Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Dagmara Sudoł
|

Rusza rok akademicki. Studenci słono zapłacą

23
Podziel się:

Rusza nowy rok akademicki. Dla studentów sporym problemem mogą okazać się ceny wynajmu mieszkań. Wprawdzie rynek się ustabilizował i nie rosną one już tak szybko, ale dla wielu aktualny koszt samodzielności może być zbyt wysoki.

Rusza rok akademicki. Studenci słono zapłacą
Rusza rok akademicki. Sprawdzamy, ile studenci zapłacą za wynajem w największych miastach (East News, Artur Szczepanski/REPORTER)

Według danych Eurostatu jesteśmy jednym z sześciu największych ośrodków akademickich w Europie. Szacuje się, że na 347 uczelniach wyższych w naszym kraju studiuje blisko 1,2 mln osób. Zdecydowana większość to Polacy, ale z roku na rok przybywa także obcokrajowców.

Studia są coraz bardziej dostępne, ale główną przeszkodą w studiowaniu są z pewnością wysokie ceny wynajmu mieszkań. Dlatego w tym roku może przybywać wniosków o kredyt studencki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Popyt wystrzeli. Skutek może być jeden. "Rząd nie przewidział"

Akademików mniej niż chętnych

Studenci, którzy chcą zdobyć wyższe wykształcenie, często muszą przeprowadzić się do większych miast. Często próbują dostać pokój w akademiku. Niestety miejsc jest dużo mniej niż chętnych. Tylko w Warszawie jest około 2263 miejsc we wszystkich akademikach - na ponad 36 tys. studentów. W innych miastach przygotowano podobną liczbę miejsc, ale ciągle jest to kropla w morzu potrzeb.

Zakwaterowanie w akademiku cieszy się dużym zainteresowaniem, ponieważ jest jedną z najtańszych opcji mieszkaniowych. Ceny za miejsce wahają się od około 550 zł do około 1300 zł w zależności od standardu. To dużo mniej niż ceny najmu mieszkań od prywatnych właścicieli.

Ceny wynajmu 2023

Średni koszt wynajmu mieszkania na rynku prywatnym zależy od wielu czynników. Za 2-pokojowe mieszkanie trzeba zapłacić średnio 2 500 zł miesięcznie. Przy cenie pokoju w akademiku jest to ogromny koszt. Cenę kształtują oczywiście lokalizacja, metraż czy standard lokalu. Dlatego najczęściej całe mieszkanie wynajmuje kilka osób, żeby podzielić koszty. Bo oczywiście nie zostały tutaj uwzględnione koszty życia, które każdy student musi co miesiąc ponieść.

Mimo wszystko analitycy rynkowi uważają, że sytuacja na rynku najmu jest znacznie lepsza niż przed rokiem. Dostępność mieszkań jest ograniczona, ale zmalał też popyt na nie, dlatego właściciele nieruchomości czekają na studentów. Młodzi zastanawiają się jedynie, ile kosztuje wynajem mieszkania.

Warszawa jest jednym z najdroższych miast, bo tutaj za kawalerkę trzeba zapłacić około 2500 zł, a za większe mieszkanie od 3500 zł do nawet 5600 zł. Sytuacja nieco lepiej wygląda np. w Łodzi, Bydgoszczy czy Katowicach. Tutaj za 1-pokojowe mieszkanie trzeba spodziewać się opłaty w wysokości do 1500 zł, a np. 2-pokojowe lokum do 2100 zł. Trzeba pamiętać, że są to ceny uśrednione, więc można trafić na droższe, jak i tańsze oferty najmu.

Ile kosztuje wynajem mieszkania w bloku w największych miastach, pokazuje tabela:

Warto zaznaczyć, że problem wysokiego kosztu utrzymania w mieście dotyczy studentów, którzy podejmują naukę w trybie dziennym. Często nie mogą oni podjąć pracy na pełen etat i dorabiają tylko dorywczo. Część z nich może liczyć na finansowe wsparcie rodziców lub starają się o stypendium. Czasami ostatecznością okazuje się kredyt studencki na mieszkanie oraz utrzymanie się.

Czy kredyt dla młodych poprawi sytuację mieszkaniową studentów?

Pomysłem na poprawę sytuacji mieszkaniowej młodych w Polsce miały być kredyty dla młodych, czyli kredyty hipoteczne w ramach programu Bezpieczny Kredyt 2%. Trudno jednak myśleć o kupnie mieszkania, kiedy dopiero wkraczamy w dorosłość, zaczynamy studia i nie mamy jeszcze stałego dochodu oraz odpowiedniej zdolności kredytowej. Choć sam program cieszy się ogromną popularnością, szczególnie wśród młodych małżeństw.

Nie ulega jednak wątpliwości, że program wpłynął na rynek najmu, ponieważ część osób, które wynajmowały do tej pory mieszkania, postanowiła zamieszkać na swoim i wziąć tani kredyt, dzięki czemu zmniejszył się popyt na lokale na wynajem.

Dagmara Sudoł, ekspert porównywarki finansowej Totalmoney.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
totalmoney.pl
KOMENTARZE
(23)
Ramzes
7 miesięcy temu
Ciekawe że największe opłaty ponoszą studenci w miastach gdzie rządzi samorząd z PO.
ale bzdury
7 miesięcy temu
Aż sprawdziałm sprzed ilu lat jest artykuł. Żeby dziennikarzynie nie chciało się nawet sprawdzić cen??? To jak bilety lotnicze. tanie loty 59 zł a jak się chce kupić bilet są dodatki i w końcu wychodzi 390 zł. Katowice - 1 pokój 1,5 tys???? Chyba 5 lat temu. Cena w ogłoszeniu 1500 + czynsz 600 + media. 1 pokój cena średnia to całość 2500 - 2700 netto. Są też ładniejsze, lepsze za 3000 i wyżej. . Szczecin, Poznań to samo. Myślę, że w Warszawie powinno być drożej.
Aha
7 miesięcy temu
Moze bedzie mniej z wyzszym po kosmetologii, awf, turystyce, itp pseudo studiach. Ja harowalem 5 lat by uzbierac na studia i sobie pozwolic by studiowac. Na koniec pis i tak mnie okradl z wszystkich oszczednosci. To panstwo jest skonczone, zamiast czuc dume i patriotyzm bierze mnie na wymioty. Taka to dobra zmiana i czasy wspaniale. Wolem jak bylo zle, ale stabilnie. Teraz to jest tragedia, ze tylko wyjechac sie chce.
tomek
7 miesięcy temu
jest piosenka disco polo ...jestem sobie studenteczka i majątek mam w majteczkach.taka piosenka
Zarobicie
7 miesięcy temu
po studiach u Niemca bo tutaj premiuje się 60+ za głos wyborczy.Swoich młodych wypędza,a ściągną ze wschodu.
...
Następna strona