Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Robert Kędzierski
Robert Kędzierski
|
aktualizacja

Są nowe dane dla kluczowej branży. "Wracamy z dalekiej podróży"

8
Podziel się:

Główny Urząd Statystyczny opublikował w czwartek nowe dane dotyczące produkcji budowlano-montażowej w Polsce. Według wstępnych informacji GUS w lipcu 2024 roku odnotowano spadek produkcji o 1,4 proc. w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego. To wynik lepszy od prognoz.

Są nowe dane dla kluczowej branży. "Wracamy z dalekiej podróży"
Są nowe dane z budów (NurPhoto via Getty Images, NurPhoto)

W czwartek poznaliśmy nowy raport o sytuacji jednej z najważniejszych dla gospodarki branż. W czwartkowym raporcie GUS informuje, że "produkcja budowlano-montażowa (w cenach stałych) zrealizowana w lipcu 2024 r. była niższa o 1,4 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2023 roku (w lipcu ub.r. wzrost o 1,1 proc.) oraz wyższa o 0,9 proc. w stosunku czerwca br. (przed rokiem spadek o 6,9 proc.)". Eksperci spodziewali się głębszego spadku - do -2,1 proc.

Analizując poszczególne sektory budownictwa, GUS podaje, że "w lipcu 2024 r. wśród jednostek zajmujących się robotami budowlanymi specjalistycznymi oraz budową obiektów inżynieri lądowej i wodnej zabserwowano, w skali roku, zwiększenie produkcji budowlano-montażowej odpowiednio o 3,7 proc. i o 0,8 proc.". Jednocześnie raport wskazuje, że "przedsiębiorstwa, których podstawową działalnością jest budowa budynków w tym samym okresie zanotowały zmniejszenie produkcji o 8,3 proc.".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Tusk "wkurzył się" po doniesieniach WP? "Reakcja mogła być tylko jedna"

Branża budowlana "wraca z dalekiej podróży"

Eksperci mBanku dane interpretują pozytywnie. Ich zdaniem produkcja budowlano montażowa z kolei zaskakuje "in plus", bo jest "coraz bliżej zera", co oznacza, że branża "wracamy z dalekiej podróży".

Analitycy nie widzą powodów, aby negować wzrostową trajektorię PKB na ten rok.

Jeśli inwestycje przyspieszą (nie potrafimy sobie wyobrazić co musiałoby się stać, aby nie przyspieszyły) to obecne (niezbyt wygórowane, biorąc pod uwagę dynamiki realnych dochodów rozporządzalnych) wystarczą spokojnie, aby pchnąć wzrost powyżej 4 proc. w 2025 roku - piszą w komentarzu.

Trendy w budownictwie w okresie styczeń-lipiec 2024

GUS przedstawia również dane za pierwsze siedem miesięcy roku. Według raportu, "w okresie styczeń-lipiec, w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku wystąpiło zmniejszenie produkcji budowlano-montażowej we wszystkich działach budownictwa". Największy spadek odnotowano w robotach budowlanych specjalistycznych - o 7,6 proc.

Urząd podaje szczegółowe dane: "dla jednostek zajmujących się budową obiektów inżynierii lądowej i wodnej o 5,6 proc., dla przedsiębiorstw, których podstawową działalnością była budowa budynków o 6,3 proc. oraz realizujących roboty budowlane specjalistyczne o 7,6 proc.".

Charakter prac budowlanych a dynamika produkcji

Interesujące dane dotyczą również charakteru wykonywanych prac budowlanych. GUS informuje, że "w lipcu 2024 r. zaobserwowano zwiększenie – o 4,5 proc., produkcji budowlano-montażowej względem poprzedniego roku dla robót o charakterze inwestycyjnym, dla prac o charakterze remontowym wystąpiło w tym samym okresie jej zmniejszenie – o 11,0 proc.".

W dłuższej perspektywie, jak podaje GUS, "w okresie styczeń-lipiec 2024 r., w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku, produkcja budowlano-montażowa notowała zwiększenie w przypadku prac o charakterze inwestycyjnym – o 0,4 proc. oraz zmniejszenie dla prac o charakterze remontowym – o 18,3 proc.". Możliwe więc, że inwestycje w nowe projekty budowlane utrzymują się na stabilnym poziomie, podczas gdy prace remontowe znacząco spadły.

GUS zwraca uwagę na sezonowość w branży budowlanej. Jak czytamy w raporcie, "po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym, produkcja budowlano-montażowa w lipcu 2024 r. ukształtowała się na poziomie o 5,3 proc. niższym w porównaniu z analogicznym miesiącem 2023 roku oraz o 0,6 proc. wyższym w porównaniu z czerwcem 2024 roku".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
budownictwo
gospodarka
nieruchomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(8)
Kubeł zimniej...
21 godz. temu
Na głowę najpierw, zanim powiemy że wracamy na odpowiednie tory bo możemy się nieźle zdziwić... Nie cieszył bym się tym, że wciąż r/r jest gorzej ale lepiej niż zapowiedzieli ekonomiści. Nie może być dobrze bo za 20 lat ma być nas przy demografi, którą mamy blisko 10mln mniej, nawet jeśli trend się zmieni i nasze żony czy kochanki zaczną rodzić po 3+ dzieci i tak grozi nam optymistycznie 6mln mniej Polaków. Kto będzie te mieszkania wynajmował? Kto będzie na tyle zamożny żeby je opłacać mając 2 lub 3 jak niektórzy mają??? Jedyne rozwiązanie to migracja ludności ale Polacy nie chcą obcych w swoim kraju. Będą jednak musieli inaczej zapaść na rynku nieruchomości jest nieunikniona i jest tylko tykającą bombą zegarową...
...
2 dni temu
Cykl się skończył na nieruchomościach. Czas na zjazd. Flipperzy nie znają tego zjawiska, ale poznają.
Jola
2 dni temu
Mamy nadpodaż mieszkań. I bardzo dobrze. Czas na obniżki. Stop kredytowi zero procent. Deweloperzy dość się nachapali.
matylda
2 dni temu
w czasie pandemii było lepiej poza tym budowlańcom przypomnę kiedy to ponad 80 mld tusk przewalił i zbankrutowało ponad 300 Polskich firm na szczęście mamy osiem nowych ministerstw ponad 130 ministrów i minister
grażyna
2 dni temu
ciekawe z tymi inwestycjami skoro CPK nadal nie zaczęte, elektrownia atomowa także a w ramach RFRD w tym roku obcieto fundusze w miliardach złotych takie województwo lubelskie dostanie ponad 200 mln mniej na inwestycje niż w zeszłym roku o innych nie wspomnę,