Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Lista Produktów Tradycyjnych ma już prawie 1000 pozycji

0
Podziel się:

Najwięcej swoich lokalnych przysmaków mają na liście województwa: pomorskie (132 produkty), śląskie (124) i podkarpackie (105).

Lista Produktów Tradycyjnych ma już prawie 1000 pozycji
(Money.pl/Anna Kraszkiewicz)

Lista Produktów Tradycyjnych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi liczy już prawie 1000 pozycji. Województwo opolskie wprowadziło na nią 52 przysmaki. Lista powiększa się, bo rośnie zainteresowanie produktami tradycyjnymi i regionalnymi.

Lista Produktów Tradycyjnych prowadzona przez ministerstwo rolnictwa służy promowaniu regionalnych specjałów. Powstała w 2005 r. Do kwietnia 2012 r. znalazły się na niej już 962 produkty. Najwięcej swoich lokalnych przysmaków mają na liście województwa: pomorskie (132 produkty), śląskie (124) i podkarpackie (105). Województwo opolskie wpisało na listę 52 produkty regionalne.

Jak poinformowała wicedyrektor departamentu rolnictwa i rozwoju wsi opolskiego urzędu marszałkowskiego Mariola Szachowicz, tylko w roku 2011 pięć nowych produktów z Opolszczyzny zostało wpisanych na ministerialną listę. _ - W 2011 roku udało się na nią wprowadzić anyżki, olej głubczycki rzepakowy, chleb mleczny praszkowski, pańczkraut, czyli kapustę kiszoną z ziemniakami oraz makówki opolskie _ - wyliczyła Szachowicz.

Wicedyrektor departamentu rolnictwa i rozwoju wsi opolskiego urzędu marszałkowskiego wspomniała, że jednym z pierwszych specjałów zgłoszonych przez Opolszczyznę na Listę Produktów Tradycyjnych było ciasto _ Jeż _. Zgłosiło je koło gospodyń wiejskich z Kazimierza. Gospodynie udokumentowały, że od z górą trzydziestu lat _ Jeż _ jest na ich terenie wypiekany. _ - To pyszny deser z masą z dodatkiem czarnej porzeczki, polany czekoladą i ozdobiony migdałowymi kolcami _ - powiedziała Szachowicz.

Jak wyjaśnił Dariusz Mamiński z biura prasowego Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, na listę mogą być wpisywane produkty rolne, spożywcze i napoje spirytusowe. - _ Ich jakość lub wyjątkowe cechy i właściwości wynikać muszą ze stosowania tradycyjnych metod produkcji. Muszą też stanowić element dziedzictwa kulturowego regionu, w którym są wytwarzane, oraz być elementem tożsamości społeczności lokalnej _ - powiedział Mamiński. _ Za tradycyjne metody produkcji uznaje się metody wykorzystywane co najmniej od 25 lat _ - dodał.

We wniosku o wpis na Listę Produktów Tradycyjnych należy podać nazwę i rodzaj produktu, przygotować jego charakterystykę, wymienić surowce wykorzystywane do produkcji, opisać metodę wytwarzania i opisać tradycję, pochodzenie i historię produktu - tak, by opis pozwolił ocenić, czy jest on wytwarzany od co najmniej 25 lat. Wypełniony wniosek w wersji papierowej oraz elektronicznej powinien trafić do marszałka województwa, skąd zostanie skierowany do ministra rolnictwa.

Dariusz Mamiński powiedział, że w związku z zainteresowaniem regionalnymi smakołykami wielu producentów rolnych widzi w nich szansę na wzrost dochodów i rozwój rodzinnych gospodarstw. _ - Dlatego Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi prowadzi aktywną politykę promocji żywności wysokiej jakości za pomocą licznych szkoleń, targów, wystaw i konferencji połączonych z prezentacją i degustacją tych produktów _ - powiedział Mamiński.

Jedną z form promocji jest organizowana rokrocznie impreza pod nazwą Lista Produktów Tradycyjnych, która promuje polskie dziedzictwo kulinarne. Podczas imprezy można skosztować i kupić regionalne specyfiki. - _ W ten sposób chcemy zwiększyć grono konsumentów produktów tradycyjnych i regionalnych i wspomóc producentów w rozwijaniu ich działalności _ - wyjaśnił Mamiński.

Czytaj więcej w Money.pl
Diety pełne bajek. Sprawdź, co ci wmówili Alkohol powoduje tycie, kawa uzależnia, a marchew jest dobra na cerę? Jak jeszcze dałeś się oszukać?
Bez GMO czekają nas podwyżki cen żywności Utrzymanie zakazu używania pasz GMO nas nie ochroni. Importowane mięso nadal będzie takie samo.
Wyrzucają tyle jedzenia, ile waży dorosły goryl Na świecie marnuje się od 30 do 50 proc. produktów spożywczych, podczas gdy co siódmy człowiek głoduje - alarmują eksperci z Krajowej Rady Ochrony Zasobów Naturalnych USA.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)