Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|
aktualizacja

Ludzie bez prądu, odcięci od świata. Tauron: zmobilizowaliśmy wszystkie siły

2
Podziel się:

Ponad 60 tys. odbiorców spółki Tauron Dystrybucja było w poniedziałek rano bez zasilania w wyniku podtopień i powodzi. "Zmobilizowaliśmy wszystkie siły, żeby przywrócić zasilanie tak szybko, jak to tylko możliwe" - zapewnia koncern w komunikacie.

Ludzie bez prądu, odcięci od świata. Tauron: zmobilizowaliśmy wszystkie siły
Na południu i zachodzie Polski trwa walka z żywiołem (East News, PAWEL RELIKOWSKI / POLSKA PRESS)

Jak przekazało w poniedziałek biuro prasowe Tauronu, zalane zostały elementy sieci dystrybucyjnej, elektrownie wodne, infrastruktura oświetleniowa i w niewielkim zakresie infrastruktura ciepłownicza. Pełna skala zniszczeń zostanie oszacowana po obniżeniu poziomu wody.

Zmobilizowaliśmy wszystkie siły, żeby przywrócić zasilanie tak szybko, jak to tylko możliwe. Na sieciach elektroenergetycznych pracują wszyscy nasi pracownicy, korzystamy także ze wsparcia firm zewnętrznych. Priorytetem jest bezpieczeństwo - powiedział cytowany w komunikacie Tauronu jego prezes Grzegorz Lot.

Zgodnie z informacjami Tauronu Dystrybucji, najtrudniejsza sytuacja pozostaje na terenie oddziałów Wałbrzych, Opole oraz Jelenia Góra. W części miejscowości, gdzie pogoda się poprawiła, po opadnięciu wody służby rozpoczęły już przywracanie zasilania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Niesamowita historia firmy Atlas - Paweł Kisiel w Biznes Klasie

W poniedziałek na sieciach elektroenergetycznych na terenach dotkniętych powodzią pracowało 700 pracowników Tauronu Dystrybucji oraz zespoły z firm zewnętrznych. Spółka mobilizowała dodatkowy sprzęt oraz zespoły własne z oddziałów nie dotkniętych powodzią.

Tauron zasygnalizował w poniedziałek, że w wyniku powodzi zalane zostały elektrownie wodne: Ławica, Opolnica, Wrzeszczyn, Nysa, Włodzice, Olszna. Obiekty te nie działają.

Spółka Tauron Dystrybucja działa na obszarze południowych województw: dolnośląskiego, opolskiego, śląskiego, małopolskiego i częściowo podkarpackiego, na obszarze ponad 57 tys. km kw., co stanowi 18,3 proc. powierzchni Polski. Zapewnia dostawy energii elektrycznej dla blisko 6 mln klientów.

Stan klęski żywiołowej na 30 dni. Tego chce rząd

Na południu i zachodzie Polski trwa walka z żywiołem. Najbardziej dramatyczna sytuacja jest na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie. Fala powodziowa idzie na Wrocław, w mieście wprowadzono alarm powodziowy. Ewakuowano szpital w Nysie, ogromne zniszczenia są w Kłodzku, Lądku-Zdroju i ich okolicach. Trudna sytuacja jest w Czechowicach-Dziedzicach. Podtopienia wystąpiły też w zachodniej Małopolsce, głównie w powiecie oświęcimskim, w gminie Brzeszcze i w powiecie wadowickim.

Stan klęski żywiołowej zostanie wprowadzony na terenach objętych powodzią na maksymalnie 30 dni - tak wynika z projektu rozporządzenia Rady Ministrów. Zgodnie z projektem, stan klęski żywiołowej ma zostać wprowadzony na obszarze części województw dolnośląskiego, opolskiego oraz śląskiego.

Rząd przygotowuje również pomoc finansową dla poszkodowanych. Premier zlecił ministrowi finansów przygotowanie środków na pomoc doraźną i usuwanie skutków powodzi. Wypłatę zasiłków koordynować będą wojewodowie, a wypłacać je będą gminy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(2)
WYRÓŻNIONE
Karol
wczoraj
Śmieszne. Infrastruktura pamieta czasy przed Gierkowe. dziesiatki tysięcy PV wyłacza się w słoneczne dni w okolicach 9.30. To jest ta polska transformacja a potem narzekanie na ceny pradu. Ale za to co chwile były bony tarcze zamrożenia podwyżki napędzające inflacje etc. A kraj popada w ruinę bo rządy patrza na słupki poparci i dają 800+ na dzietnośc a dzietność spada i nic się z tym nie robi. Jak chciano zbudować zbiornik retencyjny to były protesty. Nie ma takich wałów ani takich tam które zniosą wszystko. Bedzie coraz gorzej w nadchodzących latach i dekadach ale my nadal patrzymy na ceny w Biedronce i podwyzki płacy minimalnej która najpierw rzutuje na ceny produkcji i usług. Błędne koło. Teraz będzie wielka zbiórka do nastepnego razu. Ubezpieczenia ludzie kupują niechetnie bo nie ma obowiązku i ubezpieczaja dom na 300 tys i elementy wyposażenie na 25 tys. I co teraz? Na co to starczy? Dzieci w szkołach ubezpieczają na takie minima jakby to były niestotne przedmioty. Ale za to auta. Płaca narzekaja ale płacą. AC za 5 tys drugie za 3 tys a dziecko za 65zł dom za 500zł. I co teraz? Stracili dorobek życia i płaczą.
TW OSCAR
24 godz. temu
Możecie spać spokojnie. Odwołuje te powódź.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (2)
TW OSCAR
24 godz. temu
Możecie spać spokojnie. Odwołuje te powódź.
Karol
wczoraj
Śmieszne. Infrastruktura pamieta czasy przed Gierkowe. dziesiatki tysięcy PV wyłacza się w słoneczne dni w okolicach 9.30. To jest ta polska transformacja a potem narzekanie na ceny pradu. Ale za to co chwile były bony tarcze zamrożenia podwyżki napędzające inflacje etc. A kraj popada w ruinę bo rządy patrza na słupki poparci i dają 800+ na dzietnośc a dzietność spada i nic się z tym nie robi. Jak chciano zbudować zbiornik retencyjny to były protesty. Nie ma takich wałów ani takich tam które zniosą wszystko. Bedzie coraz gorzej w nadchodzących latach i dekadach ale my nadal patrzymy na ceny w Biedronce i podwyzki płacy minimalnej która najpierw rzutuje na ceny produkcji i usług. Błędne koło. Teraz będzie wielka zbiórka do nastepnego razu. Ubezpieczenia ludzie kupują niechetnie bo nie ma obowiązku i ubezpieczaja dom na 300 tys i elementy wyposażenie na 25 tys. I co teraz? Na co to starczy? Dzieci w szkołach ubezpieczają na takie minima jakby to były niestotne przedmioty. Ale za to auta. Płaca narzekaja ale płacą. AC za 5 tys drugie za 3 tys a dziecko za 65zł dom za 500zł. I co teraz? Stracili dorobek życia i płaczą.