Ministerstwo Rozwoju i Technologii chce umożliwić sprzedaż alkoholu przez internet - informuje portal wiadomoscihandlowe.pl. Zmiany nie są jeszcze przesądzone, ale mogą pojawić się w tzw. tarczy prawnej, nad którą pracuje rząd.
Olga Semeniuk miała ujawnić, że rząd Zjednoczona Prawica pracuje nad przepisami, które doprecyzowują regulacje dotyczące handlu napojami alkoholowymi przez sklepy internetowe.
Monopolowe sklepy online?
Semeniuk, jak informują wiadomoscihandlowe.pl, odniosła się do kwestii sprzedaży alkoholu przez internet. Minister zwróciła uwagę na to, że regulacje i pomysły na zmiany, "często nachodzą na siebie", co bywa korzystne tylko dla jednej grupy.
Wypowiedź Semeniuk dotyczyła dokładnie propozycji, która zezwala na sprzedaż alkoholu przez sieć, a może być niekorzystna z punktu widzenia organizacji i urzędów walczących z alkoholizmem. Dlatego ten projekt trafi do Rady Dialogu Społecznego.
Sprzedaż alkoholu przez sieć? Mnóstwo niedopowiedzeń
Choć alkoholu nie można kupić przez internet, to coraz więcej firm oferuje usługi. Tym bardziej, że sprzedaż odbywa się poprzez popularne aplikacje zakupowe, czy powstające coraz częściej dark store’y.
Sprawa wymaga dopracowania, ponieważ ustawa regulująca sprzedaż alkoholu pochodzi z 1982 roku, czyli z czasów, kiedy nikt nie zakładał, że będzie można w ten sposób handlować napojami alkoholowymi.