Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|
aktualizacja

Składki ZUS dla przedsiębiorców w górę. Ekonomista pokazał, ile wyniosą w 2025 roku

27
Podziel się:

Mniejsza niż w tym i ubiegłym roku, większa niż przed pandemią. Taka ma być podwyżka składek na ubezpieczenia społeczne przedsiębiorców w 2025 roku - donosi Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich i członek rady nadzorczej ZUS.

Składki ZUS dla przedsiębiorców w górę. Ekonomista pokazał, ile wyniosą w 2025 roku
Składki ZUS dla przedsiębiorców w górę. Ekonomista pokazał, ile wyniosą w 2025 roku (Getty Images, X, Omar Marques, Łukasz Kozłowski)

Kozłowski opublikował w czwartek wpis w serwisie X, w którym przedstawił swoje wyliczenia. Oparł je na prognozach Ministerstwa Finansów, przekazanych zespołowi ds. budżetu Rady Dialogu Społecznego. Jak przypomina Kozłowski, standardowe składki przedsiębiorców są obliczane od podstawy wymiaru, która wynosi 60 proc. kwoty prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, przyjętej w pracach nad ustawą budżetową na dany rok.

ZUS dla przedsiębiorców w 2025. Taka będzie podwyżka

Według ekonomisty składki osób prowadzących działalność gospodarczą wzrosną w 2025 roku do poziomu 1754,74 zł miesięcznie (bez ulg i składki zdrowotnej). To o 154,42 zł więcej niż w tym roku. Obecnie przedsiębiorcy płacą 1600,32 zł plus składka zdrowotna.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kwota wolna od podatku w górę. Prof. Orłowski: trzeba to rozłożyć w czasie i wycofać ulgi

Łukasz Kozłowski komentuje, że przyszłoroczna podwyżka będzie mniejsza niż w 2024 i 2023 roku, choć większa niż w latach przedpandemicznych. Ekspert przypomina też, że w październiku powinny zacząć obowiązywać tzw. wakacje składkowe.

To rozwiązanie, dzięki któremu właściciel firmy dostanie możliwość zwolnienia w jednym dowolnym miesiącu roku z obowiązku opłacania składek na ubezpieczenia społeczne, Fundusz Pracy i Fundusz Solidarnościowy. Na razie ustawa czeka na głosowanie w Sejmie, później musi jeszcze przejść przez Senat i zostać podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę.

