Marszałek województwa podlaskiego zapowiedział, że zarząd województwa wkrótce zdecyduje, czy budować lotnisko pod Białymstokiem. Z informacji resortu infrastruktury wynika, że na wsparcie unijne mogą liczyć jedynie istniejące lotniska z transeuropejskiej sieci TEN-T.
Trans European Network Transport - transeuropejska sieć transportowa - to program unijny dotyczący budowy strategicznych tras komunikacyjnych, np. dróg, lotnisk, kolei, tras wodnych.
W najbliższych tygodniach Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Białymstoku ma wydać decyzję środowiskową w sprawie budowy lotniska, które miałoby powstać w gminie Michałowo w okolicach wsi Topolany, ok. 35-40 km od Białegostoku.
Wcześniej planowano, że port powstanie w Sanikach w gminie Tykocin, ale z powodu przeciągających się procedur, m.in. uchylenia decyzji środowiskowej po protestach ekologów, unijne środki na ten cel z Regionalnego Programu Operacyjnego (RPO) Województwa Podlaskiego - za zgodą Komisji Europejskiej - zostały wydane na drogi.
Władze z planów budowy lotniska jednak nie rezygnowały. Po ponownych analizach wskazano, że lepszym miejscem na lotnisko będą Topolany i rozpoczęto procedury przygotowawcze dla tej lokalizacji. Władze województwa miały zgodę KE na kontynuowanie prac nad lotniskiem. Budowa miała być sfinansowana z nowego RPO na lata 2014-2020.
O tym, czy lotnisko będzie ostatecznie budowane czy nie, ma w najbliższym czasie zdecydować zarząd województwa podlaskiego - informuje marszałek województwa podlaskiego Jarosław Dworzański. _ - Decyzję w tej sprawie podejmie zarząd województwa, jak dostanę materiały z konsultacji zebrane i opracowane _ - powiedział Dworzański. Ocenia jednak, że władze województwa mają _ coraz mniej argumentów _, by przekonać Komisję Europejską, by UE dofinansowała tę inwestycję. Dworzański mówił w czwartek, że w trakcie konsultacji społecznych nad nowym RPO, ich uczestnicy opowiadali się w większości przeciwko budowie lotniska.
_ - Zgodnie z treścią unijnych rozporządzeń na nową perspektywę, ze środków europejskich lotniska będą mogły być wspierane jedynie w ograniczonym zakresie, głównie bezpieczeństwa ruchu lotniczego _ - poinformował PAP rzecznik Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju Piotr Popa. Dodał, że wsparcie unijne będzie więc obejmować jedynie istniejące lotniska z sieci TEN-T.
Pytany, czy to oznacza, że podlaskie lotnisko nie ma szans na unijne dofinansowanie powiedział, że o wszystkim zdecydują ostatecznie negocjacje z Komisją Europejską na temat RPO województwa podlaskiego. _ - Nie chcemy definitywnych stwierdzeń używać w tym momencie _ - powiedział Popa i dodał, że lotniska muszą być w sieci TEN-T.
Marszałek Dworzański mówił wczoraj, że ma coraz mniej płynących z różnych stron argumentów ekonomicznych za budową podlaskiego lotniska regionalnego. _ Powietrze z tych wszystkich, którzy mówili: lotnisko albo śmierć, już zeszło _ - dodał. Dodał, że jest wiele publikacji o tym, jakie kłopoty finansowe mają już istniejące lotniska.
Marszałek Dworzański podkreśla, że są zapewnienia rządu, że za 3 lata gotowa będzie droga ekspresowa S8 Białystok-Warszawa, trwają też prace przy trasie kolejowej Rail Baltica na odcinku Białystok-Warszawa, ma być też budowana Via Baltica od granicy województwa podlaskiego do obwodnicy Augustowa. To znacznie poprawi komunikację Podlaskiego z Warszawą i są to inwestycje istotne dla poprawy dostępności komunikacyjnej regionu.
Pierwotnie na budowę podlaskiego lotniska było przeznaczone w RPO na lata 2007-2013 ok. 355 mln zł. Pieniądze wydawano również na przygotowywanie dokumentacji i ekspertyzy.
Czytaj więcej w Money.pl
