Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

Odmrażanie gospodarki po czesku. Nasi sąsiedzi przywracają międzynarodowe połączenia

10
Podziel się:

Już od poniedziałku 11 maja Czesi wznowią kursowanie międzynarodowych pociągów oraz połączeń autobusowych z zagranicą. To tylko jeden z pomysłów odmrożenia gospodarki, które wdrożą w najbliższych dniach nasi sąsiedzi.

Czesi uruchamiają swój program odmrażania gospodarki (zdjęcie ilustracyjne).
Czesi uruchamiają swój program odmrażania gospodarki (zdjęcie ilustracyjne). (Getty Images)

W przyszłym tygodniu pociągi i autobusy wyjadą poza granice Czech - po raz pierwszy od połowy marca, kiedy to władze zamknęły granice i nałożyły obowiązek przechodzenia kwarantanny na osoby przybywające do kraju - podaje Polska Agencja Prasowa.

Luzowanie obostrzeń nie oznacza, że kontrole na granicach znikną całkowicie. Wręcz przeciwnie, planowane jest ich utrzymanie co najmniej do 13 czerwca. Działające obecnie przejścia graniczne także będą czynne w godzinach 5.00-23.00.

Od poniedziałku do Czech będą mogli wjechać pracownicy sezonowi oraz osoby spoza Unii Europejskiej, które zatrudnione są w służbie zdrowia.

Zobacz także: Zobacz też: Kawiarnie w czasie kryzysu. "Mamy zero zł przychodu, nikogo nie zwolniliśmy"

Natomiast zgodę na wznowienie działalności mają już salony fryzjerskie i kosmetyczne, a także rehabilitanci, masażyści oraz solaria. Jednak personel tych placówek musi być wyposażony w środki ochrony osobistej. Chodzi tutaj o maseczki ochronne oraz przyłbice.

Po 11 maja wrócą również ogródki przy restauracjach. Natomiast hotele, bary i restauracje przyjmą klientów po 25 maja.

Od przyszłego tygodnia Czesi będą mogli odwiedzić galerie sztuki i muzea - jednak maksymalna liczba osób zgromadzonych nie może przekroczyć setki. To samo tyczy się także praktyk religijnych, ślubów oraz pogrzebów.

Otwarte będą także kina i teatry. Tutaj jednak jest zastrzeżenie, że zajęty może być co drugi rząd. Ponadto każdorazowo jeden wolny fotel musi oddzielać od siebie widzów.

Jak podaje PAP, na wsparcie sektora małych i średnich firm władze w Pradze przeznaczyły 1 bln koron (40,2 mld dolarów) w kredytach i zapomogach. Z kolei Reuters podaje, że gospodarka czeska "skurczyła" się do rozmiarów, które ostatni raz notowane były w pokryzysowym roku 2009.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(10)
Polak
4 lata temu
Polska wykonała prawie 400 tys. testów a Czechy 269 tys.
eh
4 lata temu
Będą jeździli na szparagi do Rajchu albo podcierać tyłki starym esesmanom
MN4
4 lata temu
Zacznijmy robić tyle testów ile Czesi. Potem odmrażajmy.
polska polnoc...
4 lata temu
tak sie walczy z pandemia,powodzenia
fiz
4 lata temu
Proszę prześledzić co zrobili Czesi i Słowacy na początku marca, jakie zalecenia wprowadzili. Gdy u nas wyśmiewano maseczki, tam stały się obowiązkowe. Msze odprawiano w wersji Internetowej, u nas ... sami wiecie jakie były opory. Wprowadzono zakazy, logiczne i konsekwentne. Co najistotniejsze robiono testy, eliminowano zagrożenia. Efekt niski poziom zachorowalności, jeżeli dobrze sobie przypominam na Słowacji w sobotę mieli 1 osobę. Tak, czeski wojak Szwejk potrafił "się znaleźć" i jakoś zawsze wybrnął z opresji.