- Zasadniczo tego typu koncentracje podlegają naszej ocenie. Na pewno będziemy się tej koncentracji przyglądać - mówi serwisowi wirtualnemedia.pl Małgorzata Cieloch, rzecznik UOKiK-u.
20 lutego Agora poinformowała, że wraz z czeskim funduszem SFS Ventures od Czech Radio Center kupuje spółkę Eurozet. Wydawca "Wyborczej" i właściciel Tok FM za 40 proc. akcji ma zapłacić 130 mln zł. W umowie przedwstępnej zapisano, że Agora będzie mogła odkupić od SFS Ventures pozostałe udziały w Eurozecie, by objąć 100 proc. akcji tej spółki.
W komunikacie Agory zapewniono, że przejęcie 40 proc. akcji Eurozetu nie będzie wymagało zgody Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Ponieważ wskazano na perspektywę odkupienia pozostałych udziałów od SFS Ventures, sprawą UOKiK jednak się interesuje.
Branżowy serwis wirtualnemedia.pl zapytał UOKiK, czy nie będzie badać zakupu przez Agorę mniejszościowego pakietu Eurozetu. - Doniesienia medialne mówią o różnych scenariuszach tej transakcji - zastrzega rzeczniczka urzędu. - Zasadniczo tego typu koncentracje podlegają naszej ocenie - dodaje.
- Czekamy na decyzje spółek uczestniczących w tej transakcji. Na pewno będziemy się tej koncentracji przyglądać - deklaruje Cieloch.
Za faworyta w wyścigu o przejęcie Radia Zet długo uważana była Grupa Fratria, wydawca tygodnika "Sieci" i serwisu wPolityce.pl. Spółka już na początku grudnia złożyła ofertę zakupu Eurozetu i z sukcesem zawnioskowała do państwowego Banku Pekao o przyznanie kredytu na sfinansowanie tej transakcji.
Wśród potencjalnie zainteresowanych podmiotów wymieniano także Agorę, ZPR Media i PMPG Polskie Media. Ofertę złożył też Zbigniew Jakubas, jeden z największych polskich inwestorów giełdowych.
Do grupy Eurozet należą Radio ZET, Antyradio, Meloradio (znane wcześniej pod nazwą ZET Gold) i Chillizet oraz serwisy internetowe, a także spółka Studio ZET produkująca reklamy radiowe i telewizyjne oraz agencja eventowa Eurozet Live.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl