Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Eurodeputowany Jacek Włosowicz przeszedł z PiS do Solidarnej Polski

0
Podziel się:

W ten sposób zaprotestował przeciwko wykluczeniu z partii kieleckich radnych.

Eurodeputowany Jacek Włosowicz przeszedł z PiS do Solidarnej Polski
(EAST NEWS)

**Eurodeputowany z województwa świętokrzyskiego Jacek Włosowicz poinformował w wczoraj wieczorem, że odszedł z partii Jarosława Kaczyńskiego (na zdjęciu) i przystąpił do Solidarnej Polski. W ten sposób zaprotestował przeciwko wykluczeniu z partii kieleckich radnych.

Włosowicz oznajmił, że od kilku tygodni rozmawiał z kolegami z europarlamentu, którzy powołali nową formację na polskiej prawicy. Jego zdaniem Solidarna Polska będzie bardziej skuteczna w kontaktach ze społeczeństwem, bardziej mu przyjazna, będzie konkretniej diagnozować problemy i przedstawiać rozwiązania.

Kolejna sprawa, która - jak mówił - miała wpływ na jego decyzję, to _ lekceważenie działaczy PiS i coraz bardziej rygorystyczne ich traktowanie _ przez władze partii. Jako przykład podał wczorajsze wykluczenie czterech kieleckich radnych miejskich z partii. Pełnomocnik PiS w regionie świętokrzyskim Krzysztof Lipiec poinformował, że radni _ sami wykluczyli się z PiS _; chodzi o to, że zagłosowali na sesji wbrew jego zarządzeniu. Zdaniem Włosowicza bardzo łatwo skreślono jednak osoby od lat zaangażowane w życie partii.

_ - Mówiłem od kilku miesięcy, że coraz bardziej rygorystyczne i bezpodstawne rozliczanie członków PiS powoduje, że nie ma już tej atmosfery, jaka była w PiS w roku 2005 _ - oznajmił Włosowicz.

W lutym Włosowicz oraz ówczesny świętokrzyski senator PiS Grzegorz Banaś, otwarcie skrytykowali decyzję Komitetu Politycznego partii, dotyczącą rozwiązania świętokrzyskiego zarządu ugrupowania. Podczas konferencji prasowej poseł Beaty Kempy - powołanej wówczas na pełnomocnika świętokrzyskiego PiS (obecnie w Solidarnej Polsce) - oświadczyli, że rozwiązanie regionalnego zarządu partii jest dla nich nie do zaakceptowania.

Krótko potem Banaś zrezygnował z członkostwa w PiS. Z kolei Włosowicz zaapelował do Komitetu Politycznego o cofnięcie _ krzywdzącej i nieracjonalnie podjętej decyzji _.

Wczoraj Włosowicz tłumaczył, że jego protest nie dotyczył osoby Kempy, z którą wcześniej miał dobre, koleżeńskie stosunki, ale był sprzeciwem wobec sposobu potraktowania świętokrzyskich działaczy. Eurodeputowany powiedział, że jest już po _ szczerej rozmowie _ z posłanką i po przeprosinach. Liczy na to, że ich relacje będą teraz dobre.

W marcu Banaś i Włosowicz otworzyli w Kielcach wspólne biuro parlamentarne. Banaś bezskutecznie zabiegał o mandat senatorski w jesiennych wyborach jako kandydat niezależny. W maju Włosowicz wystąpił z delegacji PiS w PE, pozostał jednak we frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów oraz w partii. Włosowicz był w latach 2005-2007 senatorem, a wcześniej zasiadał w Radzie Miasta Kielce.

Senator PiS Beata Gosiewska oceniła w rozmowie, że Włosowicz podjął taką decyzję już kilka miesięcy temu i jest to jego wybór, dla niej smutny.

Dwa pierwsze w regionie świętokrzyskim kluby Solidarnej Polski powstały w Kielcach i Opatowie.

Czterech radnych miasta Kielce wykluczono po tym, jak podczas nadzwyczajnej sesji głosami 13 radnych PO, PiS i PSL odrzucono projekt uchwały, w której prezydent Kielc Wojciech Lubawski zapisał podwyżkę podatków o około 8 proc za grunty i budynki dla przedsiębiorców. Stawki za pozostałe grunty, domy i mieszkania byłyby większe o około 3 proc.

