Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Robert Kędzierski
|

Polska gospodarka wysyła mieszane sygnały. Mniej powodów do optymizmu

13
Podziel się:

Eksperci mBanku podsumowali dane za pierwszy miesiąc trzeciego kwartału. W swoim raporcie podkreślają, że sierpniowe publikacje można określić jako mieszane. "Dane realne raczej wypadły in (mały) minus. Trudno jednak doszukiwać się w nich jakichś większych zmian dotychczasowych tendencji" - piszą.

Polska gospodarka wysyła mieszane sygnały. Mniej powodów do optymizmu
Polska gospodarka wysyła negatywne sygnały (Getty Images, Matthias Hangst)

W przypadku płac i wskaźników cen ekonomiści mBanku we wtorkowym raporcie zauważają, że "te pierwsze powoli się uspokajają, a te drugie na nowo zaczynają rosnąć (choć samo odbicie plasuje się regularnie poniżej oczekiwań)". Eksperci zwracają uwagę na zaskoczenia w danych. Jak piszą "negatywna niespodzianka na produkcji to wynik poprzedniej - pozytywnej. Generalnie ostatnie miesiące charakteryzują się przeplatanką w całej serii zmiennej".

Analitycy mBanku podkreślają, że sfera realna zaskakuje in minus, a wraz z nią również procesy cenowe. "Co ciekawe, o czym dalej - retoryka RPP - niejako też spójnie z tym obrazem również zmiękła. Nie widzimy tu jednak na razie daleko idących konsekwencji" - czytamy w raporcie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polak buduje giganta w USA - cel to 100 mld dolarów. Stefan Batory w Biznes Klasie

Analiza sektora budowlanego i sprzedaży detalicznej

Eksperci mBanku szczegółowo analizują dane z sektora budowlanego. "Produkcja budowlano montażowa (-8,9 proc. r/r --> -1,4 proc. r/r) pokazała znacznie mniejszy minus na dynamikach rocznych" - piszą. Zwracają uwagę na zygzakowatość tych danych. "W nieco szerszym ujęciu widać, że odradza się infrastruktura i pewne symptomy odbicia od dna można zauważyć w przypadku robót specjalistycznych. Budowa budynków idzie jednak słabo (czekamy na obniżki stóp procentowych)".

Ekonomiści mBanku wskazują też na inne dane. "Sprzedaż detaliczna w cenach stałych wzrosła tak samo jak w czerwcu: 4,4 proc. r/r. Mimo znaczącego spadku deflatora sprzedaży (...), sprzedaż realna nie może się rozpędzić". Analitycy stawiają hipotezę, że "dużo lepszych dynamik sprzedaży towarów już nie zobaczymy, a kondycja całego spożycia wisi na usługach".

Omawiając produkcję przemysłową, eksperci mBanku wskazują, że "podniosła się ona z 0,0 proc. do 4,9 proc. Cała produkcja trzyma się powyżej trendu. Całkiem nieźle jak na "postępująca deindustrializację"". Dodają, że "samo przetwórstwo przemysłowe operuje "na" trendzie".

Prognozy dotyczące PKB i inflacji

Analitycy mBanku podsumowują dane, tworząc prognozę PKB na kolejny kwartał. "Choć to dopiero początek kwartału, dane ekstrapolujemy na sierpień i wrzesień i dochodzimy do wniosku, że nadal obserwujemy spójność z kontynuacją przyspieszenia PKB. Nasza prognoza na cały rok to wciąż 3,5 proc." - piszą w raporcie.

W kwestii inflacji, eksperci mBanku informują: "Inflacja CPI wzrosła do 4,2 proc. r/r pod wpływem zmian cen energii elektrycznej oraz gazu dla gospodarstw domowych". Dodają, że "inflacja bazowa przeskoczy w tym roku 4,5 proc. zaś wzrost cen liczony z pełnego koszyka zatrzyma się w okolicach 6 proc.".

Ekonomiści mBanku analizują również sytuację kredytową. "Idzie słabo, zarówno po stronie gospodarstw domowych jak i firm (tu scenariusz wyraźnego ożywienia zamienił się w trend boczny)". Wskazują na kilka możliwych przyczyn tego stanu rzeczy, w tym lukę w projektach UE i powściągliwość gospodarstw domowych w zakupach towarów.

Na koniec raportu eksperci mBanku odnoszą się do polityki monetarnej, stwierdzając, że "sterowanie na wcześniejszy termin obniżek stóp trwa w najlepsze". Zaznaczają jednak, że "RPP pozostaje nadal mocno odklejona od oczekiwań rynkowych, albo oczekiwania rynkowe pozostają odklejone od niej". Ich zdaniem "cięcie stóp nastąpi na spadkowej trajektorii inflacji pod koniec Q2 2025".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(13)
ali
6 dni temu
zygzakowatość danych. autor do szkoły, czy nowa ekonomia na poziomie piaskownicy
Loko
6 dni temu
Brawo PIS za wzrost PKB w 2023 o 0,2% przy inflacji 18% gdzie w realiach naszego PKB 3% inflacji powinno dawać wzrost 1% PKB
Anioł
6 dni temu
Nie to zależy od Narodu to Naród tak głupio wybrał został zmanipulowany i ogłupiony i teraz są tego konsekwencje...Tak Sobie wybrali (głosowanie referendum) i tyle.
Karaiby
6 dni temu
Ludzie nie podniecajcie sie ,bedziemy zawsze zasciankiem i zakala Europy.
Alo alo
6 dni temu
Ja wam królika Europy nie wybierałem a teraz możecie się uśmiechać tylko proszę bardzo szeroko