Jarosław Kaczyński, który był w Trójmieście na konwencji regionalnej PiS przekonywał, że dziś powraca kwestia poprawy jakości życia zwykłych pracowników - co było też jednym z postulatów "Solidarności" w 1980 roku.
Prezes partii rządzącej mówił, że PiS prowadzi politykę "zmierzającą do tego, żeby Polakom po prostu lepiej się żyło, żeby lepiej zarabiali". Przypomniał w tym kontekście obietnice podniesienia płacy minimalnej - do 3000 zł na koniec 2020 r. i do 4000 zł na koniec 2023 r.
- Ale to jest polityka racjonalna i wpisująca się w dużo bardziej długoterminowy plan, który ma doprowadzić do tego, że nasz kraj najpierw osiągnie przeciętną UE, później przeciętną tzw. starej UE, a w końcu dogoni naszych zachodnich partnerów - stwierdził.
Dodał, że Polakom "należy się taki poziom życia jak na zachodzie" i Polska powinna zrównać się pod tym względem z Niemcami. Zapewniał, że rząd zadba też o przedsiębiorców. - My jesteśmy partią, która świetnie wie, że przedsiębiorcy są siłą, która rozbudowuje, napędza gospodarkę, ale muszą być stworzone odpowiednie warunki - przekonywał.
Kaczyński odniósł się też do problemu braku rąk do pracy w Polsce. Według niego należy postarać się, by do kraju wrócili Polacy, którzy wyemigrowali za chlebem za granicę. Trzeba też podnosić wydajność pracy.
Nie tylko Jarosław Kaczyński mówi o postkolonializmie na polskim rynku pracy. Podobnymi sformułowaniami posługiwała się we wtorek minister pracy Bożena Borys-Szopa.
- Chcemy skończyć z tym kolonialnym podejściem i określaniem Polski jako kraju taniej siły roboczej - powiedziała minister Borys-Szopa, pytana w TVP Info, jak do planowanej podwyżki płacy minimalnej odnoszą się przedsiębiorcy. - Pamiętajmy, że na rękę to wciąż będzie poniżej 2 tys. zł - zastrzegła.
Zwróciła uwagę, że zagraniczne firmy, które decydują się na działalność w Polsce właśnie ze względu na niskie koszty pracy, i tak rzadko wypłacają pensje minimalne, a raczej mają płace ustawione na wyższym poziomie. - To jest oferta skierowana do Polaków, których za wszelką cenę chcemy zatrzymać w Polsce - mówiła. Dodała, że niskie zarobki są często przyczyną emigracji.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl