Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MLG
|

Najem krótkoterminowy. Będą zmiany

5
Podziel się:

Latem na wynajmie apartamentu turystom można było zarobić nawet 30 tys. zł miesięcznie. Rynek wymaga jednak uregulowania. Niektóre miasta już podejmują w tym kierunku działania, inne czekają na wytyczne - informuje wtorkowy "Puls Biznesu".

Najem krótkoterminowy. Będą zmiany
Najem krótkoterminowy. Coraz częściej mówi się o zmianach (Adobe Stock, Lazy_Bear)

Redakcja zauważa, że w całej Europie rośnie popularność najmu krótkoterminowego. Z danych Eurostatu wynika, że w II kw. 2024 r. goście spędzili 209 mln nocy w mieszkaniach wynajmowanych za pośrednictwem takich platform jak np. Airbnb, Booking czy TripAdvisor. To o ponad 16 proc. więcej niż rok wcześniej.

Najem krótkoterminowy. Chcą zmian

"Wzrost odnotowano we wszystkich krajach Unii Europejskiej, największe na Malcie (45,8 proc.), Litwie (28,1 proc.) i Szwecji (27,4 proc.). W Polsce zwyżka sięgnęła 15 proc." – podano w "PB".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Miliarder z Nowego Sącza zbudował globalnego kolosa - Ryszard Florek w Biznes Klasie

Na te wyniki zareagowało Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej. Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, jego szefowa, zamieściła na platformie X nagranie, w którym przekonuje, że należy ukrócić najem na krótki termin.

"Polska jest liderem w Europie wysokich cen wynajmu mieszkań. Młodych ludzi nie stać na wyprowadzkę z domu, a jednym z powodów jest to, że coraz częściej mieszkania zamieniane są w hotele. Tylko w Warszawie na 100 nowych mieszkań przypada 20 nowych ofert Airbnb. Mieszkania, które mogłyby służyć do normalnego życia, są wyciągane z rynku na usługi a la hotelowe. Jaki jest efekt? Ceny wynajmu długoterminowego rosną. Zmieńmy to. Po pierwsze, wprowadźmy rejestr lokali, które są wykorzystywane na Airbnb po to, żeby wyciągnąć je z szarej strefy. Po drugie, system podatkowy powinien zniechęcać do najmu krótkoterminowego, bo teraz niestety tak nie jest" — wskazała w nagraniu Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Gazeta podkreśla, że o konieczności uregulowania kwestii związanej z najmem krótkoterminowym mówią przedstawiciele miast. Niektóre próbują to robić na własną rękę.

Stołeczny ratusz zapytany przez "PB", czy planuje uregulować albo ograniczyć najem krótkoterminowy w Warszawie, odpowiedział, że nie ma takich planów.

"29 lutego 2024 r. Parlament Europejski przyjął rozporządzenie UE w sprawie gromadzenia i udostępniania danych dotyczących usług krótkoterminowego najmu lokali mieszkalnych. 19 maja rozporządzenie weszło w życie, a kraje członkowskie mają 24 miesiące na wdrożenie jego regulacji do krajowego ustawodawstwa. Jako samorząd nie podejmujemy działań w wymienionym zakresie do czasu wdrożenia stosownych regulacji w polskim ustawodawstwie" — poinformował w piśmie wydział prasowy ratusza.

Fiskus zyska nowe narzędzie

Od 2025 roku Krajowa Administracja Skarbowa uzyska dostęp do raportów o osobach, które ogłaszają się z wynajmem krótkoterminowym na platformach internetowych - pisał niedawno "Fakt". Dzięki temu skarbówka będzie mogła łatwo namierzyć wynajmującego i skontrolować, czy zapłacił podatek.

Implementowane do polskiego prawa przepisy unijne weszły w życie 1 lipca. Zgodnie z nimi takie platformy internetowe jak Booking.com czy Airbnb będą musiały przekazać fiskusowi takie dane jak imię, nazwisko, PESEL i adres zamieszkania właścicieli wynajmowanych nieruchomość. Dotyczy to również lat 2023-24.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
nieruchomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(5)
WYRÓŻNIONE
Ptasznik
2 godz. temu
Zaraz. To człowiek nie może zrobić ze swoją własnością co chce? Europejski totalitaryzm kwitnie w najlepsze.
momo
2 godz. temu
Każdy ze swoją własnością może zrobić co zechce i żadne ministy, ministrowie czy inne darmozjady tego nie zmienia.
mysl
2 godz. temu
Ukrócić prawa ,,normalnego" najemcy
NAJNOWSZE KOMENTARZE (5)
Nemo
19 min. temu
A gdzie w tym wszystkim zysk turysty mającego tańsze lokum? I podatki zostawione w mieście przez takowego? Przecież te krociowe zarobki właścicieli z powietrza się nie biorą, ktoś za to płaci, bo jest taniej niż w hotelu.
tak to wychod...
41 min. temu
Jak rozumiem pani ministra pilnuje interesu hotelarzy którzy mają zamiast zwykłych szaraków zarabiać po te 30tys miesięcznie.
mysl
2 godz. temu
Ukrócić prawa ,,normalnego" najemcy
momo
2 godz. temu
Każdy ze swoją własnością może zrobić co zechce i żadne ministy, ministrowie czy inne darmozjady tego nie zmienia.
Ptasznik
2 godz. temu
Zaraz. To człowiek nie może zrobić ze swoją własnością co chce? Europejski totalitaryzm kwitnie w najlepsze.