- Humbuk - tak Jerzy Rey ze Związku Polskie Mięso określa pomysł wprowadzenia podatku na mięso. Twierdzi, że to "wrzutka", służąca promocji żywienia bezmięsnego. - Skutki byłyby takie, że kurczak kosztowałby 20 zł za kilogram, a nie 10-12 zł - wylicza. Jego zdaniem cena mięsa wołowe mogłoby wzrosnąć o 20 zł na kilogramie, a wieprzowiny o naście złotych. - Na terenie UE produkcja byłaby nieopłacalna, a w miejsce dostawców polskiego mięsa weszłyby firmy z innych krajów - uważa.