Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

Nowe znaki drogowe w Polsce. Ich instalacja pochłonie 27 mln złotych

7
Podziel się:

Już niedługo ze znaków drogowych przy granicy dowiemy się, jak brzmi nazwa miasta w języku ojczystym kraju, do którego zmierzamy. Tego chce ministerstwo infrastruktury. Konieczność instalacji nowych tablic tłumaczy tym, że będzie to ułatwieniem dla kierowców.

Tak prezentują się tablice z nowym oznakowaniem.
Tak prezentują się tablice z nowym oznakowaniem. (Materiały prasowe, Ministerstwo Infrastruktury)

Pierwsze zmiany widać już na Podkarpaciu – to właśnie ten region jako pierwszy skorzysta z nowego oznakowania. Do 1 listopada nowe znaki pojawią się na autostradzie A4. Do końca 2020 GDDKiA zmieni oznakowanie na całej sieci dróg na Podkarpaciu – łącznie chodzi o 94 znaki drogowe.

O co chodzi? Ministerstwo infrastruktury chce, aby drogowskazy przy drogach prowadzących do "dużego zagranicznego miasta" miały oznakowanie nazwy tegoż miasta zarówno w języku polskim, jak i oryginalnym. Resort tłumaczy, że "będzie to duże ułatwienie dla osób, które nie znają pisowni nazw zagranicznych miast w języku państwa, na terenie którego są położone".

– Powinniśmy pamiętać, że nazwy miejscowości w krajach sąsiednich mają często również polskie brzmienie. Dzięki przygotowanej przez nas zmianie w prawie pojawią się one wreszcie na drogowskazach przy naszych drogach. Wprowadzanie nowego oznakowania rozpoczynamy od podkarpackiego odcinka autostrady A4 – powiedział minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.

Zobacz także: Zobacz także: Nowe drogi w Polsce. Kończy się etap budowy autostrad

Ministerstwo zapowiada, że zmiany obejmą znaki "przeddrogowskazowe, tablice szlaku drogowego oraz drogowskazy tablicowe dużych zagranicznych miast". Jednocześnie uspokaja, że nie będzie konieczna wymiana całych tablic – obecnie istniejące będą oklejane specjalnymi wklejkami z właściwym oznakowaniem.

Zarówno polska nazwa, jak i oryginalna będą zapisywane w jednym wierszu. Pierwsza w kolejności będzie polska, a oryginalna będzie podana w nawiasie. Jeżeli natomiast obie nazwy są tożsame, lub nie ma polskiego odpowiednika dla zagranicznej nazwy – nowy zapis nie będzie stosowany.

Ministerstwo chce wymienić wszystkie tablice wokół granic Polski. Zakończenie tego projektu jest planowane do 2028 roku, a całość pochłonie 27 mln złotych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(7)
Ludzie
5 lata temu
A gdzie znak "DO BANASIA" i drugi "DO KUCHCIŃSKIEGO".
Marcel krk
5 lata temu
W opolskim jest dopiero cyrk. Te niemieckie resztki co tam mieszkaja, badz koczuja jeszcze przeistoczyly nazwy polskie w nazewnictwo niemieckie.. ze Adolf z nich mydla nie zrobil
maro
5 lata temu
No i gitarra
Skarga Piotr
5 lata temu
Bardzo dobrze, najwyższy czas, by miasta Wilno, Lwów, Grodno w naszym kraju były napisane w naszym języku.
AXE
5 lata temu
BZURA W jakim jezyku istnieje słowo LVIV? w zadnym NAtomaist istnieje t ranskrypcja z pisma ukrainskiego na polski opracowan prze UJ 100 LAT TEMU