Stanowisko zostało opublikowane na stronie krasp.org.pl 12 maja. Czytamy w nim, że rektorzy są szczególnie zaniepokojeni wypowiedziami ministra Czarnka dotyczącymi sankcji wobec instytucji, których przedstawiciele podpisali się pod listem otwartym w obronie wolność słowa i swobodzie badań naukowych. Pod pismem podpisało się ponad 1000 naukowców. Bezpośrednio dotyczy ono reakcji szefa resortu edukacji na słowa prof. Barbary Engelking wypowiedzianych w 80. rocznicę powstania w getcie warszawskim.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rektorzy reagują na słowa ministra Czarnka
Jak przypomina serwis Wyborcza.biz, badaczka Holocaustu i szefowa Centrum Badań nad Zagładą Żydów w Instytucie Socjologii i Filozofii PAN na antenie TVN24 mówiła m.in. że podczas II wojny światowej jedynie nieliczni Polacy wspierali Żydów. - Żydzi wiedzieli, czego się od Niemców spodziewać. Niemiec był wrogiem i ta relacja była bardzo klarowna, czarno-biała, a relacja z Polakami była dużo bardziej złożona - wskazała prof. Engelking. - Polacy mieli potencjał, by stać się sojusznikami Żydów, i można było mieć nadzieję, że będą się inaczej zachowywać, że będą neutralni, że będą życzliwi, że nie będą do tego stopnia wykorzystywać sytuacji i nie będzie tak rozpowszechnionego szmalcownictwa - dodała.
Minister Czarnek, komentując te słowa, zagroził odebraniem finansowania Instytutowi Socjologii i Filozofii PAN. - Na pewno będę rewidował swoje decyzje finansowe, bo ja nie będę finansował na większą skalę instytutu, który utrzymuje tego rodzaju ludzi, którzy po prostu obrażają Polaków - mówił.
Przeciwko takiej decyzji zaprotestowali uczeni z całej Polski. "Uważamy za niezwykle niebezpieczne i niedopuszczalne zapędy cenzorskie i pomysły uzależnienia finansowania instytucji naukowych od tego, czy badania zatrudnionych w nich naukowców spełniają oczekiwania polityków. Takie działania mają na celu zniechęcenie innych naukowców i naukowczyń do podejmowania badań, których wyniki mogłyby spotkać się z podobną nagonką" - podkreślili w swoim liście.
Minister zapowiada konsekwencje wobec uczelni
Szef Ministerstwa Edukacji i Nauki skomentował słowa naukowców na antenie w Polskiego Radia 24, zapowiadając reakcję. - Analizujemy, z jakich uczelni to jest, i będziemy na to reagować. Nie ma pozwolenia na to, żeby coś, co nauką nie jest, tylko jest zwykłym chamstwem antypolskim, było finansowane za pieniądze Polski - powiedział minister Czarnek.
Tym razem odpowiedź nadeszła ze strony KRASP. "Odbieramy to jako działanie godzące w konstytucyjną wolność słowa i wolność badań naukowych oraz ogłaszania ich wyników" - czytamy. Rektorzy zaznaczyli, że ich opinii "tego rodzaju postępowanie jest niebezpieczne dla sprawnego funkcjonowania systemu szkolnictwa wyższego i nauki, szczególnie w obecnej złożonej sytuacji geopolitycznej i ekonomicznej". Pełna treść stanowiska TUTAJ.