Jak czytamy, jeszcze w wakacje resort rozwoju ma zakończyć prace nad przepisami, które mają pomóc firmom zajmującym się wywózką i przetwarzaniem śmieci "w wyjściu nad kreskę".
Dla umów zawartych przed 1 stycznia 2021 r. specustawa umożliwi wprowadzanie klauzul waloryzacyjnych. Natomiast w przypadku tych zawartych po 1 stycznia 2021 r. nowe przepisy pozwolą na podniesienie limitów waloryzacyjnych przyjętych w zawartych już kontraktach. Mówiąc wprost, specustawa otworzy drzwi do kolejnych podwyżek w trakcie obowiązujących umów - podaje "Fakt".
Tomasz Uciński, prezes Krajowej Izby Gospodarki Odpadami, mówi gazecie, że branża już szykuje się do negocjacji z samorządami, które zlecają odbiór odpadów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Opłaty za śmieci pójdą w górę?
Jakich podwyżek można się spodziewać? - Wiele zależy od zapisu w kontraktach i tego, jakie marże firmy przewidziały na swoich usługach. Nie chciałbym mówić, czy to będzie 50 proc., 30 czy tylko 5, bo to zależy od konkretnych kontraktów i skali strat - zaznacza Tomasz Uciński.
Zaznacza jednak, że przy średniej miesięcznej stawce za wywóz śmieci na osobę w wysokości 24-25 zł, najbardziej prawdopodobne są podwyżki do poziomu około 30-35 zł.
"Fakt" informuje, że nowe stawki za wywóz śmieci miałyby zacząć obowiązywać od stycznia przyszłego roku. "Obecnie stawki za wywóz śmieci liczone od mieszkańca są bardzo zróżnicowane i wahają się od 10 do blisko 40 zł miesięcznie" - czytamy.