Prezes Prawa i Sprawiedliwości w Programie 1 Polskiego Radia powtórzył, że według jego wiedzy nie było więzień CIA w Polsce.
Zdaniem byłego premiera sprawa więzień CIA w Polsce to wygodny temat, którym można zaszkodzić politykom lewicy.
Jarosław Kaczyńskipodejrzewa, że Platforma Obywatelska obawia się silnej lewicowej listy wyborczej w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Na lewicowej liście miałyby znaleźć się takie postaci jakAndrzej Olechowskiczy Paweł Piskorski, a więc byli prominentni politycy PO.
Dlatego politycy tej partii mogą wykorzystywać sprawę więzień do osłabienia Lewicy. Chociaż prezes PiS-u nie wyklucza, że sprawa może posłużyć do oczernienia polityków także jego partii:
W ubiegłym tygodniu sprawa więzień CIA znowu zagościła w mediach. W prasie pojawiła się informacja o tajnym spotkaniu członków rządu Prawa i Sprawiedliwości, na którym ówczesny szef Agencji Wywiadu Zbigniew Nowek miał przedstawić tajną notatkę. Wynikało z niej, że jego poprzednikZbigniew Siemiątkowskiz SLD wydał zgodę na stworzenie tajnej bazy CIA w Polsce.
- ZOBACZ TAKŻE:
- Siemiątkowski zgodził się na bazę CIA
- Tusk: Mogę zeznawać w sprawie więzień CIA
- Więzienia CIA w Polsce. Ministrowie wiedzieli?
- Sikorski: W Polsce nie było więzień CIA
- Kurski: Platforma opowiada dydrymały
- Prokuratura szuka więzień CIA w Polsce
- Wiadomości z kraju i ze świata na Twojej stronie internetowej