Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MLG
|

Musk wspiera Trumpa. "Nadużywa swojej pozycji". Pokazali efekty

8
Podziel się:

Fałszywe lub mylące informacje na temat wyborów w USA przekazywane przez Elona Muska w jego sieci społecznościowej X miały w tym roku ponad 1,2 mld wyświetleń. Centrum do Walki z Nienawiścią Online (CCDH) podkreśliło w czwartek wpływ miliardera wspierającego Donald Trumpa na kampanię wyborczą.

Musk wspiera Trumpa. "Nadużywa swojej pozycji". Pokazali efekty
Elon Musk (GETTY, Craig T Fruchtman)

Niedochodowe CCDH zwróciło uwagę na 50 opublikowanych od stycznia postów poświęconych głosowaniu, które specjaliści ds. dezinformacji uznali za fałszywe lub mylące. 193 mln użytkowników X, twierdzi na przykład, że Demokraci zachęcają do nielegalnej imigracji, aby importować wyborców" – podała MBC News.

Ponad 1,2 mld wyświetleń mylących lub fałszywych postów na X

Miliardera spotkała ostra krytyka za rozpowszechnienie pod koniec lipca zmanipulowanego wideo z kandydatką Demokratów do Białego Domu Kamalą Harris. Przyciągnęło miliony wyświetleń, a następnie zostało przedstawione jako "satyra".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wybory w USA. "My sobie poradzimy, ktokolwiek by nie wygrał"

- Elon Musk nadużywa swojej pozycji jako właściciel wpływowej sieci społecznościowej, aby siać dezinformację, która generuje niezgodę i nieufność - ocenił Imran Ahmed, dyrektor CCDH.

"Zachowuje się, jakby był nietykalny"

Zdaniem prawniczki Nory Benavidez, Elon Musk - jeden z najbogatszych ludzi na świecie – "zachowuje się, jakby był nietykalny. Dzieje się tak mimo rosnącej liczby dowodów na szkodliwą rolę, jaką odgrywa w podsycaniu dezinformacji i podziałów przed wyborami".

NBC News akcentuje, że żaden z 50 zakwestionowanych postów Muska nie miał "noty społecznościowej", która poddałaby korekcie jego twierdzenia lub dodała kontekst. Budzi to wątpliwości, co do skuteczności systemu weryfikacji faktów, zauważyło centrum.

- Jego zachowanie, które zbliża się do ingerencji w wybory, oznacza, że inni - społeczeństwo, regulatorzy i reklamodawcy - powinni pociągnąć go do odpowiedzialności za antydemokratyczną postawę - argumentowała przedstawicielka Free Press w AFP.

Ostatnio Musk zaostrzył retorykę na tematy imigracji i praw osób transpłciowych. Zbiegło się to z jego ocieplającymi się relacjami z Trumpem. W opinii Bloomberg Billionaires Index, zwycięstwo republikanina w wyborach 5 listopada mogłoby być korzystne dla imperium biznesowego Muska.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(8)
Pytam
2 tyg. temu
A dlatego Nie ma Centrum do ścigania syjonistów? ONZ rezolucja z 1975 r Nr 3379 mówi 🗣️ wyraźnie syjoniści to rasizm Już nie wspomnę o ich kłamliwej propagandzie Tego Nikt nie monitoruje?
OBIEKTYWNY
2 tyg. temu
A czy redaktor słyszał o aferze "Twitter Files? Jak to FBI na zlecenie demokratów i Bidena wspólnie z Twitterem produkowali fałszywe informacje na temat Trumpa i usuwali negatywne informacje na temat Bidena i jego syna!
Saracen
2 tyg. temu
..bo to mądry gość jest .. widzi klarownie fałsz jak i prawdę.
IQ@wp.pl
2 tyg. temu
Teraz zrozumiałam co to znaczy wspólnie i w porozumieniu ale żeby z Podwładnymi trzeba było aż podpisywać porozumienie to może Niektórych przysłać trzeba na przeszkolenie do Korporacji z kapitałem zagranicznym gdzie wyśmieją takie porozumienia pomiędzy Szefostwem a Podwładnymi i kropka dlatego bo tutaj się poleca , wykonuje i melduje się po wykonaniu zadania bądź przychodzi się po łagodny wymiar kary w przypadku niewykonania.
Adler
2 tyg. temu
Ciekawe że te wszystkie członcza aktywiszcza walczące z nienawiścią nie widziały fałszywych i mylących informacji gdy tłiter był zabawką liberalnej demokratury do rozsiewania swojej kłamliwej propagandy