Senat zaproponował poprawkę do nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z FUS, która zakładała, że podwyżka najniższych świadczeń byłaby wyższa i wynosiłaby 70 zł. W środę Sejm jednak poprawkę Senatu odrzucił - informuje Polska Agencja Prasowa.
Wiceminister rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed podkreślał niedawno, że efektem tegorocznej waloryzacji będzie podwyżka w wysokości co najmniej 50,88 zł.
- Poprawka, którą zaproponował Senat (dodatkowe 20 zł na świadczenie - red.), spowodowałaby dodatkowy koszt na poziomie jeszcze dodatkowego 1 mld zł - uzasadnił odrzucenie senackiej poprawki. Zdaniem ministra budżet państwa nie udźwignąłby dodatkowego wzrostu świadczeń.
Przypomnijmy, że sam wskaźnik waloryzacji podniesie wysokość najniższych świadczeń do poziomu 1250,88 zł. Z kolei renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy od marca wyniesie 938,16 zł, a renta rodzinna 1250,88.
Rokrocznie świadczenia podlegają waloryzacji wraz z początkiem marca. Sam proces polega na pomnożeniu kwoty świadczenia i podstawy jego wymiaru przez tzw. wskaźnik waloryzacji. Mechanizm uwzględnia również dynamikę zmian cen towarów i usług konsumpcyjnych w poprzednim roku kalendarzowym.