Lipiec wcześniej specjalnym zarządzeniem zobowiązał radnych PiS do wniesienia poprawki do uchwały, która zakładałaby podniesienie podatków jedynie dla przedsiębiorców - pozostałe osoby płaciłyby obowiązujące obecnie stawki - i poparcia takiej propozycji.

_ Tak poprawiona uchwała miała więc służyć i ludziom, i miastu. Zaleciłem jednocześnie, aby tak właśnie poprawiony projekt uchwały radni PiS poparli w głosowaniu _ - napisał Lipiec w oświadczeniu z przedwczoraj.

Z kolei wczoraj napisał, że jako pełnomocnik okręgowy PiS stwierdził utratę członkostwa w partii czterech radnych: Dariusza Kozaka, Mariusza Goraja, Jarosława Karysia i Renatę Wichę. Według niego wynika to bezpośrednio z zapisów statutu partii. - _ Działanie wbrew statutowi skutkuje utratą członkostwa w partii. Dzień przed sesją długo rozmawialiśmy z radnymi PiS, wyjaśnialiśmy pewne kwestie i liczyłem, że uda się stworzyć koalicję w Radzie Miasta _ - stwierdził Lipiec.

_ - Wymienione osoby, podejmując podczas głosowania na sesji rady miejskiej decyzję o odrzuceniu stanowiska partii, jakie zostało im przedstawione w stosownym zarządzeniu pełnomocnika okręgowego, dopuściły się w sposób świadomy karygodnego zaniedbania podstawowych obowiązków członka partii Prawo i Sprawiedliwość _ - uważa poseł PiS Krzysztof Lipiec.

Według niego, te osoby _ postępując w sposób daleko odbiegający od norm przyjętych w partii, oraz przeciwstawiając się bardzo jednoznacznie zapisom statutu PiS, same postawiły się poza partią _, a jego decyzja jest tylko _ aktem deklaratoryjnym stwierdzającym stan faktyczny _. Zdaniem posła radni PiS _ rozpoczęli jawną współpracę z radnymi Platformy Obywatelskiej _.

Tymczasem świętokrzyska senator PiS Beata Gosiewska skrytykowała decyzję Lipca. Zastrzegła, że tak jak radni, zna ją tylko z doniesień medialnych, w które nie może uwierzyć.

_ - Uważam, że ci ludzie nie zasłużyli na takie traktowanie i nie można tak sobie jednym skreśleniem wyrzucać wieloletnich działaczy PiS. Będziemy ich bronić _ - zapowiedziała. Podkreśliła, że struktury PiS w regionie z wielkim trudem przez 10 lat budował jej mąż. Dodała, że otrzymuje wiele telefonów od działaczy ze skargami na takie postępowanie Lipca.

Szef klubu radnych PiS Dariusz Kozak poinformował, że radni będą się odwoływać od decyzji o wykluczeniu ich z szeregów partii. Jak tłumaczył, mieli swoje argumenty, żeby zagłosować w taki, a nie inny sposób. W jego opinii władze Kielc mogą znaleźć dodatkowy dochód w innych dziedzinach, niż podwyżka podatków.

W klubie radnych PiS w kieleckiej radzie jest pięć osób i wszystkie głosowały za odrzuceniem uchwały. Piąty radny - Tadeusz Kozior nie należy do partii.

Czytaj o rywalizacji PiS z Solidarną Polską
[ ( http://static1.money.pl/i/h/53/t20789.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/dzialacze;pis;bronia;ziobry;i;nie;widza;przyszlosci;w;partii,145,0,983697.html) Kaczyński dostał list w obronie Ziobry. Nie chcą "kneblowania ust" _ Nie godzimy się na "łamanie kręgosłupów" wewnątrz partii _ - napisali działacze Prawa i Sprawiedliwości.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/23/t19991.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/ziobro;pis;szkodzi;polsce,115,0,989555.html) Ziobro zawiedziony. Liczył na kompromis Lider Solidarnej Polski jest zawiedziony, że PiS, nie zgodził się na kompromisowego kandydata na wiceszefa PE i grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/30/t79134.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/czarnecki;tego;rodzaju;harce;nas;nie;interesuja,185,0,987065.html) PiS: Tego rodzaju harce nas nie interesują Wspólny występ i zapowiedź dalszej współpracy Solidarnej Polski i Prawicy Rzeczypospolitej nie zrobiły wrażenia na politykach PiS.
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)