Minęło już kilka dni od prezentacji rankingu, w którym Polska okazała się krajem z najniższym bezrobociem w UE, ale premier Mateusz Morawiecki ciągle bardzo chętnie chwali się tym osiągnięciem.
Na swoim profilu Facebookowym zamieścił wpis, w którym w poważnym tonie zwraca się do Polaków, sugerując, że mimo problemów związanych m.in. z pandemią COVID-19, przyszłość rysuje się w jasnych barwach.
"Mamy najniższe bezrobocie w UE i duże szanse na dynamiczny wzrost gospodarczy w tym roku. Musimy jako społeczeństwo z optymizmem patrzeć w przyszłość i twardo iść naprzód" - napisał premier Morawiecki.
Jak wynika z opublikowanych w minionym tygodniu danych Eurostatu, Polska w styczniu miała najniższe bezrobocie w UE - wyniosło ono 3,1 proc. Na drugim miejscu były Czechy z bezrobociem na poziomie 3,2 proc, a trzecia - Holandia z 3,6 proc. Najwyższe bezrobocie w styczniu było w Hiszpanii - 16 proc.
Czytaj więcej: Rządowi eksperci: rachunki w górę o połowę. Za prąd i ciepło zapłacisz dużo więcej
W niedawnym wpisie na Facebooku premier Morawiecki ocenił, że w czwartym kwartale tego roku mamy szansę przebić wzrost gospodarczy sprzed pandemii. Jak pisał, Polska nie tylko nie będzie miała recesji, ale zaliczy silne odbicie gospodarcze.
"Myślę, że co najmniej w okolicach 4 proc. PKB" - ocenił Morawiecki.
W podpisanej przez prezydenta Andrzeja Dudę pod koniec stycznia ustawie budżetowej na 2021 roku założono, że w ujęciu realnym PKB wzrośnie w tym roku o 4 proc.