Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MLG
|

Kolejny taki cios w kredyt naStart. Tym razem z resortu klimatu

36
Podziel się:

Ministerstwo Klimatu i Środowiska ocenia program dotowanych kredytów hipotecznych #naStart jako nieefektywny instrument polityki mieszkaniowej, a jego deklarowane cele jako nieadekwatne do wydatkowanych środków budżetowych - podał resort w opinii do projektu ustawy.

Kolejny taki cios w kredyt naStart. Tym razem z resortu klimatu
Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska (PAP, PAP/Marcin Obara)

"W związku z przekazaniem projektu ustawy o kredycie mieszkaniowym naStart, zgłaszam uwagę dotyczącą konieczności ponownego przeanalizowania zasadności jego dalszego procedowania pod kątem efektywności wydatkowania środków z budżetu państwa. Przyjęcie projektu przez Stały Komitet Rady Ministrów budzi w mojej ocenie uzasadnione wątpliwości z uwagi na zadeklarowane przez wnioskodawcę bardzo wysokie zapotrzebowanie na środki budżetu państwa, których wydatkowanie może okazać się nieefektywne jako instrumentu polityki mieszkaniowej, a osiągane cele nieadekwatne do wydatkowanych środków budżetowych" - napisano.

"Nieefektywny instrument"

Według MKiŚ środki te mogłyby z powodzeniem zostać przeznaczone na pilne potrzeby z zakresu ochrony środowiska, w tym w szczególności na dofinansowanie usuwania składowisk odpadów niebezpiecznych stanowiących zagrożenia dla życia i zdrowia ludzi, na wsparcie inwestycji poprawiających stan wód Odry, czy pilne potrzeby w zakresie transformacji energetycznej i ochrony powietrza.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Błaszczak usłyszy zarzuty? "Ci ludzie się mszczą"

Koszt dla sektora finansów publicznych ustawy o "kredycie mieszkaniowym #naStart" szacowany jest po zmianach na 19,4 mld zł w 10 lat.

Projekt #naStart w konsultacjach wśród urzędów i ministerstw zebrał szereg krytycznych uwag.

Krytycznie oceniają projekt

Resort funduszy ocenił, że projektowane w ustawie rozwiązania nie rozwiązują właściwie wyzwania, jakim jest poprawa dostępności mieszkaniowej, a skierowane wsparcie do strony popytowej zamiast do tej związanej z podażą mieszkań może doprowadzić do niewspółmiernego wzrostu cen na rynku mieszkaniowym w krótkim okresie.

NBP uważa z kolei, że program może ingerować w kanał transmisji polityki pieniężnej i wpływać na przyszłe decyzje podmiotów gospodarczych poprzez oczekiwania, że ustawodawca w przyszłości może osłabiać efekty prowadzonej przez bank centralny polityki.

Ministerstwo Finansów napisało, że zapotrzebowanie na środki z budżetu państwa na dopłaty w ramach kredytu #naStart wymagają analizy pod kątem dostępności przestrzeni wyznaczanej przez Stabilizującą Regułę Wydatkową. Dodano, że dopłaty państwa do kredytów stanowiłyby silny czynnik pro-popytowy na rynku nieruchomości, co może doprowadzić do niewspółmiernego do fundamentów wzrostu cen i kosztów materiałów budowlanych w krótkim okresie.

Z kolei Ministerstwo Sprawiedliwości oceniło, że kryterium wieku do 35 lat dla singla, uprawniające do udzielenia kredytu, można uznać za dyskryminujące i wręcz niekonstytucyjne.

Szymon Hołownia zapowiedział, że jego partia Polska20250 nie poprze projektu w obecnym kształcie.

Premier Donald Tusk powiedział kilka dni temu, że koalicja rządowa powinna przedstawić wspólne propozycje dotyczące preferencyjnego kredytu mieszkaniowego.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(36)
Anna
3 godz. temu
Mamy najdroższe kredyty hipoteczne w uni europejskiej może nie trzeba dokładać tylko zadbać o to aby wyborcy mogli zaciągać kredyty na warunkach europejskich pracować i spłacać
....
4 godz. temu
Piszmy wszyscy wszędzie. Stop kredytowi zero procent.
StopZeroProce...
4 godz. temu
Mediana dochodów netto to 3923 miesięcznie. Ten kredyt jest dla bogatszych osób, których stać na kredyt w normalnych warunkach. A że żyją li ci ludzie często ponad stan, bo muszą wyjechać na zagraniczne wakacje, stołować się w restauracjach i zmieniać co roku telefon to już ich sprawa. Nie umieją odłożyć konkretnej kasy na wkład własny, to znaczy, że wogóle nie powinni brać kredytu. Dla nich powinny być mieszkania komunalne na wynajem. Tego typu dopłaty spowodują jedynie to, że ci co mają kasę i ich stać na kredyt go dostaną na preferencyjnych warunkach kosztem tych, którzy zarabiają 4-5 tys i się nie łapią na hipotekę, bo nie mają takiej zdolności kredytowej. Wszak deweloper musi zarabiać te ponad 30 % procent marży, a Polak ma płacić najwyższe kredyty w Europie. Brak limitu cen za metr to już wogóle daje olbrzymie możliwości do kolejnych podwyżek przez deweloperów. Cały program to bubel nadający się do niszczarki. Stop kredytowi zero procent.
We People
5 godz. temu
My Ludzie nie chcemy kredytu 2% i 0%. Stop dopłatom z moich nielicznym. Moje pieniądze mają iść na cele wspólne a nie jednostek. Przegracie wybory jak tylko uruchomicie takie wsparcie. Chcecie obciążać firmy podnosicie ceny wody prądu gazu po to by rozdać nielicznym kredyciarzom i napędzić klientów deweloperom a napchać portfel bankom i fliperom.
POL-EXIT
8 godz. temu
Kolejny super konkret tuska. Narodzie polski zacznij się wreszcie uczyć na swoich błędach
...
Następna strona