4,5%, też tendencja rosnąca. Niby mniej niż u nas ale wychodzili z niższej bazy (np. 2019 - 1,4% a u nas 2,3%). Dla nich to taki sam szok jak u nas bo sa przyzwyczajeni do wskaźników 0,5-1,5 podczas gdy u nas bywało i 3 i 4 i 5%. Więc zalecałbym nieco powściągliwości w zrzucaniu wzsystkiego na pIS...
pzdr
3 lata temu
można zacząć od wymiany pociotków na jakiś fachowców...? Tak sobie tylko zgaduje, ale jak muszę zmienić opony, to idę do gošcia, który zajmuje się oponami, a nie do wujka Henia, stolarza
...
Następna strona