Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
KFM
|
aktualizacja

iPhone'y mogą nie dojechać na święta. Wielkie zamieszanie w fabryce

25
Podziel się:

Zamieszki wywołane brakiem pensji dla pracowników, coraz większy przyrost zakażeń koronawirusem i nadszarpnięte łańcuchy dostaw. Foxconn, jedyna montownia iPhone'ów zapowiedziała opóźnienia w dostawach. To może oznaczać jeszcze wyższe ceny i rozczarowanie tych, którzy czekają na prezent gwiazdkowy.

iPhone'y mogą nie dojechać na święta. Wielkie zamieszanie w fabryce
Jedyna firma zajmująca się montowaniem iPhone'ów ma ogromne problemy. To opóźni kalendarz dostaw (GETTY, SOPA Images)

Foxconn, największy producent elektroniki na świecie ma spore problemy na wielu polach. Już poinformował, jak podaje Reuters, że opóźnienia w produkcji i wysyłce nowych iPhone'ów, w tym modelu 14, się powiększą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Chiny ostrzegły USA: nie przekraczajcie czerwonej linii. "Tajwan to kwestia ambicji"

Będą braki w ofercie iPhone'ów

Firma ma ostatnio pełne ręce roboty. Jak pisaliśmy w money.pl, wybuchły potężne zamieszki, a pracownicy starli się z policją. Wyrażali w ten sposób niezadowolenie za brak wypłaty, który ich pracodawca tłumaczył "błędem technicznym". Zniszczeń jednak nie udało się opanować - pracę rzuciło blisko 20 tys. osób.

Przestoje w produkcji wynikające z zamieszek, a także poszukiwania i wdrażania nowych pracowników odbiją się na produkcji i terminach wysyłek Foxconnu. Spadek dynamiki produkcji wg szacunków firmy wynosi 30 proc. Szanse na wznowienie produkcji z pełną parą jeszcze w tym miesiącu są bardzo nikłe.

Akcje Apple spadły nieznacznie, gdy inwestorzy spodziewają się braków. Best Buy, duży detalista w USA, już zapowiedział, że spodziewa się braków w ofercie iPhone'ów w czasie świąt. Jeśli dochodzi do tego na rodzimym rynku producenta, na innych problemy z dostępnością również będą widoczne. Im mniej zasobne spoleczeństwo - tym większe.

Sprawy nie ułatwia fakt, że Chiny przeżywają obecnie kolejną falę zakażeń koronawirusem. Jak pisaliśmy w money.pl, w sobotę doszło do rekordu dziennego przyrostu nowych zachorowań. Kraj obłożony jest licznymi obostrzeniami, co wpływa na wartość i czas eksportu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(25)
Jxjcj
rok temu
Normalnie nienprzeżyje tego
Iska b
rok temu
Nareszcie dzieci beda normalne
Ccccc
rok temu
Niech sie lepiej europejczycy obudza że fabryki i produkcje trxeba przenosic do europy bo jak wybuchnie wojna a zapewnie wybuchnie w ciagu kilku lat to nie bedzie bardzo wielu rzeczy na rynku przez to ze sa produkowane w chinach
wysylajnami o...
rok temu
Też się strasznie zmartwiłem HAHAHA
Ferdek
rok temu
OJEEJ! To straszne !
...
Następna strona