Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|
aktualizacja

Są śmiertelnymi wrogami. "NYT": ukryta wojna przeradza się w otwarty konflikt

Podziel się:

Dotychczasowa pozakulisowa wojna pomiędzy Izraelem i Iranem w coraz większym stopniu przekształca się w otwarty konflikt - komentuje we wtorek dziennik "New York Times". W poniedziałek w nalocie na konsulat Iranu w Syrii zginął dowódca elitarnej irańskiej jednostki Al-Kuds w Syrii i Libanie.

Są śmiertelnymi wrogami. "NYT": ukryta wojna przeradza się w otwarty konflikt
Irańczycy protestują w reakcji na nalot na irański konsulat w Damaszku, Teheran, 1 kwietnia 2024 roku (NurPhoto via Getty Images, Morteza Nikoubazl)

Ministerstwo obrony Syrii poinformowało w poniedziałek, że siły zbrojne Izraela przeprowadziły tego dnia nalot na konsulat Iranu w Damaszku. Według syryjskich mediów państwowych zginęło co najmniej sześć osób, w tym generał brygady Mohammad Reza Zahedi, dowódca elitarnej irańskiej jednostki Al-Kuds w Syrii i Libanie.

MSZ Iranu oświadczyło, że Teheran zastrzega sobie prawo do podjęcia działań odwetowych. Choć nikt oficjalnie nie przyznał się do przeprowadzenia nalotu, syryjskie władze przypisały odpowiedzialność Izraelowi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Biznes mówi: Złoty interes

Ataki trwają od lat

Była to jedna z najbardziej krwawych izraelskich operacji wymierzonych w Iran - skomentował we wtorek amerykański dziennik "New York Times". Napisał też, że w uderzeniu zginęło co najmniej trzech wyższych rangą irańskich dowódców i czterech innych oficerów, którzy nadzorowali tajne operacje Teheranu w regionie Bliskiego Wschodu. Te ataki trwają od lat, a ich celem są głównie dowódcy wojskowi i naukowcy zajmujący się badaniami jądrowymi - dodał dziennik, powołując się na szacunki dotyczące ofiar przedstawione przez władze IranuSyrii.

Czterech urzędników z Izraela, pragnących zachować anonimowość, potwierdziło w rozmowie z "NYT", że rząd tego państwa jest odpowiedzialny za ostrzał w Damaszku, ale zaprzeczyło, że zaatakowany obiekt posiadał status misji dyplomatycznej. Zupełnie inaczej ocenił to ambasador Syrii w Iranie Szafik Dajub, który ocenił, że było to "jawne i całkowite naruszenie wszelkich międzynarodowych konwencji i norm".

26 marca portal Times of Israel przekazał za Syryjskim Obserwatorium Praw Człowieka z siedzibą w Wielkiej Brytanii, że co najmniej dziewięciu proirańskich bojowników, w tym ich przywódca, zginęło w nalotach na obiekt wojskowy we wschodniej części Syrii. Według tych doniesień ponad 20 osób zostało rannych. Wcześniej, w drugiej połowie lutego, syryjskie państwowe agencje informowały o co najmniej dwóch ofiarach śmiertelnych izraelskiego uderzenia na obiekty wojskowe w Damaszku, prawdopodobnie wykorzystywane przez Irańczyków.

Izrael od lat przeprowadza ataki na cele w Syrii, uznawane za powiązane z Iranem. Wpływy Teheranu w Syrii wzrosły od czasu, gdy Iran zaczął wspierać syryjskiego dyktatora Baszara el-Asada w wojnie domowej, która rozpoczęła się w 2011 roku. Władze Iranu w przeszłości wielokrotnie groziły unicestwieniem państwa izraelskiego.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP