Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MAGL
|

Ogórki zniknęły z supermarketów. Szalony trend na Islandii

8
Podziel się:

W supermarketach na Islandii zabrakło ogórków sałatkowych. Wszystko przez trend na TikToku, który sprawił, że producenci nie są w stanie nadążyć za ogromnym popytem. Jednak eksperci bagatelizują wpływ mediów społecznościowych na sytuację w sklepach.

Ogórki zniknęły z supermarketów. Szalony trend na Islandii
W supermarketach na Islandii brakuje ogórków (Getty Images, zdj. ilustracyjne)

BBC donosi, że w sklepach na Islandii zaczęły pojawiać się niedobory ogórków po tym, jak influencerzy zaczęli udostępniać przepis na sałatkę z ogórków, oleju sezamowego, czosnku, octu ryżowego i oleju chili.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Sezon w pełni, a ogórki kosztują krocie

"Przepis odniósł tak duży sukces, że rolnicy w kraju nie byli w stanie nadążyć za rosnącym popytem" - informuje telewizja, powołując się na stowarzyszenie rolników Islandii - Horticulturists’ Sales Company (SFG).

Hagkaup, jedna z islandzkich sieci supermarketów, wskazała, że sprzedaż ogórków wzrosła dwukrotnie. Jak zauważyła, rolnicy nie są w stanie zaspokoić rosnącego popytu konsumentów. Przepis cieszy się tak dużym zainteresowaniem, że wyprzedały się również inne składniki potrzebne na "tiktokową sałatkę".

Sałatka z ogórków hitem na TikToku

Trend, który skradł serca mieszkańców Islandii, pochodzi z Kanady. Jego współtwórcą jest TikToker Logan Moffitt, określany jako "facet od ogórków", który od początku lipca 2024 r. niemal codziennie publikuje nowe przepisy na dania z ogórkami. Zgromadził 5,7 mln obserwujących.

W przepisie wykorzystuje olej sezamowy i ocet ryżowy, ale czasami TikToker miesza ogórki z serkiem śmietankowym, awokado czy wędzonym łososiem.

Eksperci nie doceniają wpływu mediów społecznościowych

Jednak BBC donosi, że eksperci z Islandii bagatelizują związek między trendem w mediach społecznościowych a trwającymi niedoborami.

Sieć Hagkaup przekonuje, że o tej porze roku niedobory islandzkich ogórków są powszechne. Również kierownik ds. produktów spożywczych sieci Vignir Þór Birgisson przekonuje, że to nie wpływ TikToka. Jednocześnie podkreśla, że sprzedaż składników sałatki (np. oleju sezamowego i niektórych przypraw) "podwoiła się" w jego sklepach.

Stowarzyszenie islandzkich rolników stoi na stanowisku, że niedobory to nie tylko efekt trendu w mediach społecznościowych, lecz także standardowej zmiany handlowej. O tej porze roku niektórzy rolnicy uprawiający ogórki wymieniają krzaki, które nie produkują zbyt dużej ilości warzyw. Co więcej, dzieci wracają do szkoły, więc presja na dostawy rośnie.

- Wszystko dzieje się w tym samym czasie - zwróciła uwagę w rozmowie z BBC przedstawicielka SFG Kristín Linda Sveinsdóttir. - To pierwszy raz, kiedy doświadczyliśmy czegoś takiego - dodała.

Jej zdaniem, gdyby trend stał się popularny wcześniej latem, "kiedy produkcja była w pełnym rozkwicie", braki ogórków nie byłyby zauważalne.

Ogórki, które można kupić na Islandii, są prawie w całości produkowane w kraju. Portal icelandnews.is podaje, że warzywa stanowią 10 proc. dochodów Islandii z rolnictwa. W 2019 r. obroty tej branży wynosiły około 6 mld koron islandzkich rocznie (około 168,6 mln zł, bez uwzględniania sprzedaży, dystrybucji i przetwórstwa).

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(8)
Tak ciekawost...
1 tyg. temu
Czy wiecie, że Islandia ma więcej mieszkańców niż Bydgoszcz ale mniej niż Szczecin?
Doradca
1 tyg. temu
Sezon ogorkowy w pełni.
Hectocotylus
1 tyg. temu
Bzdura! Od tygodnia jeżdżę po Islandii, ogórków jest w bród w każdym odwiedzonym supermarkecie.
Wrażliwy
1 tyg. temu
A może jest w tym jakieś drugie dno? Może zbliża się koniec świata, ogórki to wyczuwają i dlatego tak niespodziewanie zniknęły?
yuty67
1 tyg. temu
reklamy stronek wisza u was godzinami a komentarze ludzi kasujecie