Liczba miast, w których stawka 30 zł od osoby miesięcznie za wywóz odpadów dzielonych na 5 fakcji rośnie w zatrważającym tempie - pisze Dziennik Gazeta Prawna. Trudno znaleźć miejsca w Polsce, gdzie nie zaplanowano by na przyszły rok podniesienia cen.
Jak wskazuje DGP, nie są to wzrosty symboliczne, ale podwyżki rzędu 100 a nawet 400 proc. Jak wieszczy dziennik, to nie wydatki na prąd czy wodę będą największym obciążeniem dla polskich rodzin, ale właśnie śmieci.
120 zł na 4 osobową rodzinę miesięcznie, to spory wydatek. Ci co będą się uchylać od segregacji zapłacą jeszcze więcej. Najłagodniejsze kary stanowią dwukrotność stawki za członka rodziny, a więc w przypadku 4 osób od 240 zł.
Jak pisaliśmy w money.pl, nowe przepisy spowodują, że samorządy będą musiały i chciały kontrolować nasze worki. Ale co gmina, to inne zasady. Niektóre raczą mieszkańców nalepkami na kosze. Inne będą nasze śmieci ważyć.
Firmy zapłacą mniej za wywóz śmieci
Głównym powodem wzrostu cen są wymagania unijne co do poziomu recyklingu, które zaczną obowiązywać od przyszłego roku. Przetwarzanie odpadów komunalnych będzie musiało sięgnąć 50 proc. W ubiegłym roku w Polsce do recyklingu trafiało według danych Eurostatu tylko 33,8 proc. śmieci. Jak wskazuje DGP przespaliśmy poprzednie lata zadowalając się w wolno, ale rosnącym wskaźnikiem i teraz musimy szybko nadrabiać.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
