Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|

Resort chce ograniczyć dostęp do leków narkotycznych. Rykoszetem uderzy w ciężko chorych?

15
Podziel się:

Pierwszej recepty na leki narkotyczne nie będzie można wypisać w trakcie teleporady i przez receptomaty - informuje "Dziennik Gazeta Prawna". Co więcej, lekarze specjaliście w ogóle nie będą mieli możliwości zdalnego wystawienia recept na niebezpieczne sytuacji. To zdaniem ekspertów problem.

Resort chce ograniczyć dostęp do leków narkotycznych. Rykoszetem uderzy w ciężko chorych?
Minister zdrowia Izabela Leszczyna (PAP, PAP/Marcin Obara)

Ministerstwo Zdrowia zamierza ograniczyć problem rekreacyjnego korzystania z leków narkotycznych. Mowa m.in. o fentanylu, z którym Amerykanie walczą od ponad 30 lat, a ostatnio pojawił się też w Polsce, a który silnie uzależnia i prowadzi do śmierci.

W prekonsultacjach jest nowelizacja rozporządzenia ws. środków odurzających, substancji psychotropowych, prekursorów kategorii pierwszej oraz preparatów zawierających te środku lub substancje.

Dokument zakłada m.in., że niebezpieczne leki mogą być przepisywane zdalnie tylko w przypadku kontynuacji terapii (o maksymalnie trzy miesiące) i wyłącznie przez lekarza podstawowej opieki zdrowotnej (POZ).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Najbardziej niebezpieczny narkotyk coraz popularniejszy

"Ma to zapobiec wyłudzaniu środków narkotycznych za pośrednictwem receptomatów, ale nie ograniczać możliwości zdalnego wypisania leków ciężko chorym, np. na nowotwory, które nie są w stanie samodzielnie zgłosić się do lekarza" - pisze "DGP".

Poważny skutek uboczny regulacji

Z obecnego kształtu nowelizacji wynika zatem, lekarze specjaliści nie będą w ogóle mieć możliwości zdalnego przepisywania leków narkotycznych. Zdaniem m.in. Dominika Lewandowskiego, wiceprezesa Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce ds. praktyki i systemu opieki zdrowotnej, ten przepis zaszkodzi potrzebującym.

"Bez wątpienia Ministerstwo Zdrowia powinno walczyć z rekreacyjnym zażywaniem tych silnych leków, ale nie kosztem pacjentów. Nie zgadzam się z pomysłem, by receptę na kontynuację terapii nimi mógł wypisywać tylko lekarz podstawowej opieki zdrowotnej" - pisze Lewandowski w komentarzu dla "DGP".

I argumentuje: "Większości pacjentów onkologicznych będących w hospicjum domowym takie leki przepisuje lekarz hospicyjny. Uważam, że on również powinien móc przedłużyć receptę przez teleporadę, podobnie jak specjaliści leczenia bólu czy onkolodzy. Mam nadzieję, że pomysł resortu trafi do konsultacji, i to odpowiednio długich, tak by każde towarzystwo naukowe mogło się w tej sprawie wypowiedzieć".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(15)
Anty PO
3 tyg. temu
Co jeszcze rząd uśmiechniętej Polski zabierze ludziom , by mogli żyć godniej.. ?
lekasz siudme...
3 tyg. temu
kto to jest resort? bo nie wiem
Krejzol
3 tyg. temu
Mam prawie 40 lat, wykształcenie podstawowe i jedyne co umiem to wstawić emotki do głupiego wpisu.
Rybak
3 tyg. temu
Właściwości lecznicze kapusty od wieków są wykorzystywane w medycynie tradycyjnej w przypadku leczenia stanów zapalnych skóry, schorzeń reumatycznych, egzem, oparzeń, stłuczeń i ran, owrzodzeń,
chachmęt
3 tyg. temu
Jestem wzruszony jak ministry dbają o zdrowie narodu