Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. MZUG
|

Inwestycje w kolej i gospodarkę wodną. Takie plany ma ministerstwo infrastruktury

7
Podziel się:

Ministerstwo infrastruktury planuje, że równolegle z rokiem budżetowym 2026 weszłyby w życie zmiany legislacyjne, które zapewnią stabilne wieloletnie finansowanie inwestycji w infrastrukturę kolejową i gospodarkę wodną - poinformował w piątek PAP minister infrastruktury Dariusz Klimczak.

Inwestycje w kolej i gospodarkę wodną. Takie plany ma ministerstwo infrastruktury
Minister infrastruktury Dariusz Klimczak (East News, Wojciech Olkusnik)

- Tak jak mamy stabilne źródło finansowania Krajowego Funduszu Drogowego, identycznie chcielibyśmy, żeby było dla inwestycji na kolei. Mało tego, chciałbym w taki sam sposób finansować inwestycje wodne, bo Wody Polskie nie mają tego typu wieloletniego finansowania - powiedział szef resortu infrastruktury.

Minister poinformował, że resort infrastruktury już prowadzi rozmowy w tej sprawie z Ministerstwem Finansów.

Rok 2025 to będą prace legislacyjne, czyli koncepcja, zgoda Ministerstwa Finansów co do źródła, praca legislacyjna. Chciałbym, żeby to wystartowało od roku budżetowego 2026, to byłby naprawdę duży sukces - podkreślił Klimczak.

Minister wyjaśnił, że taki termin wynika z faktu, że zmiana w sposobie finansowania musi startować równolegle z rokiem budżetowym.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wolą Egipt od Bałtyku. "Oferta mało przewidywalna i dość kosztowna"

Takie zmiany planuje resort

W połowie czerwca tego roku wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak poinformował PAP, że resort planuje zmiany w finansowaniu infrastruktury kolejowej z Funduszu Kolejowego (FK) obsługiwanego przez Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK).

Wyjaśnił, że chodzi o to, żeby BGK mógł emitować obligacje na rzecz Funduszu Kolejowego. Obecnie takie obligacje nie mogą być emitowane. Wiceminister podkreślił, że obligacje mogłyby być emitowane przez FK w porozumieniu z resortem finansów. Innym rozwiązaniem mogłoby być ustanowienie rocznego górnego limitu, przez Ministerstwo Finansów, do jakiej wartości obligacje mogłyby zostać wyemitowane.

Jak wynika z opublikowanego przez BGK sprawozdania z realizacji planu finansowego Funduszu Kolejowego w 2023 roku, nie jest on zadłużony. W informacji o wykonaniu planu finansowego Krajowego Funduszu Drogowego (KFD) w 2023 roku podano natomiast, że zobowiązania finansowe wyceniane według zamortyzowanego kosztu, na które składa się głównie zadłużenie z tytułu zaciągniętych kredytów oraz obligacji wyemitowanych na rzecz KFD, wyniosły na koniec 2023 roku 63 mld 643 mln zł, a stan "pozostałych zobowiązań" sięgnął 2 mld 841,7 mln zł.

Krajowy Fundusz Drogowy istnieje od 1 stycznia 2004 r. Wspiera realizację rządowego programu budowy dróg krajowych, usprawnia proces inwestycyjny budowy dróg krajowych oraz podnosi efektywność wykorzystania środków publicznych. Operacje finansowe realizowane w ramach Funduszu dokonywane są na podstawie zatwierdzonego planu finansowego na dany rok. Plan KFD przygotowywany jest przez BGK, a następnie uzgadniany przez ministra ds. finansów i ministra ds. infrastruktury. Fundusz otrzymuje 80 proc. wpływów z opłaty paliwowej.

Fundusz Kolejowy został utworzony w Banku Gospodarstwa Krajowego w 2006 r. Celem FK jest gromadzenie środków m.in. na potrzeby finansowania zadań z zakresu przygotowania, budowy i przebudowy linii kolejowych, remontów i utrzymania linii kolejowych, czy wydatków bieżących PKP Polskich Linii Kolejowych związanych z zadaniami zarządcy infrastruktury kolejowej. Fundusz otrzymuje prawie 20 proc. wpływów z opłaty paliwowej.

Wodne Wody Polskie, które powstały w 2018 roku utrzymują się m.in. z opłat za usługi wodne i z dotacji pochodzących z budżetu państwa.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(7)
Admin
20 godz. temu
Sam Donald Tusk zawiesił program dużych prędkości. Gdzie w tym widać progres?
Wodniak specj...
wczoraj
Przede wszystkim w pierwszej kolejności należałoby zmienić zapisy w ustawach, w tym w Prawie wodnym oraz w rozporządzeniach. Bez tych kroków nic się nie zmieni. Kompetencje się rozmywają pomiędzy organami i instytucjami i mamy do czynienia z tzw. spychozą, sprostować i doprecyzować szereg zapisów, w tym definicji, znowelizować rozporządzenie dot. ocen wodnoprawnych, zastanowić się nad struktura organizacyjną Wód Polskich. Tylko czy ktoś pomyśli, aby zapytać o to osoby, które w tym siedzą i próbują z tymi przepisami pracować?
Iza
3 dni temu
"Piniędzy" i tak nie będzie na nic, jak za poprzednich ich rządów...
Jaman
3 dni temu
Więc jak tylko zmienią prawo, to wszystko im się uda i będzie pięknie! ;) Toż to tak samo jak pisy!? I skutek będzie taki sam.
ARTUR
3 dni temu
Ile procent PKB będzie przeznaczone na te projekty bo jak na razie na armię wg. Very Jourowej z Brukseli przeznaczamy 4,7 PKB i nadal rośnie .