Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|
aktualizacja

Płaca minimalna. Jest projekt ustawy. Wskazali kluczową wartość

104
Podziel się:

Resort pracy skierował w poniedziałek do konsultacji projekt ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę. Zgodnie z projektem przy corocznej ocenie płacy minimalnej będzie brana pod uwagę orientacyjna wartość referencyjna 55 proc. prognozowanej wysokości przeciętnego wynagrodzenia.

Płaca minimalna. Jest projekt ustawy. Wskazali kluczową wartość
Płaca minimalna. Projekt resortu Agnieszki Dziemianowicz-Bąk trafił do konsultacji (East News, Filip Naumienko/REPORTER)

Projekt ws. płacy minimalnej został w poniedziałek opublikowany na stronie Rządowego Centrum Legislacji. Ma on na celu wdrożenie unijnej dyrektywy w sprawie adekwatnych wynagrodzeń minimalnych w Unii Europejskiej.

Zgodnie z jej zapisami państwa członkowskie są zobowiązane do dokonywania oceny adekwatności minimalnego wynagrodzenia. W tym celu muszą wybrać jedną lub kilka "orientacyjnych wartości referencyjnych". Przykładowo może to być np. 60 proc. mediany wynagrodzeń, 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia (na poziomie międzynarodowym lub na poziomie krajowym).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polak buduje giganta w USA - cel to 100 mld dolarów. Stefan Batory w Biznes Klasie

Dostosowanie polskiego prawa do tej dyrektywy wywołało już niemałe zamieszanie, w bo w maju ministra pracy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk zaproponowała, aby płaca minimalna wynosiła 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia. Ta propozycja odbiła się głośnym echem i - jak widać po opublikowanym projekcie - została skorygowana w dół. Tak wysoką podwyżkę wykluczył też już wcześniej premier Donald Tusk.

W uzasadnieniu do projektu czytamy, że zmiany - oprócz dostosowania polskiego prawa do przepisów unijnych - mają też na celu doprecyzowanie istniejących przepisów i wprowadzenie bardziej sprawiedliwego i przejrzystego kształtu minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz minimalnej stawki godzinowej, a także ochronę wynagrodzenia wynikającego z minimalnej stawki godzinowej.

Regulacja w większości jest powtórzeniem już obowiązujących przepisów ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę. Nowy jest zapis, który stanowi, że do corocznej oceny wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę będzie ustalona orientacyjna wartość referencyjna 55 proc. prognozowanej wysokości przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, przyjętej do opracowania projektu ustawy budżetowej.

Autorzy projektu zwrócili uwagę, że relacja minimalnego wynagrodzenia za pracę do przeciętnego wynagrodzenia sukcesywnie rośnie. W 2023 r. wynosiła 50,3 proc., natomiast w 2024 r. wynosi 53,7 proc.

"Zatem zasadnym jest, aby orientacyjna wartość referencyjna, do której osiągnięcia mamy dążyć i do której będzie porównywane minimalne wynagrodzenie za pracę, była ustalona na wyższym poziomie (55 proc. prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, przyjętego do opracowania projektu ustawy budżetowej)" - podkreślono w uzasadnieniu.

Płaca minimalna ma być liczona bez dodatków

Projekt przewiduje też wprowadzenie minimalnego wynagrodzenia za pracę jako wynagrodzenia zasadniczego. Według przepisów wysokość wynagrodzenia zasadniczego pracownika zatrudnionego w pełnym miesięcznym wymiarze czasu pracy nie może być niższa od wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę.

Autorzy projektu podkreślili, że celem tej zmiany jest zapewnienie bardziej sprawiedliwego i przejrzystego kształtu minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz przywrócenie charakteru poszczególnym składnikom wynagrodzenia (np. dodatkowi funkcyjnemu, premii, nagrodzie i innym dodatkom), które obecnie często stanowią uzupełnienie do poziomu minimalnego wynagrodzenia za pracę.

"W takich przypadkach dodatki te przestały pełnić rolę formy gratyfikacji i uznania pracownika za posiadane przez niego np. doświadczenie zawodowe, sprawowanie dodatkowych funkcji czy też uzyskane wyniki w pracy" - wskazano w uzasadnieniu.

