Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sikorski broni Klicha

0
Podziel się:

Szef MSZ nie wierzy, by jego kolega z rządu używał samolotów wojskowych do celów prywatnych.

Sikorski broni Klicha
(PAP/Andrzej Wiktor)

Minister spraw zagranicznych broni swojego rządowego kolegi. _ Super Express _ napisał, że szef MON - Bodgan Klich - lata regularnie ze stolicy do domu, do Krakowa wojskowymi samolotami.

Gazeta obliczyła, że miesięcznie ministerialne loty kosztują podatnika 40 tysięcy złotych.

Radosław Sikorski, który za rządów PiS był ministrem obrony powiedział - pytany o komentarz do tej publikacji - że samolot należy się ministrowi. Dodał jednocześnie, że nie wierzy, iż Klich nadużywa tego środka lokomocji do prywatnych celów.

ZOBACZ TAKŻE:

Sikorski przypomniał też, że o podobną rozrzutność media oskarżały i jego. Chodzi o karty kredytowe MON i wydane z nich 35 tysięcy złotych.

Wcześniej sprawę publikacji _ Super Expressu _ komentował samBogdan Klich. Minister zapewnił, że korzysta z samolotu tylko w nagłych sprawach, kiedy jest potrzeba pilnie znaleźć się w Warszawie.

Szef MON nie był w stanie powiedzieć, ile dokładnie razy korzystał z samolotu. Obiecał jednak, że to sprawdzi i jeśli rzeczywiście nadużył maszyny, to publicznie _ uderzy się w pierś _ .

wiadomości
polityka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)