Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|

Niemcy narzekają na drożyznę nad morzem. "To naprawdę dużo"

6
Podziel się:

Dziennik "Kreiszeitung" zebrał reakcje na wzrost tzw. podatku turystycznego na wyspie Borkum. "Powoli zaczynam odnosić wrażenie, że mile widziani są tylko goście z wyższymi dochodami" - komentuje Kerstin Wausge, która od 15 lat jeździ na wczasy nad Morze Północne.

Niemcy narzekają na drożyznę nad morzem. "To naprawdę dużo"
Budka ratownika na plaży w Borkum (Getty Images, David Hecker)

Nie tylko Polacy narzekają na "paragony grozy" czy ogólnie wysokie ceny w kurortach nadmorskich. W niemieckim internecie głośnym echem odbija się podwyższenie tzw. podatku turystycznego na wyspie Borkum na Morzu Północnym.

Stawka dzienna dla dorosłych turystów wzrosła z 3,50 euro do 4,80 euro, czyli przy obecnym kursie z ok. 15 zł do ok. 20 zł. W przypadku dzieci opłatę podniesiono z 80 centów do 1,50 euro, czyli - po przeliczeniu na polską walutę - z ok. 3,40 zł do ok. 6,40 zł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Halo Polacy". Czesi pokochali Polskę. "Bałtyk zdecydowanie wygrywa"

Jakie stawki tzw. opłaty klimatycznej obowiązuję w Polsce? Warto zwrócić uwagę m.in. na Pomorze Zachodnie, które dzięki tunelowi w Świnoujściu jeszcze bardziej zachęca Niemców do wypoczynku.

"Rada Miejska w Międzyzdrojach ustaliła, że w tym roku opłaty miejscowe w takich miejscowościach, jak Międzyzdroje, Lubin, Wicko, Grodno, Biała GóraWapnica, będą wynosić 3,2 zł za każdą rozpoczętą dobę pobytu. Wcześniej było to 2,8 zł" - pisze serwis portalsamorzadowy.pl.

Gorąca dyskusja o podatku turystycznym nad Morzem Północnym

Rada miasta Borkum wyjaśnia w tekście dziennika "Kreiszeitung", że podatek turystyczny został podniesiony w związku z inflacją oraz wzrostem kosztów energii. To jednak nie spotyka się z powszechnym zrozumieniem.

"To naprawdę dużo. Powoli zaczynam odnosić wrażenie, że mile widziani są tylko goście z wyższymi dochodami" - komentuje w mediach społecznościowych Kerstin Wausge, która odnosi się również do kwestii cen wynajmu kwater w Borkum.

Wśród komentujących, których cytuje "Kreiszeitung", część osób zwraca uwagę, że turyści wypoczywają w parku narodowym. "Jak inaczej należałoby finansować prace i infrastrukturę związaną z plażą, ścieżkami i obiektami turystycznymi, jeśli nie przez nas?" - pyta w dyskusji w mediach społecznościowych Heiko Tammena.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(6)
Olka
wczoraj
Odbija to w Polsce ,nad naszym morzem jest ich plaga ,a w sklepach zachowuja sie jakby pierwszy raz widzieli towar na polkach
Adler
2 dni temu
Za zaburzenia się płaci ja im antify czerwonych i zielonych nie wybierałem
stary
2 dni temu
Chciwość kroczy przodem. Nie wystarczy że turysta przyjedzie, zostawi kupę kasy lokalnym przedsiębiorstwom ( hotele, knajpy, wynajem sprzętu, pamiątki ) żeby ci mogli funkcjonować i płacić podatki. Następne po opłacie klimatycznej wejście na plaże .. parkingi.. etc.. Coraz więcej i więcej.. Ludzie przestaną przyjeżdżać ... doigracie się. A woda nadal zimna.. i jeszcze sinice.
Polka
2 dni temu
Niemców stać
moje 3 grosze
2 dni temu
Turystow zawsze sie okrada, obojetne jaki kraj. Jesli w Polsce sie nazeka to zapraszam do Hiszpanii.