Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|
aktualizacja

Premier zabrał głos ws. afery wokół małego atomu Orlenu. "Do końca roku"

17
Podziel się:

Donald Tusk na wtorkowej konferencji prasowej został zapytany o aferę wokół spółki Orlen Synthos Green Energy, która ma w Polsce zbudować kilka małych reaktorów jądrowych. Firma otrzymała jednak negatywną opinię służb. - Do końca roku będziemy mieli wyczyszczoną sytuację - zadeklarował szef rządu.

Premier zabrał głos ws. afery wokół małego atomu Orlenu. "Do końca roku"
Premier Donald Tusk na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu we wtorek 23 lipca (PAP, PAP/Marcin Obara)

Powstała za rządu Zjednoczonej Prawicy spółka atomowa Orlenu i Michała Sołowowa (Orlen Synthos Green Energy) ma - według pierwotnego planu - zbudować w Polsce sześć małych reaktorów jądrowych. Tygodnik "Polityka" ujawnił jednak pod koniec ubiegłego roku, że inwestycje otrzymały negatywną opinię Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

W efekcie resort klimatu miał je zatrzymać, ale w ostatnim momencie sytuacja się zmieniła. Decyzje zasadnicze zostały wydane przez ministrę klimatu i środowiska Annę Łukaszewską-Trzeciakowską wbrew stanowisku jej własnego resortu - wynikało z ustaleń "Dziennika Gazeta Prawna".

Premier Donald Tusk został zapytany we wtorek o aferę, której wyjaśnienie zapowiedział podczas swojego expose. - Do końca roku będziemy mieli wyczyszczoną sytuację, jeśli chodzi o umowy Orlenu - zadeklarował szef rządu 23 lipca na konferencji prasowej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Przesłuchanie Obajtka. Tomasz Żółciak: może zasłonić się niepamięcią, albo pójść w wymyk Sobonia

Premier czeka na efekty działań służb

Donald Tusk był - jak sam powiedział - oszczędny i ostrożny w udzielaniu odpowiedzi na pytanie. Zastrzegł, że "nie chce uprzedzać faktów" i "cierpliwie czeka" na efekty działań służb i nowego zarządu Orlenu w tej sprawie.

- Nie jest moją intencją zarzucać wszystkim złe zamiary. Nie mogę wykluczyć, że prywatny inwestor (Synthos - red.) z dobrą wolą podpisywał umowę, w której - jest to jednak dość oczywiste - uprawnienia państwa i państwowej firmy (Orlenu - red.) były jednak zaskakujące ograniczone - powiedział szef rządu.

Tusk przypomniał, że wątpliwości wobec inwestycji miały służby za rządu Zjednoczonej Prawicy, chociaż spółka Orlen Synthos Green Energy stwierdziła oficjalnie, że jest przekonana, iż negatywna opinia ABW nie miała "ani merytorycznych, ani profesjonalnych" powodów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(17)
Doras
5 godz. temu
Panie Tusk. Mieszkam na Kaszubach . Jestem Polakiem ,ale wstyd mi za to co pan robi z naszą ojczyzną. Ludzie otwórzcie oczy!!! . Kaszuby są i były za Rzeczypospolitą.
Mantoni Acier
9 godz. temu
Wszystko co robili pisowcy nie było po to żeby nam się żyło lepiej, żeby coś pozytywnego po sobie zostawić, coś dla ludzi ale było po to żeby pisowcy zarobili na lewo....tylko i wyłącznie żeby zarobili, reszta, cel, "inwestycja" zupełnie się nie liczyła....oni by trawę kosili na pustyni gdyby tylko mogli na tym skubnąć.
Xyz
10 godz. temu
Mam prawie 60 lat i prawie całe moje życie rozpoczynamy budowę elektrowni jądrowej.
logiczny
12 godz. temu
Facet ma urojenia i problem z odróżnianiem afer od inwestycji coś na wzór tego 🌈⛄️ z "Wawy" co za oknem widzi płonący świat a to płoną tylko polskie interesy robiąc miejsce pod te 🌈🎻😎 z ojro- Knesetu i 🌈 NY 🤔🤣☝️🤷‍♀️
tobe
14 godz. temu
Aferzysta tropi afery. On chyba ma kuku i zwidy. Wszystko co planowali poprzednicy to afera, a sam nic nie próbuje budować. Dziękuję za takiego wodza. Zostawi z kraju ruinę.