Materiał powstał przy współpracy z Huawei
Zdecydowana większość pracowników, bo aż 86 proc. ma potrzebę pracy zdalnej, z czego 60 proc. poza biurem chce pracować raz lub dwa razy w tygodniu.
Nie będą mieli jednak takich możliwości bez swobodnego dostępu do nowych technologii. Obecnie tylko co trzecia polska firma jest w stanie świadczyć pracę w trybie zdalnym. Paradoksalnie – jak zauważa Ministerstwo Cyfryzacji – pandemia sprzyja cyfryzacji.
Pracy zdalnej większość z nas dopiero się uczy, ale już dziś wiadomo, że nie wszyscy pracownicy będą chcieli wrócić do biur, a i pracodawcy będą elastyczniej podchodzić do modelu "pracuj skąd chcesz". Ta formuła od trzech lat sprawdza się w Leżę i Pracuję, pierwszej w Polsce agencji marketingowej, która powstała po to, by dać pracę osobom z niepełnosprawnością ruchową. Dla nich to jedyna szansa na aktywność zawodową.
Fundamentem pracy zdalnej jest internet. Sieć Play ma w całym kraju ok. 8 tys. masztów, a dotychczas dość sceptycznie nastawieni do ich stawiania, dziś pytają, kiedy pojawią się kolejne.
Technologią nieodległej przyszłości, która ma szansę przyczynić się do poprawy warunków pracy zdalnej jest sieć 5G.
Sieć nowej generacji umożliwia przesyłanie ogromnych ilości danych praktycznie bez opóźnień.
5G to – jak wskazuje firma Huawei – naturalna ewolucja, a nie rewolucja. To szansa na rozwój inteligentnych miast, domów, autonomicznych samochodów, telemedycyny czy e-nauki. Sieć ma być fundamentem tzw. gospodarki 4.0, która przewiduje dalszą cyfryzację, automatyzację i wykorzystanie innowacji w przemyśle.
Materiał powstał przy współpracy z Huawei