Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Robert Kędzierski
Robert Kędzierski
|

Sprzedaż detaliczna w czerwcu niższa od oczekiwań. Niemrawe tempo ożywienia

7
Podziel się:

Eksperci banku ING przeanalizowali najnowsze dane dotyczące sprzedaży detalicznej w Polsce za czerwiec 2024 roku. Według ekonomistów słabsze od oczekiwań wyniki sugerują lekkie wyhamowanie tempa konsumpcji w drugim kwartale 2024 roku, co wskazuje na umiarkowane tempo ożywienia gospodarczego.

Sprzedaż detaliczna w czerwcu niższa od oczekiwań. Niemrawe tempo ożywienia
Niemrawe tempo ożywienia gospodarczego (GETTY, NurPhoto)

Analitycy ING w swoim komentarzu odwołują się do najnowszych danych GUS. Zgodnie z nimi sprzedaż detaliczna wzrosła w czerwcu o 4,4 proc.r/r (konsensus zakładał wzrost o 5,3 proc., a eksperci ING o 5,1 proc.) po wzroście o 5,0 proc.r/r w maju". Jak podkreślają autorzy analizy, "dane oczyszczone w wpływu czynników sezonowych wskazują na wzrost sprzedaży o 1,5 proc. miesiąc do miesiąca". Eksperci podkreślają, że wyniki te są niższe od wcześniejszych prognoz, co może sugerować pewne spowolnienie w tempie wzrostu konsumpcji.

Ekonomiści ING zwracają uwagę na zróżnicowaną sytuację w poszczególnych kategoriach sprzedaży detalicznej. W ich ocenie "niezmiennie utrzymuje się wysoka sprzedaż samochodów (+24,3 proc.r/r vs. +23,8 proc.r/r w maju), a skala spadku sprzedaży pozostałych dóbr trwałego użytku (meble, RTV, AGD) była nieco niższa niż miesiąc wcześniej (-6,7 proc.r/r vs. -8,4 proc.r/r)". Jednocześnie analitycy zauważają, że "wyraźnie wyhamował wzrost sprzedaży w kategorii 'pozostałe' (do 15,9 proc.r/r z 23,5 proc.r/r)".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "W biznesie jak w saunie, im wyżej siedzisz tym bardziej się pocisz" - Marian Owerko w Biznes Klasie

Zmiany w strukturze wydatków konsumentów

Eksperci ING wskazują na istotne zmiany w strukturze wydatków konsumentów. Według ich analizy "względnie stabilnemu wzrostowi sprzedaży cen paliw (+11,0 proc.r/r vs. +9,0 proc.r/r w maju) towarzyszył wyraźny spadek sprzedaży innych dóbr pierwszej potrzeby". Analitycy zwracają szczególną uwagę na sektor odzieżowy, stwierdzając, że "zakupy odzieży i obuwia były w czerwcu o 19,3 proc. niższe niż rok wcześniej (w maju spadek o 13,5 proc.r/r)". Ponadto, eksperci zauważają, że "zakupy żywności obniżyły się o 4,0 proc.r/r, po spadku o 1,0 proc.r/r w maju".

Ekonomiści ING interpretują te dane w kontekście nastrojów konsumenckich. Ich zdaniem "konsumenci pozostają ostrożni, a ostatnie badania koniunktury wskazują na wzrost obaw gospodarstw domowych o przyszłą sytuację gospodarczą i sytuację finansową własnego gospodarstwa domowego". Analitycy sugerują, że ta ostrożność może być związana z częściowym wycofaniem tarczy energetycznej. W ich ocenie "oczekiwany przez gospodarstwa domowe wyraźny wzrost rachunków za prąd i gaz może skłaniać je do ograniczania innych wydatków".

Co z PKB?

Eksperci ING przedstawiają również swoje prognozy dotyczące PKB i konsumpcji. Według ich analizy "w drugim kwartale 2024 r sprzedaż detaliczna wzrosła o ok. 4,5 proc.r/r, po wzroście o 5,0 proc.r/r w pierwszym kwartale". Ekonomiści spodziewają się, że "tempo wzrostu spożycia gospodarstw domowych w 2kw24 było nieznacznie niższe odnotowanego w 1kw24 (4,3 proc.r/r vs. 4,6 proc.r/r)". Jednocześnie zwracają uwagę, że "dwa długie weekendy majowe prawdopodobnie sprzyjały jednak popytowi na usługi (hotele, restauracje)".

Analitycy ING dostrzegają również pozytywne sygnały w innych sektorach gospodarki. Wskazują, że "roczne tempo spadku aktywności w budownictwie wyhamowało w 2kw24 w porównaniu do 1kw24, a produkcja przemysłowa wzrosła w drugim kwartale w ujęciu rocznym po pięciu kwartałach z rzędu spadków". W ich ocenie "potwierdza to, że polska gospodarka kontynuowała ożywienie w 2kw24, jednak poprawa była nieco mniejsza niż się wcześniej spodziewaliśmy".

Eksperci ING przedstawiają swoją prognozę wzrostu PKB. Stwierdzają, że "w drugim kwartale roku wzrost PKB wyniósł 2,8 proc.r/r wobec dotychczasowej prognozy na poziomie 3,0 proc.r/r oraz 2,0 proc.r/r w 1kw24". Mimo niewielkiej rewizji w dółe ekonomiści pozostają optymistyczni co do perspektyw gospodarczych na cały rok. Według ich oceny "w całym 2024 nadal widzimy szanse na wzrost gospodarczy w okolicach 3 proc".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(7)
Spadek ?
2 min. temu
Sprzedaż detaliczna w czerwcu niższa od oczekiwań.... Mieszkam u jajogłowych tu też sprzedaż niższa bo angole ładują do wózków papu i piciu i niechcący zapominają zapłacić jest to tak nagminne że policja już nie reaguje, ekspedientki mają gdzieś szarpać się z zapominalskimi a cięcie z ochrony są bezradni i nawet wyłączają czujki na bramkach bo po prostu piszczą na okrągło doprowadzając do bólu głowy cały personel.
Leonidas
3 godz. temu
Sprzedaż ubrań mniejsza o prawie 20%?! Wow.
robolbezrobot...
3 godz. temu
społeczeństwo i pogoda walczy z inflacją - więcej płynów mniej mięsa
WWW
4 godz. temu
Lekkie wyhamowanie tempa konsumpcji. Za poprzedniej władzy tytuł by brzmiał - załamanie rynku
Victor
6 godz. temu
Sklepy dla odwiedzających powinne wprowadzić kapcie filcowe a w niedzielę każdy klijeny powinien dostać balona i baton dawnego 22 lipca bo najważniejsza jest tradycja.