Carly Fiorina, prezes zarządu firmy Hewlett-Packard, twardo obstaje przy fuzji z Compaqiem. W rozmowie z niemieckim wydaniem 'Financial Times' uważa ona, że atmosfera wokół planów największego połączenia firm z branży komputerowej oczyściła się na tyle, że spokojnie można realizować założone cele.
Fiorina podkreśla, że zmiana nastrojów jest wynikiem wielkiej akcji promocyjnej, jaką HP podjął wśród inwestorów. - 'Trochę to trwało, zanim inwestorzy dostatecznie pojęli nasz plan' - mówi. - 'Teraz jednak świadomi są ryzyka, tego, co może się stać, jeśli nie zdecydujemy się na połączenie.'
Innego zdania jest Walter Hewlett, który kontynuuje akcję protestu przeciwko wykupieniu Compaqa przez HP. Ostatnio stwierdził w liście do Amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC), że niezgoda na kupienie Compaqa zwiększy giełdową wartość firmy HP. Według niego wartość akcji może wzrosnąć nawet od 14 do 17 dolarów.
