Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|

Lockdown tylko w ostateczności. Pomoc firmom, ale z "chirurgiczną precyzją"

9
Podziel się:

Tadeusz Kościński, minister finansów przekonuje, że znajdą się pieniądze na pomoc firmom. Ale chce dokładnie wiedzieć, gdzie to wsparcie idzie i jakie ma przynieść efekty.

Lockdown tylko w ostateczności. Pomoc firmom, ale z "chirurgiczną precyzją"
Tadeusz Kościński, minister finansów (Ministerstwo Finansów)

Nie będzie rozdawania pieniędzy firmom na zasadzie tzw. 'helikopter money', zaznacza w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Tadeusz Kościński, minister finansów. Podkreśla, że jeśli będzie potrzeba, rząd rozważy kolejne wsparcie firm.

- Ale musi to być operacja wykonana z chirurgiczną precyzją. Tak byśmy dokładnie wiedzieli, gdzie to wsparcie idzie i jakie ma przynieść efekty. Nie jest sztuką dać pieniądze na miesiąc czy dwa. Pytanie, czy to kogoś uratuje? Nasze działania powinny przynosić długoterminowy efekt - podkreślił szef resortu.

Jak dodał nie jest rolą ministerstwa finansów decydowanie o tarczach, ale zabezpieczenie odpowiedniego finansowania dla programów rządowych przy zachowaniu "zdrowia" finansów publicznych.

Przekonuje, że na razie sytuacja gospodarki i finansów państwa jest "w miarę dobra". - Patrząc przez pryzmat dochodów budżetowych nie widać na razie sygnałów, by w gospodarce działo się coś bardzo złego - podkreślił dodając, że choćby wpływy podatkowe w ostatnich miesiącach są na plusie w porównaniu z odpowiednimi miesiącami rok wcześniej.

Zobacz także: Grozi nam drugi lockdown? "Wszyscy musimy się z tym liczyć"

Jak zaznaczył w rozmowie z "Rz", jeśli pandemia będzie się rozwijać, wzrosną zachorowania, "liczby będą bardzo wysokie", to będzie miało to poważny wpływ na gospodarkę. Ale podkreślił również, że liczy, że uda się uniknąć kolejnego zamrożenia gospodarki.-

- Lockdown mocno uderza nie tylko w gospodarkę, ale też w psychikę społeczeństwa. Jeśli nie będzie znaczącego wzrostu zakażeń, trudno byłoby przekonać społeczeństwo do konieczności takiego radykalnego ruchu jak ogólnokrajowy lockdown - wyjaśniał szef resortu finansów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(9)
Nick
4 lata temu
Ważne, żeby tzw jednoosobowe działalności (informatycy, przedstawiciele handlowi) otrzymały pomoc w pierwszej kolejności. Nie po to optymalizują z pracodawcami warunki zatrudnienia, żeby płacić wysokie podatki, a w kryzysie dostawać po d...pie jak plebs.
boleś
4 lata temu
PIS + korona polskie firmy pokona !
Ted
4 lata temu
Koszmarne daniny panstwo bierze wszystko się wali ludzie zostali bez pracy i kasy chore to jest
Janko
4 lata temu
Rząd niczego nie musi dawać... Niech się tylko odwali od naszych pieniędzy. Tylko tyle i aż tyle wystarczy.
Taka sytuacja
4 lata temu
Swoim spółką i agencją pomogą, a normalny przedsiębiorca niech za wczasu zwija interes. Szykujcie się w styczniu na zwroty pożyczek z pierwszego locka. Mówię wam, że nie będzie wesoło.