W górę także składki dla początkujących przedsiębiorców

Jak wylicza Kozłowski, w przypadku składek preferencyjnych (dla korzystających z tzw. pasa startowego przez 2 lata, a także płacących minimalny "Mały ZUS plus") w przyszłym roku przedsiębiorcy mogą się spodziewać podwyżki składki o 20,02 zł do poziomu 428,18 zł.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(27)
Edi
2 miesiące temu
Obrane banany pokrój na cienkie plasterki. Do dużej miski wsyp mąkę, dodaj proszek do pieczenia i sól. Dokładnie wymieszaj. W drugiej misce dokładnie wymieszaj jogurt z jajkami i cukrem waniliowym. Mieszaninę wlej do miski z mąką, krótko i energicznie wymieszaj. Masa będzie dość gęsta i taka powinna być. Dodaj plasterki bananów i wymieszaj. Na patelni rozgrzej olej (jego warstwa powinna mieć 3-4 mm wysokości). Łyżką nakładaj porcje masy i formuj płaskie placki. Smaż po 2-3 minuty z każdej strony, aż apetycznie się zrumienią. Przekładaj na talerz wyłożony papierowym ręcznikiem, by pozbyć się nadmiaru tłuszczu. Podawaj posypane cukrem pudrem lub brązowym cukrem.
Wojtek
2 miesiące temu
Do miski włóż mięso, dodaj zeszkloną cebulę, ugotowaną kaszę jaglaną, jajko, natkę. Dopraw solą i pieprzem. Wyrób rękoma na jednolitą masę. Piekarnik rozgrzej do 230 stopni. Formę wysmaruj 2 łyżkami oleju. Rękoma zmoczonymi w zimnej wodzie formuj klopsiki wielkości mandarynki i układaj je w formie, zachowując 2 cm odstępy. Formę z klopsikami wstaw do nagrzanego piekarnika. Piecz przez 10 minut, następnie zmniejsz temperaturę do 180 stopni i piecz przez 15 minut. W czasie pieczenia klopsików przygotuj sos. Pieczarki obierz, pokrój na plastry o grubości 1 cm. Obraną cebulę pokrój na drobną kostkę. Śmietankę i śmietanę wymieszaj ze sobą, lekko posól. Na dużej patelni rozgrzej 2 łyżki oleju i dodaj cebulę. Lekko posól i smaż na średnim ogniu, cały czas mieszając, aż zacznie się szklić - zajmie Ci to od 2 do 3 minut. Dodaj pieczarki i smaż na dużym ogniu, co jakiś czas mieszając. Grzyby po około minucie puszczą sok - smaż je, aż prawie całkowicie odparuje. Może to trwać 5-7 minut. Kiedy sok odparuje, zmniejsz ogień i smaż pieczarki na średnim ogniu, nie zapominając o mieszaniu przez 2-3 minuty, aż zaczną intensywnie pachnieć, a ich brzegi zaczną się delikatnie przypalać. Do mieszaniny śmietanowej dodaj kilka łyżek pieczarek, lekko posól, wymieszaj, całość wlej do patelni z pieczarkami. Wymieszaj, zestaw z ognia. Wyjmij klopsiki z piekarnika, pomiędzy nie powkładaj pieczarki z cebulą, wlej sos. Wstaw ponownie do piekarnika (180 stopni) na 10 minut. Wyjmij z piekarnika, posyp szczypiorkiem i podawaj na obiad.
Anita
2 miesiące temu
zachowują swój kształt podczas gotowania. Ziemniaki sałatkowe kroimy na podobną kostkę jak cukinie. Dlaczego sałatkowe? A dlatego, że nie rozpadają się podczas gotowania. Obrane ząbki czosnku kroimy zaś na cienkie plasterki, a małą cebulę na jak najdrobniejszą kosteczkę. Pierś kurczaka kroimy na małe kawałki. Doprawiamy świeżo zmielonym czarnym pieprzem i solą. Mieszamy, by wszystkie kawałki były dobrze doprawione. W garnku rozgrzewamy olej. Dodajemy cebulę i cukinie. Lekko solimy, mieszamy i smażymy na średnim ogniu przez 2-3 minuty, aż kawałki cukinii zaczną się szklić. Dodajemy mięsko, mieszamy i smażymy często mieszając, aż wszystkie kawałki mięska zmienią kolor. Wlewamy bulion, dodajemy ziemniaki. Gotujemy na średnim ogniu, aż warzywa zmiękną, czyli przez około 7-9 minut. W tym czasie siekamy zioła: bazylię i natkę pietruszki. A jak masz pod ręką tymianek i oregano, to nie zawahaj się ich użyć. Kiedy ziemniaki będę miękkie, do zupy dodajemy gotowy, zielony sos pesto. Wlewamy słodką śmietankę, wsypujemy zioła. Jeśli chcesz obniżyć kaloryczny zupy, śmietankę zastąp mlekiem. Mieszamy, doprowadzamy do wrzenia, dodajemy szpinak. Mieszamy, trzymamy na ogniu kilka chwil, aż liście zwiędną i nabiorą intensywnego koloru. Zupę doprawiamy czarnym pieprzem. Tylko nim, bo soli już nie trzeba :)
kkk
2 miesiące temu
A w KRUS prowadzenie JDG kosztuje 200zl miesiecznie . To ma byc sprawiedliwosc ????????
zbynek
3 miesiące temu
Ktos musi placic aby utrzymac zgraje sedziow i mundurowych nic nie placacych.Taki sedzia bierze od 15-24tysi na miesiac to kwota emerytur 10-ciu ludzi,ktorzy cale zycie zawodowe placili ZUS.To jest wlasnie ta spoleczna niesprawiedliwosc i swinstwo.
...
Następna strona