Mechanizm bez zmian

Projekt ustawy utrzymuje też dotychczasowy mechanizm ustalania minimalnego wynagrodzenia za pracę. Przepisy gwarantują zatem coroczny wzrost wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę w stopniu nie niższym niż prognozowany na dany rok wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem. Jednocześnie, jeśli w roku, w którym odbywają się negocjacje, wysokość minimalnego wynagrodzenia za pracę jest niższa od połowy wysokości przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej w I kwartale tego roku, to gwarancja ta jest zwiększana dodatkowo o dwie trzecie prognozowanego wskaźnika realnego przyrostu PKB.

Jeżeli w roku poprzednim rzeczywisty wzrost cen różnił się od prognozowanego, ustawa przewiduje zastosowanie mechanizmu korygującego (zastosowanie wskaźnika weryfikacyjnego w odniesieniu do wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę obowiązującego w danym roku z tytułu różnicy pomiędzy rzeczywistym a prognozowanym wzrostem cen w roku poprzednim).

Zgodnie z ustawą wysokość minimalnego wynagrodzenia za pracę jest corocznie przedmiotem negocjacji prowadzonych w ramach Rady Dialogu Społecznego, które trwają przez 30 dni. Jeżeli w tym terminie RDS nie uzgodni wysokości gwarancji płacowych, wówczas decyzję w tej sprawie podejmuje Rada Ministrów w drodze rozporządzenia. Ustalona przez rząd wysokość minimalnego wynagrodzenia za pracę i minimalnej stawki godzinowej nie może być jednak niższa niż zaproponowana RDS do negocjacji.

Dwie podwyżki przy wysokiej inflacji

Zgodnie z przepisami, jeżeli prognozowany na następny rok wskaźnik inflacji wynosi co najmniej 105 proc., ustala się dwa terminy zmiany wysokości minimalnego wynagrodzenia i wysokości minimalnej stawki godzinowej: od 1 stycznia i od 1 lipca. Natomiast gdy wskaźnik ten wynosi mniej niż 105 proc., ustala się jeden termin - 1 stycznia.

W projekcie zapisano, że nowe proponowane przepisy będą mogły wejść w życie w 2026 r.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(104)
Adam
4 dni temu
Pracodawcy przestańcie wreszcie płakać na wysoka pensje minimalna. Właśnie przeczytałem że tylko 6 krajów ma, niższa pensje minimalna a to znaczy że ponad 20 krajów płaci więcej, i jakoś nie płaczą i firm nie zamykają. Jaj nie pasuje to zamykajcie firmy albo do Rumunii. Tam faktycznie płacą mniej
Pracuś
6 dni temu
I tak Yntelygencja bawi się nie mając pojęcia co robi. Zagłosuję na tego kto zmieni system naliczania średniej płacy.
Gość
6 dni temu
Podnoszenie płacy minimalnej cieszy tylko budżetówkę - bo tylko oni mają dodatki do pensji. W firmach prywatnych jest TYLKO pensja czasami jakaś premia ale żadnego stażowego czy funkcyjnego, tudzież "mundurowego", ołówkowego, Barbórki itp. Doprowadzi to tylko do szybszej zapaści budżetu państwa a w innych branżach - do masowej ucieczki firm. Zabije to też wszystkie inicjatywy typu "prawo do naprawy" - bo sam dojazd i stawka godzinowa będzie kosztować więcej niż wartość nowego sprzętu... wyprodukowanego np. w zakładzie przeniesionym do Rumunii czy Algierii...ale tak to jest gdy komunistyczne oszołomy wprowadzają utopijnej, zlaicyzowany raj... Mieliśmy już taki w latach 80' - skończyło się zderzeniem że ścianą w 1989...Ale paniusie z lewicy są za młode żeby o tym pamiętać a naukę historii - w najlepszym razie - kończyły na "feudalnym raju" lat międzywojennych...
Ula
7 dni temu
Podstawa to przejście na stawkę godzinowa joko podstawę wszystkich kalkulacji. Zwykle godziny nie przkraczaja 40 godzin tygodniowo i 8 dziennie.Nadgodziny są powyżej 8 godzin dziennnie, płatne 150%. Dni ustawowo wolne od pracy płatne 200%. Zakaz przekraczania 12 godzin pracy na dobę.
Maria
7 dni temu
Tu nie ma co pisać ,kapitaliści usuwają komentarze przychylne dla Pani Minister Pracy.Co za podłość i oszukiwanie czytelników.
...
Następna strona