Jacek Sasin niechętnie oszczędza w gotówce. Nie posiada żadnych środków w zagranicznych walutach. Jeżeli zaś chodzi o rodzimą, to na jego kontach bankowych łącznie znajduje się ok. 47 tys. zł, choć jeszcze przed rokiem kwota ta była wyższa o ponad połowę i wynosiła ok. 95 tys. zł.
W rubryce "papiery wartościowe" szef MAP wpisał polisę, a jej wartość oszacował na 130 tys. zł.
Oto nieruchomości Jacka Sasina
W ciągu ostatnich 12 miesięcy nie zmienił zakres własności polityka, jeżeli chodzi o nieruchomości. Tym samym Jacek Sasin wciąż jest współwłaścicielem domu o powierzchni 187,1 m kw. Jego wartość całkowitą wycenił na ok. 800 tys. zł, a sam ma jedną trzecią praw do własności, co daje udziały na poziomie ok. 267 tys. zł.
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo
Wicepremier nadal jest współwłaścicielem dwóch działek. Pierwsza o powierzchni 790 m kw. jest warta ok. 450 tys. zł. Jacek Sasin deklaruje, że jest jej współwłaścicielem w jednej trzeciej (150 tys. zł). Druga natomiast jest znacznie większa, gdyż jej wielkość to 1721 m kw. Polityk wycenia ją na ok. 750 tys. zł i deklaruje współwłasność na poziomie jednej ósmej (ok. 93,8 tys. zł).
Jacek Sasin natomiast nie posiada mieszkania. Nie może również pochwalić się gospodarstwem rolnym.
Kilkuletnia skoda w garażu i znacznie większa pensja na koncie
Minister Aktywów Państwowych oświadczył, że nie podsiada żadnych udziałów w spółkach. Ani on, ani jego żona, nie kupili żadnego majątku od Skarbu Państwa. Członek rządu nie prowadzi również działalności gospodarczej ani nie zasiada w radach spółek i fundacji.
Czym zatem może się pochwalić wicepremier? Znacznie wyższą pensją. W ramach zatrudnienia w Kancelarii Premiera Jacek Sasin zarobił w ciągu roku 232 074 tys. zł brutto. W poprzednim oświadczeniu (za 2020 r.) deklarował zarobki w KPRM na poziomie 181 232 zł brutto. Wzrosła też również jego dieta poselska. W 2021 r. otrzymał z tego tytułu ponad 37,4 tys. zł, a jeszcze rok wcześniej - niecałe 30,1 tys. zł.
Szef MAP nie zmienił pojazdu, którym porusza się na co dzień. Jest oddany Skodzie Octavii z 2014 r., którą wycenia dziś na 35 tys. zł.
Polityk spłaca też kredyty i pożyczki. Ma kredyt hipoteczny w zagranicznej walucie - 57,6 tys. franków szwajcarskich (na dziś ok. 257,6 tys. zł). W tym roku jednak nie podaje, jaką kwotę już udało mu się spłacić. Jeżeli chodzi o pożyczki, to na koncie ministra widnieją dwie. Pierwsza w wysokości ok. 200 tys. zł, druga - 40 tys. zł.