Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KBB
|
aktualizacja

Restauratorzy wygrali z pandemią. Miał być pogrom, są wzrosty

6
Podziel się:

Pierwsze półrocze 2020 roku dało w kość niemal wszystkim restauratorom. Ale z tej bitwy wyszli – jako branża – zwycięscy. Firm gastronomicznych w Polsce nie tylko nie ubyło, ale jest ich o ponad tysiąc więcej.

Restauratorzy wygrali z pandemią. Miał być pogrom, są wzrosty
Gastronomia wygrała z koronawirusem (pxhere.com)

Z danych Bisnode przytaczanych przez "Rp" wynika, że w tym roku w branży gastronomicznej przybyły nam 3433 firmy, zlikwidowano zaś 2349. W efekcie mamy wzrost o 1,1 tysiąca firm. W porównaniu do danych z 2019 roku oznacza to wzrost o 1,3 proc. Na koniec czerwca w branży działało ponad 84,3 tys. firm.

Nie we wszystkich sektorach było dobrze. Firmy dostarczające jedzenie do biurowców zanotowały znaczny spadek obrotów. Ale cała branża dzięki ciężkiej pracy wyszła jednak na prostą.

Zobacz także: Gastronomia na wstecznym. "Wstrzymujemy inwestycje"

"Rp" podaje przykłady biznesów gastronomicznych, które podołały pandemii. Na przykład Bafra Kebab po zamknięciu gospodarki stracił 20 proc. sprzedaży, w drugiej połowie kwietnia powrócił do poprzedniego poziomu a w maju zanotował wzrost obrotów o 30 proc.

Inne sieci podają, że spadły im obroty w galeriach handlowych. Według danych Związku Polskich Pracodawców Handlu i Usług obroty sklepów w galeriach handlowych spadły przynajmniej o połowę. A czynsze pozostały na tym samym poziomie.

"W pierwszych dniach odmrożenia handlu w porównaniu do analogicznych okresów z zeszłego roku spadki sięgały 70 proc. Po blisko miesiącu aktywności handlowej widzimy, że jest tendencja wzrostowa, ale nawet dziś osiągamy ledwo połowę zeszłorocznych wyników dla analogicznych okresów. Ciężko patrzeć w przyszłość z optymizmem" – alarmuje Zarząd ZPPHiU w komunikacie. Przedstawiciele handlowców twierdzą, że znają firmy, których obroty spadły aż o 90 proc.

Wracając do gastronomii - sieci zanotowały wzrosły obroty w segmencie drive trough. Większość dużych graczy ciągle otwiera nowe punkty.

W 2019 r. rynek gastronomiczny wart był ponad 36 mld zł, trudno powiedzieć, ile może to być w roku obecnym.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(6)
kiki
4 lata temu
nie powinno sie podawać danych na podstawie obrotów tylko ilości sprzedanego jedzenia ceny w ciągu roku zmieniają się nieraz kilkakrotnie ( sezonowo) jakies dane statystyczne z korporacji niegdy nie będą wiarygodne iddzcie fizyczniw teren i porozmawiajcie , sprawdzcie co sie dzieje a nie piszecie głupoty poza tym punkt sprzedaży kebab to nie jest gastronomia to fast food
kiki
4 lata temu
nie powinno sie podawać danych na podstawie obrotów tylko ilości sprzedanego jedzenia ceny w ciągu roku zmieniają się nieraz kilkakrotnie ( sezonowo) jakies dane statystyczne z korporacji niegdy nie będą wiarygodne iddzcie fizyczniw teren i porozmawiajcie , sprawdzcie co sie dzieje a nie piszecie głupoty poza tym punkt sprzedaży kebab to nie jest gastronomia to fast food
Agnieszka
4 lata temu
Co za bzdury! Zapraszam na Stare Miasto w Krakowie. Obroty głodowe, na koszty nie starcza! Lokale straszą pustką. W ostatnim czasie zamknęło się kilka restauracji na samym Rynku. Skąd autor wziął dane? Z propagandy partii rządzącej?!
To nie jest j...
4 lata temu
To mowicie, ze kebabownie odrobily straty :D To nie jest jedzenie.
Bramreja
4 lata temu
OK, Wzrosły obroty ale w stosunku do jakiego okresu czasu?