Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MLG
|
aktualizacja

Podwyżki w oświacie nie dla wszystkich. Oto kto ich nie dostanie

181
Podziel się:

- W samorządach jest ciężko, ale musimy się dzielić zobowiązaniami. 20 proc. dla sfery budżetowej to nie są pieniądze dla tych, którzy pracują w urzędach gminnych, wiejskich czyli pracowników samorządowych - wskazał premier Donald Tusk. Dodał, że podwyżka płac dotyczy nauczycieli, a nie wszystkich pracowników oświaty.

Podwyżki w oświacie nie dla wszystkich. Oto kto ich nie dostanie
Premier wyjaśnił, że podwyżki w oświacie dotyczą nauczycieli, a nie wszystkich pracowników (Adobe Stock, Andrzej Rostek)

Tusk pytany na wtorkowej konferencji prasowej o to, czy mówiąc o podwyżkach w oświacie, rząd przewidział również podwyżki dla pracowników niepedagogicznych, powiedział: "Tutaj jest apel - ja wiem, że ciężko jest w samorządach - ale musimy się dzielić ciężarami, zobowiązaniami".

Podwyżki w oświacie nie dla wszystkich

- Warto pamiętać, że 20 proc. dla sfery budżetowej to nie są pieniądze np. dla tych, którzy pracują w urzędach gminnych, wiejskich, czyli dla pracowników samorządowych - powiedział premier.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Gala Samochodu Roku Wirtualnej Polski 2024

I dodał, że "podwyżka płac dotyczy nauczycieli, a nie wszystkich pracowników".

- Ale liczymy na to, dla dobra też naszych dzieci, wnuków, uczniów, uczennic polskich, że w samorządach też zrozumieją, że powinny temu też towarzyszyć jakieś pozytywne decyzje dla innych pracowników. Bardzo na to liczymy, to nie jest w naszym zasięgu, jak wiadomo - podkreślił Tusk.

Przypomnijmy, że rząd opublikował projekt autopoprawki do ustawy okołobudżetowej na 2024 r. Zakłada m.in. zwiększenie średniego wynagrodzenia nauczycieli początkujących o 33 proc., czyli o 1576,72 zł miesięcznie.

Projektowane przepisy odnoszą się również do nauczycieli przedszkolnych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(181)
Onoa
3 tyg. temu
A jak logopeda pracuje w moim przedszkolu weźmie dziecko na pare minut coś tam opowie i ona za ten etat ma płacone prawie 3000 tys pare godzin i plus pensja 5000 tys bo prowadzi grupę …. Mało ??? Za nic nie robienie
Monoa
3 tyg. temu
Zatrudnili pedagogów specjalnych , psychologów w przedszkolach jak ja widzę jak one pracują to jest jakaś kpina przychodzą biorą jedno dziecko i układają z puzzle albo dziecko coś tam koloruje a ona ma czas wolny dla siebie i pyk wleci 2500 tys pójdzie do innej placówki pyk 6 tys
Bhhh
2 miesiące temu
Niech pracują 8 h a nie 18 hehe
Vvvv
2 miesiące temu
Już szykują się zwolnienia
Bhh
2 miesiące temu
U nas już obsługa do zwolnienia bo kasy nie maja :)
...
Następna strona